Chrobry Głogów – kuźnia talentów, a może klub z ambicjami?


Chrobry Głogów – jeden z czołowych klubów Dolnego Śląska. Jaka jest jego historia?

16 marca 2020 Chrobry Głogów – kuźnia talentów, a może klub z ambicjami?
Paweł Andrachiewicz / PressFocus

Chrobry Głogów to jeden z kilku klubów z Dolnego Śląska, które jako pierwsze przychodzą na myśl. Oczywiście poza Zagłębiem Lubin, Śląskiem Wrocław czy Miedzią Legnica. Jednak od zawsze jest to zespół aspirujący do dołączenia do tej trójki pod względem sportowym. Dzisiaj przybliżymy wam historię klubu z Głogowa. Zapraszamy!


Udostępnij na Udostępnij na

Historia Chrobrego posiada kilka łagodnych zakrętów, dzięki czemu może być interesująca dla każdego fana piłki nożnej. Dolny Śląsk piłką nożną stoi, a klub z Głogowa jest jedną z wizytówek.

Chrobry powstaje

Pierwsze wzmianki o Głogowie pojawiły się już w X wieku. Obecnie jest szóstym co do wielkości miastem na Dolnym Śląsku. Wchodzi w skład Legnicko-Głogowskiego Okręgu Miedziowego. Na terenie miasta funkcjonuje huta „Głogów”. Właśnie w tym miejscu po wojnie, w latach 50. ubiegłego wieku, zaczęła tworzyć się historia Chrobrego.

Rok 1957, a konkretne 17 stycznia, przeszedł do historii głogowskiej piłki. To własnie w tym dniu odbyło się spotkanie dwóch klubów: „Spójni” i „Kolejarza”. Podczas tego spotkania podjęto decyzję o fuzji i stworzeniu jednego klubu o nazwie Międzyzakładowy Klub Sportowy „Chrobry” Głogów. Tutaj ciekawostka dla tych, którzy z dolnośląskim miastem nie mają wiele wspólnego: nazwa klubu nawiązuje nie tylko do króla Polski, Bolesława Chrobrego, ale i do jednej z dzielnic w Głogowie. Początki drużyny nie były jednak kolorowe. Zespół musiał zmagać się z problemami finansowym, gdyż ówczesna władza partyjna nie była zainteresowana tym, by w tym mieście rozwijał się futbol…

Lata 60. i 70.

Okres ten dla głogowskiego klubu nie obfitował w znaczące sukcesy. Za to wewnątrz zespołu działo się naprawdę wiele ciekawych rzeczy. Uruchomiono kolejne sekcje sportowe, które wcześniej popadły w zapomnienie. Jeszcze pod koniec lat 60. w klubie powstały drużyny juniorskie piłkarzy. W 1967 roku seniorzy zdołali wygrać Puchar Polski na szczeblu wojewódzkim i zakwalifikowali się do rozgrywek centralnych. Tam jednak szybko zakończyli swoją przygodę…

Postawienie na szkolenie i wprowadzanie wychowanków do zespołu przynosiło wymierne korzyści. Chrobry zaczynał liczyć się w regionie. Dzięki rozwojowi i reformie przeprowadzonej w polskiej piłce Chrobry Głogów w 1973 roku rozpoczął grę w III lidze.

Sukcesy Chrobrego

Wystarczy suchej historii. Przyjrzyjmy się największym sukcesom klubu z Głogowa. Powiedzieć, że gablota w siedzibie Chrobrego ugina się od ciężaru, byłoby to sporą hiperbolą. Oczywiście „Pomarańczowo-czarni” odnosili sukcesy, były to jednak głównie sukcesy w niższych ligach. Zdarzyło im się również zagrać w 1/2 finału Pucharu Polski z Legią Warszawa w sezonie 1979/1980.

Sukcesem, który moglibyśmy nazwać znaczącym, było to, że w sezonie 2015/2016 Chrobry zajął szóste miejsce na zapleczu ekstraklasy. Okazało się to jak do tej pory ich najwyższą lokatą w I lidze. Obecnie apetyty są znacznie większe. Aspiracje Chrobrego sięgają czołówki I ligi i włączeniu się w walkę o awans do najwyższej klasy rozgrywkowej.

