Trener AC Milan, Massimiliano Allegri, wyjaśnił, dlaczego nie zdecydował się wystawić w meczu z Napoli swojego najlepszego strzelca drużyny, Stephana El Shaarawy'ego. Włoch ponadto stwierdził, że jest zadowolony z postawy swojego zespołu.
Niedzielny mecz na San Siro Milan zremisował z Napoli 1:1, a najlepszy strzelec zespołu, Stephan El Shaarawy, wszedł na boisko dopiero na kwadrans przed końcem spotkania. Kibice byli zdziwieni brakiem „Małego Faraona” w składzie, jego kosztem od pierwszych minut zagrał duet Pazzini – Robinho. Warto dodać, że zawieszony na to spotkanie był Mario Balotelli, więc tym bardziej dziwiła absencja 20-letniego napastnika.
Spekulacje rozwiał trener „Rossonerich”, Massimiliano Allegri, który wyjaśnił, dlaczego nie zdecydował się postawić na El Shaarawy’ego. – Nikt nie może grać przez cały sezon na najwyższym poziomie. On ma tylko 20 lat, a już zdobył wiele bramek. Robinho rozegrał dobry mecz, dzięki czemu El Shaarawy miał godnego następcę – powiedział trener Milanu.
Na temat sytuacji w tabeli i celów na koniec sezonu szkoleniowiec Milanu stara się nie mówić zbyt dużo. Ostrożność nie dziwi, jeśli weźmiemy pod uwagę słaby początek obecnego sezonu. – Piłka nożna jest nieprzewidywalna, więc ciągle będziemy walczyć o najwyższe cele. Jednak trzecie miejsce w tabeli to będzie bardzo dobry wynik, biorąc pod uwagę, w jaki sposób zaczął się obecny sezon – dodał.
