Miał oczyścić polską piłkę z korupcji, a sam może trafić za kraty! Tomasz Lipiec, były minister sportu w rządzie Kazimierza Marcinkiewicza i Jarosława Kaczyńskiego został zatrzymany przez Centralne Biuro Antykorupcyjne! Nie do końca wiadomo jakimi zarzutami Lipiec zostanie obarczony. Najprawdopodobniej chodzi jednak o sprawę korupcji w Centralnym Ośrodku Sportu.
Tomasz Lipiec do rządu powołany został w październiku 2005 roku. Jako minister nadzorował także Centralny Ośrodek Sportu. Gdy w lipcu wyszła na jaw korupcyjna afera w jego szeregach, podał się do dymisji. Całą sprawę zaintonowało CBA, które zdecydowało się wręczyć kontrolowaną łapówkę, po czym aresztowało dyrektora i wicedyrektora COS. Wobec obu zatrzymanych zastosowano trzymiesięczny areszt. Nie wiadomo czy to samo czeka Tomasza L. O jego dalszym losie zdecyduje prokuratura.
Polacy w PUEFA
Aż sześciu Polaków możemy zobaczyć dzisiaj na boiskach, w meczach rozgrywanych w ramach Pucharu UEFA. Arkadiusz Malarz, Wojciech Kowalewski, Jacek Bąk, Arkadiusz Radomski , Marcin Wasilewski i Grzegorz Bronowicki wciąż walczą ze swoimi zespołami o awans do dalszej części rozgrywek.
Pierwszy z wymienionych także jako pierwszy wybiegł na boisko. W spotkaniu Panathinaikosu z FC Aberdeen zachował czyste konto, a Ateńczycy wygrali 3:0. Nasz golkiper nie miał zbyt dużo pracy, bowiem goście w całym spotkaniu oddali zaledwie jeden strzał w światło bramki.
Zmiany w polskich klubach
Dzisiejszy dzień przyniósł nam wiele wieści z klubów polskiej pierwszej ligi. Szczególnie dużo organizacyjnych decyzji podejmowanych było na Górnym Śląsku. W Zabrzu rozpędu nabrały działania mające na celu budowę nowego stadionu. Według nieoficjalnych doniesień, jeden z banków ma udzielić miastu 120 milionów kredytu. Taki zastrzyk gotówki na pewno znacznie przyspieszyłby budowę nowego obiektu, a ta trwać ma około 3 lat. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem inwestycja rozpocznie się w przyszłym roku.
Optymistyczne wieści docierają także z innego zasłużonego klubu, a obecnie beniaminka ekstraklasy- Ruchu Chorzów. Zarząd „Niebieskich” poinformował, że w przerwie pomiędzy rozgrywkami na transfery przeznaczy dodatkowe fundusze tj. około 1,2 miliona złotych. Wśród ewentualnych zakupów pojawiają się między innymi nazwiska Mila i Bieniuk. Zawodnicy ci chociaż odeszli ostatnio w cień, nie wymagają dodatkowej rekomendacji.
W Chorzowie wciąż poruszany jest temat stadionu. I na to działacze znaleźli lekarstwo. Najprawdopodobniej od sezonu 2008-2009 jedynym zgłoszonym do rozgrywek stadionem Ruchu, będzie Stadion Śląski.