Akademia Piłki Nożnej

W Głogowie niemal od samego początku stawiano na rozwój młodzieży. Obecnie w klubie działa Akademia Piłki Nożnej Chrobry Głogów mająca wyławiać perełki z regionu i szkolić w wewnętrznym systemie. Nie jest to łatwe zadanie dla trenerów APN Chrobry, gdyż konkurencję w regionie ma naprawdę sporą. Miedź Legnica (ligowy rywal), która także posiada swoją akademię, i do tego przede wszystkim Zagłębie Lubin. Klub występujący obecnie w PKO BP Ekstraklasa słynie przecież ze szkolenia młodych piłkarzy.

Akademia Piłki Nożnej Chrobry Głogów składa się z 16 grup młodzieżowych. Klub zatrudnia 15 trenerów, którzy są w pełni wykwalifikowani. Co istotne, w Akademii poza rozwojem sportowym stawia się także na dobre wyniki w nauce. Jak wiemy, kariera zawodnika trwa krótko, ale też wielu z tych młodych piłkarzy nie zdoła się po prostu przebić do piłki seniorskiej, więc myślenie o planie awaryjnym jest jak najbardziej rozsądne.

Opinia w regionie

Wielu pewnie interesuje to, jaką opinią cieszy się Chrobry Głogów na Dolnym Śląsku. Jako że staramy się wychodzić naprzeciw wymaganiom naszych czytelników, postanowiliśmy to zbadać. Zapytaliśmy jednego z kibiców Zagłębia Lubin, który działa na Twitterze pod pseudonimem „Gruciano”, o jego zdanie na temat Chrobrego.

Moje zdanie jest takie, że powinna być współpraca. Najzdolniejsza młodzież powinna się ogrywać w takich klubach jak Chrobry czy Górnik Polkowice. Miedź ma dobrego sponsora i za jakiś czas wróci do ekstraklasy.sympatyk Zagłębia Lubin

Zwraca również uwagę na relację między kibicami obydwu drużyn, które w ostatnich latach nieco się ociepliły. Z wieloma fanami Chrobrego współpracuje i nie spotkał się w ostatnim czasie z jakimikolwiek przykrymi sytuacjami.
Kolejna osoba jest związana ze Śląskiem Wrocław.

Chrobry jest typową drużyną środka tabeli. Prężnie działająca akademia w Głogowie daje spore możliwości. Uważam, że Głogowski klub jest zespołem idealnym do „wyciągania” zdolnych zawodników.sympatyk Śląska Wrocław

***

Wydaje się, że mimo wszystko ambicje działaczy Chrobrego sięgają znacznie dalej, niż bycie klubem, który wychowuje piłkarzy dla innych drużyn z okolicy. Choć ostatnie wyniki tego nie pokazują, głogowski zespół chciałby włączyć się do czołówki Fortuna 1. Liga i w niej namieszać.

Chrobry w I lidze

Chrobry Głogów w I lidze występuje już szósty sezon. Od przynajmniej dwóch słyszy się, że to już czas powalczyć o coś więcej, ale zawsze czegoś brakuje. Zawsze coś staje na przeszkodzie, by „Pomarańczowo-czarni” na stale weszli do czołówki I ligi i być może powalczyli o awans…

Jak widzimy na powyższym wykresie, Chrobry tylko raz zdołał zakończyć sezon w pierwszej dziesiątce. W jego drugim sezonie… Cztery lata temu. Od tego czasu zespół z Głogowa błąka się w okolicach dołu tabeli.

***

Pisaliśmy już wyżej, że w Głogowie ambicje są znacznie większe. Stąd też w klubie pojawił się choćby Ivan Djurdjević. Choć runda jesienna w wykonaniu Chrobrego znów nie była dobra, to wiosną zespół wyglądał już znacznie lepiej. Zanim sezon zawieszono z powodu pandemii koronawirusa, „Pomarańczowi” w dwóch meczach zdobyli komplet punktów i przesunęli się w górę tabeli o dwa miejsca. Czy był to przypadek, czy jednak efekt pracy Djurdjevicia z zespołem? Tego na razie się nie dowiemy.

Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze