Plan, jaki przygotował Michał Kołakowski, zakładał powrót Arki Gdynia do ekstraklasy w dwa lata. Zespół znad morza nie był jednak w stanie sprostać tym oczekiwaniom, dwukrotnie odpadając w pierwszych starciach barażowych. Czy przysłowie „do trzech razy sztuka” okaże się prawdziwe w przypadku drużyny Ryszarda Tarasiewicza? Zapraszamy na skarb kibica Arki Gdynia!
Porażki w barażach bolą niezwykle mocno. Sukces, który jest na wyciągnięcie ręki, ostatecznie zostaje przypisany komuś innemu. Piłkarze Arki dwa lata z rzędu odpadli w półfinale baraży, choć ich celem był awans do ekstraklasy. Mimo braku sukcesu włodarze klubu przedłużyli o rok kontrakt z Ryszardem Tarasiewiczem. Doświadczony szkoleniowiec nie zwlekał i zabrał się do pracy, która ma przynieść Arce upragniony awans. Czy nastąpi on już w tym sezonie?
Przygotowania do sezonu
Przed trzecim z rzędu sezonem w Fortuna 1. Lidze „Arkowcy” rozpoczęli przygotowania już 9 czerwca. Podopieczni Ryszarda Tarasiewicza udali się na dziesięciodniowe zgrupowanie do Gniewina, a w trakcie miesięcznych treningów pięciokrotnie mierzyli się w test-meczach.
Skarb kibica F1L: Arka Gdynia – wyniki sparingów:
- 18.06: Arka Gdynia – Radunia Stężyca 0:0
- 25.06: Arka Gdynia – Olimpia Elbląg 1:3 (gol dla Arki: Żebrowski)
- 28.06: Arka Gdynia – Wisła Płock 0:2
- 2.07: Arka Gdynia – Stomil Olsztyn 1:3 (Kuzimski)
- 3.07: Arka Gdynia – Radomiak Radom 2:3 (Aleman, Predenkiewicz)
- 8.07: Arka Gdynia – Chojniczanka 0:0
Mimo gry z niżej notowanymi rywalami piłkarze Arki ani razu nie odnieśli zwycięstwa w meczach sparingowych. Bezbramkowymi remisami kończyły się ich starcia z beniaminkiem 1. ligi, Chojniczanką, oraz przedstawicielem 2. ligi, Radunią Stężyca. Gorycz porażki musieli przełknąć po spotkaniach z Olimpią Elbląg i Stomilem Olsztyn. W starciach z ekstraklasowymi Wisłą Płock i Radomiakiem górą okazali się faworyci. Patrząc przez pryzmat wyników, trudno jest szukać pozytywów w grze zespołu z Trójmiasta.
Skarb kibica Arki Gdynia – transfery z klubu
Po sezonie doszło w Gdyni do kilku pożegnań. Mimo początkowego przedłużenia kontraktu z Fabianem Hiszpańskim pomocnik nie będzie kontynuować swojej kariery nad morzem. Obie strony doszły do porozumienia w sprawie rozwiązania umowy, a 28-latek został zawodnikiem Stali Mielec. Hiszpański w Arce występował od stycznia 2021 roku i zagrał w 40 spotkaniach. Po czterech latach „Arkowców” opuścił także Adam Deja. 28-latkowi wygasł kontrakt i mimo rozmów postanowił spróbować nowych wyzwań w swoim życiu zawodowym.
Gdynię opuściło także pięciu zawodników, którzy nie spełnili pokładanych w nich oczekiwań, a ich umowy wygasły. Paweł Sasin w styczniu 2021 roku zamienił Łęczną na Gdynię i na transferze wyszedł niczym „Zabłocki na mydle”. Jeszcze krótszą przygodę z Arką mieli Gordon Bunoza oraz Djibril Diaw, którzy w Gdyni spędzili zaledwie kilka miesięcy. Podobnie rzecz ma się z duetem golkiperów: Dariuszem Szczerbalem oraz Leonidem Otczenaszenką. Obaj zostali zakontraktowani po tym, gdy ich dotychczasowy klub, GKS Bełchatów, ogłosił upadłość, lecz nie doczekali się występu w pierwszej drużynie.
🚨🆕✍ 𝗢𝗹𝗮𝗳 𝗞𝗼𝗯𝗮𝗰𝗸𝗶 został wypożyczony do @MiedzLegnica. Jednocześnie podpisał z Arką umowę do 𝟑𝟎 𝐜𝐳𝐞𝐫𝐰𝐜𝐚 𝟐𝟎𝟐𝟔.
Więcej 👉 https://t.co/JE8UJLpYX0 pic.twitter.com/hkwcZE5oMl
— Arka Gdynia (@ArkaGdyniaSA) July 5, 2022
Jesienią w barwach Arki nie zobaczymy także Olafa Kobackiego. 21-letni pomocnik został wykupiony przez gdynian z Atalanty Bergamo, podpisał kontrakt do 30 czerwca 2026 roku i… natychmiastowo wypożyczono go do Miedzi Legnica. Nie da się ukryć, iż będzie to duża strata zespołu Ryszarda Tarasiewicza. Na czasowe transfery zdecydowano się także w przypadku Artura Siemaszki (Puszcza Niepołomice) oraz Jakuba Wilczyńskiego (KKS Kalisz).
Skarb kibica Arki Gdynia – transfery do klubu
Nazwiska piłkarzy, którzy dołączyli przed sezonem do Arki, mogą robić wrażenie. Jednym z nich jest ograny na pierwszoligowych boiskach Marcel Ziemann. 26-letni boczny obrońca ostatnie trzy lata spędził w Chrobrym Głogów, gdzie uzbierał blisko 100 występów. Jednak hitowym transferem wydaje się być podpisanie kontraktu z Januszem Golem. 36-letni defensywny pomocnik, były zawodnik między innymi GKS-u Bełchatów, Legii Warszawa czy Cracovii, podpisał z nowym pracodawcą dwuletni kontrakt. Miniony sezon spędził w Górniku Łęczna, dla którego rozegrał 32 mecze. W swoim CV ma także osiem występów w reprezentacji Polski.
🆕✍ Janusz Gol podpisał dwuletni kontrakt z Arką. Witamy w Gdyni! #GOL2024 🟡🔵
🔗👉 https://t.co/s0LAzqx844 pic.twitter.com/hhanxsHUe2
— Arka Gdynia (@ArkaGdyniaSA) June 24, 2022
Blok defensywny wzmocnił inny były reprezentant Polski, Bartosz Rymaniak. Mający jeden występ w koszulce z orzełkiem na piersi 32-latek na boiskach ekstraklasy wystąpił ponad 300 razy, a ostatnio grał w Górniku Łęczna. Innym wzmocnieniem obrony jest powrót do Gdyni Przemysława Stolca. 28-latek jest wychowankiem Arki, w której grał do 2017 roku. Po zdobyciu Pucharu Polski przeniósł się do Chrobrego Głogów, którego po czterech latach zamienił na KKS Kalisz. Na boiskach eWinner 2. Ligi pojawił się w ostatnim sezonie 26 razy.
Przed linią defensywy biegać powinien 24-letni Adrian Purzycki. Już były gracz Górnika Polkowice podpisał z nowym pracodawcą dwuletni kontrakt z możliwością przedłużenia go o kolejny rok. W przeszłości był piłkarzem między innymi Wigan Athletic FC, Fortuny Sittard czy Miedzi Legnica. Natomiast w obliczu transferu Olafa Kobackiego włodarze klubu postanowili wypożyczyć z Lechii Gdańsk Omrana Haydary’ego. 24-letni Afgańczyk przebojem wdarł się do polskiej piłki, kiedy to jesienią 2019 roku zdobył 12 goli dla Olimpii Grudziądz. Szybko przeniósł się do Lechii, gdzie jego rozwój wyhamował między innymi przez kontuzje.
O co powalczy Arka Gdynia?
Czy Arka Gdynia, która w poprzednim sezonie przegrała bezpośredni awans o punkt, powalczy o niego także w tym sezonie? Patrząc na obecny skład Fortuna 1. Ligi, może być o to trudniej. Wciąż mocni spadkowicze z Krakowa i Niecieczy, głodni sukcesu piłkarze Chrobrego, Sandecji czy Odry, a także historyczna marka Ruchu Chorzów – sezon 2022/2023 może być naprawdę ciekawy. Gdzie można zatem umieścić Arkę Gdynia?
Zespół ze znaczących postaci opuścili jedynie Kobacki, Hiszpański czy Deja. „Arkowcy” wzmocnili się wiekowym Januszem Golem, a także solidnie wzmocnili blok defensywy. Jeśli jednak spojrzymy na wyniki meczów kontrolnych, możemy mieć wątpliwości co do obecnej formy trzeciej drużyny poprzedniego sezonu. Jeśli Ryszard Tarasiewicz poustawia zespół i na początku ligi nie zaliczy falstartu, gdynianie mimo większej konkurencji nadal powinni walczyć o najwyższe cele.
Przewidywana jedenastka
Najwięcej zmian, w porównaniu do poprzedniego sezonu, można spodziewać się w bloku defensywnym, który został solidnie wzmocniony. Bartosz Rymaniak czy Przemysław Stolc zagrali od pierwszej minuty w ostatnim meczu sparingowym i wydaje się, że podobnie powinno być w spotkaniu ligowym. W środku pola postawiliśmy na Sebastiana Milewskiego i Marcela Ziemanna, lecz równie dobrze Ryszard Tarasiewicz może zdecydować się na usługi Janusza Gola. Z przodu zagrożenie pod bramką rywali powinni kreować Czubak i Aleman.
W pierwszej kolejce gdynian czeka daleka podróż do Bielska-Białej. W niedzielę o 12:4o Arka zmierzy się z tamtejszym Podbeskidziem i powalczy o pierwszy komplet punktów w sezonie 2022/2033. Rywal jest z najwyższej półki, zatem przed drużyną Ryszarda Tarasiewicza trudne zadanie!
