Kamil Kosowski: Musimy się obudzić


16 lutego 2013 Kamil Kosowski: Musimy się obudzić

Wisła Kraków nieoczekiwanie przegrała 1:2 w sparingu z Zagłębiem Sosnowiec. Mimo że to tylko sparing, Kamil Kosowski nie lekceważy tego wyniku. Pomocnik uważa, że to ostatnia szansa, żeby się obudzić.


Udostępnij na Udostępnij na

Można o tym meczu powiedzieć, że to był ostatni dzwonek dla nas, żeby się obudzić. Równie dobrze mogliśmy z Zagłębiem wygrać 5:0 i uśpieni jechać do Bełchatowa. Nie ma co dramatyzować, natomiast trzeba wziąć pod uwagę, że za tydzień z taką grą jak dziś może być katastrofa – powiedział „Kosa”.

Kamil Kosowski uważa, że Wisła musi się obudzić
Kamil Kosowski uważa, że Wisła musi się obudzić (fot. Rafał Rusek /igol.pl)

Według Kosowskiego każdy piłkarz, wychodząc na boisko, musi chcieć wygrać, niezależnie od tego, czy jest to sparing czy mecz o punkty. Porażka ta uświadomiła wiślakom, że jest jeszcze nad czym pracować. Zbawienne jest to, że „Biała Gwiazda” ma jeszcze tydzień na wdrożenie ostatnich poprawek.

Mieliśmy mały problem z tym, żeby każdy w swoim sektorze na boisku wykonywał swoją pracę, jak należy. Dawaliśmy Zagłębiu pretekst do tego, żeby pokazywało to, co ma najlepsze, czyli waleczność. Zagłębie nie powinno powąchać piłki. Stało się inaczej i to jest przestroga przed pierwszym meczem ligowym – dodał skrzydłowy „Białej Gwiazdy”.

Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze