Felix Magath poważnie zastanawia się nad sprzedażą brazylijskiego obrońcy – Rafinhii. Kontrakt 24-latka z obecnym pracodawcą obowiązuje do 30 czerwca 2011 roku.
Márcio Rafael Ferreira de Souza znany jako Rafinha na VELTINS-Arena przybył latem 2005 roku. Z klubem „Die Knappen” podpisał aż sześcioletni kontrakt obowiązujący do 2011 roku. Jak dotąd „Rafi” rozegrał 104 spotkania i zdobył pięć bramek. Mierzący 172 centymetry wzrostu defensor jest także jednokrotnym reprezentantem Brazylii, brązowym medalistą igrzysk olimpijskich z Pekinu.
– Na razie jestem na wakacjach w Brazylii i nie myślę o transferze. W Gelsenkirchen jest mi bardzo dobrze – uważa sam zainteresowany.
– Jestem spokojny. Nie martwię się o moją przyszłość. W Schalke świetnie się czuję, w następnym sezonie zagramy w Lidze Mistrzów, to duża szansa na promocję – dodał po chwili.
Rynkowa wartość 24-latka to około 12 milionów euro. Jeśli Schalke chce mieć zysk z tego zawodnika musi go sprzedać już tego lata, a chętnych na pewno nie brakuje. Kilkakrotnie o Rafinhę pytał bowiem Juventus Turyn, AC Milan i FC Barcelona.