Komisja Dyscyplinarna Ligue 1 tradycyjnie przyjrzała się ostatnim incydentom na boiskach najwyższej klasy rozgrywkowej we Francji. Tym razem obyło się bez większych upomnień, a wśród poddanych do obrad zawodników przodowali piłkarze Olympique Lyon.
W tym tygodniu najwyższą karę LFP nałożyło na piłkarza AC Arles-Avignon. Mowa tu o Emmanuelu Correze, który narozrabiał podczas ostatniego spotkania z Lille OSC, przegranym przez jego zespół aż 0:5. Correze ujrzał podczas tej potyczki dwa żółte kartoniki i w 58. minucie osłabił swoją drużynę. Po obejrzeniu materiału wideo 29-latek ukarany został pauzowaniem podczas dwóch meczów.
Jedno spotkanie kary + jedno w zawieszeniu – taką sankcję otrzymali Aly Cissokho (Olympique Lyon) i Renato Civelli (OGC Nice). Ten pierwszy został ukarany za wybryki w Tuluzie, gdzie jego Olympique Lyon przegrał 0:2, a sam Cissokho otrzymał sześć minut przed końcem meczu czerwoną kartkę. Civelli zaś niesportowo zachował się podczas spotkania z SM Caen (0:4).
Najniższy wymiar kary otrzymali Michel Bastos (Olympique Lyon) i Layvin Kurzawa (AS Monaco) – jeden mecz „odpoczynku”.
Ponadto, dziewięciu zawodników zmuszonych jest pauzować z powodu trzeciej żółtej kartki w dziesięciu meczach lub też z powodu odwieszenia kary. Są nimi Pape Diakhate (Olympique Lyon), Kim Kallstrom (Olympique Lyon), Sebastien Roudet (RC Lens), Gervinho (Lille), Alou Diarra (Girondins Bordeaux), Younes Belhanda (Montpellier), Blaise Matuidi (AS Saint-Etienne), Mickael Chretien (AS Nancy), Andre Luiz (AS Nancy).
Kary nałożone przez LFP obowiązywać będą od 9 maja, więc szkoleniowiec Olympique Lyon będzie mógł skorzystać z Cissokho, Bastosa, Diakhate i Kallstroma podczas niedzielnego hitu, jakim niewątpliwie jest mecz Olympique Lyon – Olympique Marsylia.
Powinno być, że czerwona, wypad z boiska, jeden
mecz kary za takie zachowanie.A nie LFP coś od
siebie musi dodać.Dla mnie władze Ligue 1 chcą po
prostu się pokazać.
Hala Barcelona
Je bac barce!
Kazdy pseudokibic tego zespolu powinien miec blokade
na ta strone jak i na inne!
KU RWA