„Statystyczny Murawski” naszej ekstraklasy…


17 lipca 2015 „Statystyczny Murawski” naszej ekstraklasy…
Rafał Murawski;

Rusza liga, składy większości drużyn bliskie optymalnym, możemy przyjrzeć się wreszcie, jak wygląda taki statystyczny zawodnik naszej ukochanej ligi. Poznajcie najwyższą i najniższą, najlżejszą i najcięższą, najmłodszą i najstarszą drużynę w naszej lidze! Na końcu dowiecie się, kim jest „typowy” przedstawiciel naszej wspaniałej ekstraklasy.


Udostępnij na Udostępnij na

1) Wzrost

Peter Crouch 2012 Stoke
Peter Crouch jest „nieco” wyższy niż nasz przeciętny ligowiec (fot. Skysports.com)

Trener Libor Pala uważał zawsze, że poniżej 180 cm to nie piłkarz, tylko, za przeproszeniem, kurdupel. Które kluby wzięły sobie jego uwagi do serca? Wszystkie! Oto wzrost przeciętnego piłkarza ligowego klubu:

1. Lech Poznań 184,8 cm

2. Górnik Łęczna 183,8 cm

3. Ruch Chorzów 183,4 cm

4. Cracovia 183,4 cm

5. Lechia Gdańsk 183,3 cm

6. Legia Warszawa 182,8 cm

7. Wisła Kraków 182,7 cm

8. Piast Gliwice 182,6 cm

9. Podbeskidzie Bielsko-Biała 182,5 cm

10. Korona Kielce 182,4 cm

11. Jagiellonia Białystok 182,3 cm

12. Górnik Zabrze 182,2 cm

13. Zagłębie Lubin 181,9 cm

14. Śląsk Wrocław 181,6 cm

15. Pogoń Szczecin 180,6 cm

16. Termalica Bruk-Bet Nieciecza 180,3 cm

28.02.2010 Zagłębie Lubin - Piast Gliwice
Adrian Błąd (fot. Joanna Kaliszewska / iGol.pl)

Pierwsze wyliczenie = pierwsze zaskoczenie. Najwyższą drużyną w lidze dysponuje Lech Poznań. Wydaje się to dziwne, wiadomo, że wysocy są Arajuuri i Kamiński, ale skąd reszta nabiła taki wynik? Sekret tkwi w tym, że najniżsi zawodnicy w klubie, Szymon Pawłowski i Barry Douglas, mają 175 cm wzrostu – w lidze spotkamy się z wieloma niższymi zawodnikami. Górnik to musi być kawał chłopa, więc drugie miejsce nie dziwi, a że na Śląsku prawie każdy jest fest zbudowany, to trzecie miejsce Ruchu Chorzów także szokiem nie jest. Ostatnie miejsce nie dziwi tym bardziej – najmniejsza miejscowość, najmniejszy klub, to i wzrost najmniejszy. Nisko (he, he!) uplasowała się także Pogoń Szczecin, ze stratą jednego centymetra do czternastego Śląska Wrocław.

Tyle o klubach i wzroście. Co można powiedzieć o piłkarzach? Przeciętny ligowiec mierzy sobie 182,5 cm wzrostu. Ową średnią najmocniej zawyża Wojciech Kaczmarek z Podbeskidzia Bielsko-Biała, mierzący dokładnie 200 cm, najniższym piłkarzem w naszej lidze jest z kolei Adrian Błąd (165 cm). Widać więc trend ku „atletycznej” piłce. 165 cm to ciągle znacznie więcej niż wynosi wzrost najniższego pierwszoligowca, Marcina Garucha, który mierzy sobie 154 cm.

2) Waga

Neymar i Ronaldo
Neymar i Ronaldo (szczupak i… Ronaldo) (fot. as.com)

Przechodzimy do nieco krępującego parametru. O wadze nie lubią mówić kobiety, na jej temat coraz częściej wolą nie wypowiadać się także mężczyźni. Zobaczmy więc, która drużyna dysponuje brzuszkiem, kto natomiast nie musi wciągać brzucha podczas wylegiwania się na plaży.

