Zapowiedź 18. kolejki II ligi polskiej

10. października bieżącego roku rozegrane zostały długo oczekiwane derby trójmiasta. Wtedy Lechia na własnym stadionie bezbramkowo zremisowała z Arką Gdynia i wielu uważało, że mecz nie przyniósł spodziewanych emocji. Teraz piłkarze mogą udowodnić, że mecz między Lechią a Arką jest widowiskiem tak pasjonującym jak spotkanie Cracovii z Wisłą, czy Groclinu z Lechem. Jest tylko jeden warunek: muszą paść gole, a zawodnicy nie powinni się skupiać jedynie na obronie własnej bramki, ale śmiało atakować. O doping na trybunach zadbają kibice, którzy podekscytowani meczem takiej rangi, powinni szczelnie wypełnić stadion. W tabeli obie drużyny dzielą dwa punkty, dlatego wynik będzie bardzo ważny. W przypadku porażki gospodarzy, Lechia odskoczy na pięć punktów; gdyby mecz wygrała Arka, wyprzedziłaby sąsiada zza miedzy o jedno ‘oczko’. Remis chyba nikogo nie zadowoli.

W drugim niezwykle interesującym pojedynku płocka Wisła podejmie Polonię Warszawa. Jest parę ‘smaczków’, które powodują, że spotkanie będzie jeszcze ciekawsze. Oprócz tego, że oba kluby to marki znane w całej Polsce, wszak grały w przeciągu ostatnich lat w ekstraklasie, teraz zajmują wysokie miejsca w drugiej lidze. Sytuacja jest o tyle interesująca, że obie drużyny w tabeli mają tyle samo punktów, zwycięstw, remisów i porażek. Płocczanie mogą poszczycić się jednak lepszym bilansem bramkowym. Jesienią do siatki rywala trafiali już trzydziestodwukrotnie – najwięcej ze wszystkich drugoligowych zespołów. Prawie jedna trzecia tego dorobku to zasługa najlepszego strzelca na zapleczu ekstraklasy – Sławomira Peszki. Siłą napędową zespołu z Warszawy ma być nowy trener. Dariusz Wdowczyk szkolił już piłkarzy Polonii, zdobywając z nimi 2000 roku mistrzostwo kraju. Teraz ma pomóc w awansie do OE. Dodatkowym atutem warszawian będzie jedna z najlepszych lepszych linii defensywnych w drugiej lidze.