Massimo Ambrosini, który jest na celowniku angielskiego West Hamu United, wyjawił, że chętnie przyjmie jakąkolwiek rozsądną ofertę Fiorentiny. Doświadczony pomocnik jest wolnym zawodnikiem po opuszczeniu Milanu. Łączy się go również z MLS.
West Ham wciąż jest w stałym kontakcie z agentem Ambrosiniego, ale piłkarz musi sam rozważyć, co dalej z jego przyszłością, i również powinien przemyśleć pozostanie we Włoszech. Na konferencji prasowej 36-latek powiedział o swojej chęci gry w Fiorentinie, która w przyszłym sezonie będzie walczyła w Lidze Europy.
Zawodnik dodał także, że Fiorentina to zespół, w którym chciałby grać ze względu na poważne zamiary zarządu „Violi” wobec nadchodzącego sezonu. Przypomnijmy również, że trenerem byłego zespołu Artura Boruca jest Vincenzo Montella, którego umiejętności Ambrosini bardzo ceni.
Massimo Ambrosini zaprzeczył, jakoby miał przejść na piłkarską emeryturę po tym, jak Milan zdecydował się nie przedłużać z nim kontraktu. Dodał, że nie jemu należy oceniać, czy decyzja „Rossonerich” była dobra lub zła. Nie uważa tego za coś szokującego. Wszak ma już 36 lat.