1. Lech Poznań 78 kg

2. Górnik Łęczna 77,5 kg

3. Lechia Gdańsk 76,4 kg

4. Podbeskidzie Bielsko-Biała 75,8 kg

5. Korona Kielce 75,7 kg

6. Legia Warszawa 75,7 kg

7. Śląsk Wrocław 75,6 kg

8. Ruch Chorzów 75,6 kg

9. Cracovia 75,4 kg

10. Górnik Zabrze 75,1 kg

11. Wisła Kraków 75 kg

12. Zagłębie Lubin 74,9 kg

13. Piast Gliwice 74,3 kg

14. Termalica Bruk-Bet Nieciecza 74,1 kg

15. Pogoń Szczecin 73,5 kg

16. Jagiellonia Białystok 73 kg

Nie było ciężko zgadnąć, że najwyższy zespół z lekkością zdecyduje się zwyciężyć w tejże klasyfikacji. Drugie miejsce łęcznian też specjalnie nie ciąży. Zastanawia nieco niedożywienie Jagiellonii Białystok, Podlasie słynie przecież z dosyć kalorycznej kuchni. Uwagę zwrócić może też Korona Kielce, tamtejsi piłkarze mają bowiem wysoki stosunek wagi do wzrostu. Nie od dziś wiadomo jednak, że „Scyzoryki” to niezłe koksy.

Najwyższą wagą wśród zawodników naszej ligi pochwalić się może Wojciech Kaczmarek, co przy jego wzroście specjalnie nie dziwi. 99 kg żywej wagi to dla dwumetrowca odpowiednia wartość. Najlżejszy z kolei jest zgłoszony do rozgrywek ekstraklasy przez krakowską Wisłę Konrad Handzlik. Młody skrzydłowy waży 55 kg, może więc odetchnąć z ulgą, że Arkadiusz Głowacki gra w jego drużynie. Średnia waga zawodnika ekstraklasy wynosi 75,3 kg.

3) Wiek

24.04.2010 Wisła Kraków - Lech Poznań 0:0
Krzysztof Kotorowski (fot. Hanna Urbaniak / iGol.pl)

Z miejsca zdradzę, że różnica wieku między kadrą najmłodszą a najstarszą wynosi dokładnie pięć lat. Dosyć sporo. Dość łatwo przewidzieć, komu najbliżej do „niemowląt”, drużyna z siwą brodą też specjalnie nie zaskakuje.

1. Jagiellonia Białystok 22,1

2. Piast Gliwice 23,3

3. Pogoń Szczecin 23,4

4. Lechia Gdańsk 23,4

5. Zagłębie Lubin 23,7

6. Wisła Kraków 24,4

7. Korona Kielce 25

8. Podbeskidzie Bielsko-Biała 25,5

9. Cracovia 25,5

10. Górnik Zabrze 25,6

11. Legia Warszawa 25,6

12. Śląsk Wrocław 25,7

13. Lech Poznań 25,8

14. Ruch Chorzów 25,8

15. Termalica Bruk-Bet Nieciecza 26,2

16. Górnik Łęczna 27,1

Tak, tak. Dzieciaki Probierza to naprawdę dzieciaki. Inna sprawa, że oficjalna kadra zespołu liczy ponad trzydziestu zawodników, z których część zapewne nie rozegra nawet minuty w naszej lidze. Ale sama możliwość trenowania z Tuszyńskim, Grzybem czy Gajosem z pewnością młodzieży nie zaszkodzi. Radykalnie odmłodzono też skład Piasta Gliwice, w którym pojawiło się kilku bardzo młodych zawodników. Nieźle wygląda to także w Pogoni i Lechii. Uważany za wzór stawiania na młodzież „Kolejorz” jest w zestawieniu bardzo daleko. Bierze się to stąd, że Lech nie stawia hurtem na młodzież, selekcjonuje wyłącznie najzdolniejszych. Stawkę zamykają piłkarze Górnika Łęczna, co też specjalnie nie dziwi: Prusak, Szmatiuk, Mierzejewski, Bonin, Pitry czy Hasani dawno już mają trójkę z przodu i bliżej im do końca karier niż ich początków.

Najstarszym zawodnikiem w lidze jest bramkarz Krzysztof Kotorowski z Lecha Poznań, któremu nieznacznie ustępuje występujący w pomocy Górnika Zabrze Radosław Sobolewski. Lechita we wrześniu skończy 39 lat, „Sobol” swoje urodziny obchodzić będzie trzy miesiące później. Najmłodszym piłkarzem zgłoszonym do rozgrywek ligowych jest Adam Chrzanowski z Lechii Gdańsk. Utalentowany, 16-letni obrońca urodził się 31 marca 1999 roku. Wydaje się więc, że w ciągu roku doczekamy się w lidze zawodnika urodzonego już w roku 2000. Średni wiek piłkarza naszej ekstraklasy to 24,9 lat.

