Czwarty dzień mistrzostw Europy z pewnością nie zostanie miło zapamiętany przez polskich kibiców i piłkarzy. Na inaugurację grupy E Polacy przegrali 1:2 z reprezentacją Słowacji. Dodatkowo Polacy rozegrali bardzo słabe spotkanie i zawiedli na całej linii. To jednak niejedyne wydarzenia wczorajszego dnia. Zapraszamy na EuroRaport iGola.
Wczorajszy dzień był jednym z najważniejszych z perspektywy polskiego kibica. Mieliśmy rozpocząć marsz po wyjście z grupy, a potem kto wie, przecież decyduje tylko jeden mecz. Wczoraj mieliśmy również wiele innych ciekawych wydarzeń, jak pożar na Allianz Arena i kilka innych. Niestety wczorajsze mecze grupy E nie stały na najwyższym poziomie.
Wstyd, tragedia, dramat, kompromitacja
To tylko niektóre określenia, które można na szybko przytoczyć, myśląc o wczorajszym meczu. Polacy polegli 1:2 ze Słowakami w pierwszym i zarazem najważniejszym grupowym meczu. Tym wynikiem niemal do zera zmniejszyli swoje szanse na awans i zapowiada się na słynne: mecz otwarcia, mecz o wszystko i mecz o honor. Najbardziej niepokojący i jednocześnie załamujący jest brak samokrytyki w naszej reprezentacji. Tu nie pasuje trener, tu boisko, tu pogoda, a wyników jak nie ma, tak nie było. Może warto wziąć się kiedyś do roboty, ponieważ aktualnie w reprezentacji mamy najlepszych piłkarzy w XXI wieku.
90+5' Niestety. #ŁączmySię | #POLSVK 🇵🇱🇸🇰 1:2 pic.twitter.com/nUYrf9uBfE
— Łączy nas piłka (@LaczyNasPilka) June 14, 2021
Mamy kandydata do bramki mistrzostw Europy
We wczorajszym meczu grupy D, rozgrywanym na Hampden Park w Szkocji, Czechy pokonały Szkocję 2:0. Autorem obu goli był piłkarz Bayeru Leverkusen, Patrick Schick. Pierwszą bramkę zdobył główką po wrzutce z prawego narożnika boiska. Drugi gol to prawdziwy majstersztyk i stadiony świata. Futbolówka dość przypadkowo trafiła pod nogi napastnika koło linii środkowej boiska. Ten podjął błyskawiczną decyzję i huknął z niemal połowy boiska, pakując piłkę bezpośrednio do bramki. Poniżej nagranie najdalszego gola w historii Euro.
Jesteśmy w głębokim Schicku 🤯 Plebiscyt na gola turnieju można już chyba zamknąć 😍😍😍 #euro2020 #strefaEuro #SCOCZE pic.twitter.com/APiSfYNKID
— TVP SPORT (@sport_tvppl) June 14, 2021
Koniec złudzeń o awansie Polaków?
W drugim spotkaniu „polskiej grupy” reprezentacja Szwecji zremisowała ze słabo dysponowanymi Hiszpanami. Mimo wysokiego posiadania piłki, ponad 80%, reprezentacja Hiszpanii nie potrafiła tego wykorzystać. Dodatkowo świetnie dysponowany Olsen tylko utrudniał zadanie. Spotkanie zakończyło się nudnym 0:0. Wynik ten z perspektywy reprezentacji Polski jeszcze bardziej utrudnia nam potencjalny awans z grupy i powoli możemy żegnać się z turniejem… Choć oczywiście nadzieja umiera ostatnia i dopóki piłka w grze, wszystko jest możliwe.
☝️ poäng in på kontot i EM-premiären mot Spanien! 🔥👏 #hejasverige 🇸🇪#ESP 0–0 #SWE | #EURO2020
— Svensk Fotboll (@svenskfotboll) June 14, 2021
Nowe informacje o Christianie Eriksenie
Według doniesień zagranicznych mediów lekarze wykluczyli możliwość wystąpienia wstrząsu anafilaktycznego u piłkarza reprezentacji Danii. Przypomnijmy, podczas sobotniego meczu Dania – Finlandia piłkarz bezwładnie upadł na murawę. Szybko do akcji wkroczyły służby medyczne i dzięki szybkiej reakcji medyków udało się wygrać najważniejszy mecz w życiu Eriksena. Choć pierwsza pomoc na boisku trwała około dziesięciu minut, piłkarzowi udało się przywrócić funkcje życiowe. Aktualnie jego stan jest stabilny, ale ciągle przebywa w szpitalu, gdzie jest badany przez lekarzy.
Pożar na Allianz Arena w Monachium
Wczorajszego poranka, około godziny piątej rano, na Allianz Arena włączył się alarm pożarowy. Jak się okazało, słusznie. Na miejsce przyjechała straż pożarna i ugasiła niewielki pożar. Do niewielkiego pożaru doszło w sali technicznej. Na szczęście wszystko jest pod kontrolą i dzisiejszy mecz Niemcy – Francja odbędzie się zgodnie z planem o godzinie 21:00.
ℹ️ BREAKING:
Before the game, #Germany vs #France in Allianz Arena, there was a fire in technical room at stadium today morning. The fire is said to have been extinguished quickly. Some rooms, which were smoke-filled, had to be ventilated. The incident has no impact on the game.— misahal (@misahal_88) June 14, 2021
Już dziś „grupa śmierci”
Dzisiejszą rywalizację rozpoczniemy od spotkania Węgier z Portugalią o godzinie 18:00 na antenie TVP 2. Spotkanie to odbędzie się w stolicy Węgier, Budapeszcie. Start widowiska już o 18:00.
Drugi i ostatni jutrzejszy mecz to spotkanie Francji z Niemcami. Drugie spotkanie „grupy śmierci” zapowiada się na najciekawszy mecz pierwszej kolejki. Na Allianz Arena w Monachium o godzinie 21:00 rozpoczynamy największy hit i zarazem ostatnie spotkanie 1. kolejki mistrzostw Europy. Transmisja w TVP 1.
