Stefano Fiore pozostaje bez zatrudnienia od początku obecnego sezonu. Mimo to piłkarz nie traci nadziei i wciąż szuka klubu, z którym mógłby podpisać kontrakt.
Były gracz Lazio i Fiorentiny nie zamierza kończyć kariery. W jednym z ostatnich wywiadów podkreślił, że nadal czuje głód gry i nie chce już teraz zawieszać butów na kołku. Niestety, póki co żaden klub nie zdecydował się na zatrudnienie Włocha.
33-letni pomocnik, który ma w CV także epizod w hiszpańskiej Valencii, ostatnio występował na boiskach Serie B. Reprezentując barwy Mantovy, na zapleczu włoskiej ekstraklasy rozegrał 24 spotkania, strzelając w nich trzy bramki. Potem postanowił znaleźć zatrudnienie w Serie A.
– Nie potrafię wyjaśnić przyczyny takiej sytuacji – żali się Fiore. – Jestem gotów podpisać kontrakt z którymkolwiek klubem występującym w Serie A – dodaje.
A to taki dobry zawodnik żeby nie mógł znaleźć
klubu!? o.O