Młody zawodnik Schalke Gelsenkirchen, Joel Matip, przedłużył we wtorek swój kontrakt z klubem do 2013 roku. Rozmowy prowadzone były już od dłuższego czasu, do ostatecznego porozumienia doszło dopiero teraz.
18-letni Matip i jego agent od dawna zgadzali się na propozycję Schalke, nie podobała się jednak ona ojcu zawodnika. To właśnie przez niego opóźniło się podpisanie umowy przez piłkarza.
– Znowu taki przypadek, gdzie ojciec gra podejrzaną rolę – mówił zły Felix Magath. Na szczęście we wtorek udało się przedłużyć umowę z młodym piłkarzem.