4) Występy w ekstraklasie

Łukasz Surma
Rekordzista pod względem liczby występów w ekstraklasie – Łukasz Surma (fot. T-Mobile Ekstraklasa/x-news)

Doświadczenie w lidze nie musi wcale wiązać się z wiekiem. 35-letni Krzysztof Kaczmarczyk z Termaliki Nieciecza stanie w poniedziałek przed możliwością debiutu w ekstraklasie. Jedenaście lat młodszy Ariel Borysiuk ma już na koncie sporo ponad sto spotkań w lidze, zaliczone dwa kluby zagraniczne i dziesięć występów w reprezentacji. 17-letni Dawid Kownacki dobija do pięćdziesięciu występów w ekstraklasie… Sprawdziliśmy więc, która drużyna ma najbardziej doświadczony skład pod względem liczby występów w lidze przeciętnego jej zawodnika. Wyniki zaskakują?

1. Legia Warszawa 86

2. Ruch Chorzów 82

3. Lech Poznań 75

4. Cracovia 67

5. Górnik Zabrze 63

6. Śląsk Wrocław 61

7. Wisła Kraków 54

8. Podbeskidzie Bielsko-Biała 51

9. Pogoń Szczecin 48

10. Lechia Gdańsk 46

11. Górnik Łęczna 42

12. Korona Kielce 41

13. Jagiellonia Białystok 36

14. Zagłębie Lubin 34

15. Termalica Bruk-Bet Nieciecza 30

16. Piast Gliwice 22

Dla uproszczenia wyniki zostały zaokrąglone do pełnych liczb. Ruch Chorzów wygrałby w cuglach, gdyby tylko został w klubie Marcin Malinowski. Jako że „Malina” odszedł do Porońca Poronin, „Niebieskim” pozostaje drugie miejsce w gronie wyjadaczy. Najbardziej doświadczoną drużyną dysponuje Legia Warszawa, przeciętny jej zawodnik może się pochwalić 86 występami w lidze. Zdecydowanie najmniejsze doświadczenie mają piłkarze gliwickiego Piasta, zaledwie 22 mecze w najwyższej klasie rozgrywkowej w Polsce. Totalna przebudowa – to widać.

Najwięcej rozegranych spotkań w lidze ma oczywiście Łukasz Surma z Ruchu Chorzów. Absolutny rekordzista pod tym względem w ekstraklasie potrzebuje jeszcze trzynastu występów, by złamać magiczną barierę pięciuset spotkań. W tej chwili liczba ta zatrzymała się bowiem na wartości 487. Przeciętny polski ligowiec ma rozegrane 52 mecze w ekstraklasie.

5) Bramki w lidze

Paweł Brożek
Paweł Brożek (fot. Marek Gwóźdź / iGol.pl)

Podobną średnią wyciągnęliśmy również z liczby bramek zdobytych przez dany zespół ligowy. Wynik również został zaokrąglony, przy tej samej liczbie goli wyżej w tabeli znajduje się zespół, który miał wyższe wartości ułamkowe.

1. Legia Warszawa 9

2. Lech Poznań 8

3. Ruch Chorzów 8

4. Wisła Kraków 7

5. Podbeskidzie Bielsko-Biała 5

6. Górnik Zabrze 5

7. Lechia Gdańsk 4

8. Cracovia 4

9. Śląsk Wrocław 4

10. Jagiellonia Białystok 4

11. Pogoń Szczecin 4

12. Zagłębie Lubin 3

13. Górnik Łęczna 3

14. Termalica Bruk-Bet Nieciecza 3

15. Korona Kielce 2

16. Piast Gliwice 1

Jak wiadomo, średnią mocno zaniżają bramkarze, w obecnej chwili nie ma ani jednego zdobywcy bramki na tej pozycji w całej lidze. Ranking znów wygrała Legia, Ruch Chorzów spada na trzecie miejsce, za Lecha Poznań. Nie dziwi ostatnie miejsce Piasta – skoro tak bardzo odstawał w występach. Wysokie miejsce Wisły Kraków wynika z obecności w składzie najlepszego pod tym względem w lidze (z obecnie grających piłkarzy, rzecz jasna) Pawła Brożka, który jak dotąd zdobył 118 bramek w ekstraklasie. Średni ligowiec wbijał piłkę do bramki przeciwnika niespełna pięć razy.

Typowy Michał z ekstraklasy

Na koniec mała zabawa statystyczna. Sumujemy wszystkie wyniki i otrzymujemy typowego piłkarza z naszej ligi. Wychodzi nam niespełna 25-letni Michał Murawski lub Michał Pawłowski. Jak się bowiem okazuje owo biblijne imię nosi dwudziestu naszych ligowców. Z nazwiskami już tak łatwo nie było, Pawłowski i Murawski występuje w ekstraklasie trzykrotnie. Nasz 25-latek ma 182,5 cm wzrostu, waży nieco ponad 73 kg. Rozegrał 52 mecze w lidze, strzelił w nich pięć bramek. Czyżby pomocnik?

Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze