Wyczerpała się cierpliwość działaczy klubu Valencia CF, którzy po niedzielnej porażce zespołu z Sevillą (0:3) zdymisjonowali trenera Quique Sancheza Floresa.
Decyzja została podjęta fatalnych występach w Lidze Mistrzów (trzy punkty w trzech meczach; porażki z Rosenborgiem i Chelsea, wygrana z Schalke), w której Valencia zajmuje obecnie trzecią lokatę. „Czarę goryczy” przechyliła porażka w ligowym meczu przeciwko Sevilli. Dodam tylko, że kibice od kilku tygodni domagali się zwolnienie Floresa zarzucając zespołowi brak stylu gry, złe przygotowanie drużyny i brak zaangażowania.
42-letni trener (jako piłkarz grał w barwach Valencii przez dziewięć sezonów) przejął klub w lecie 2005 roku po odejściu Claudio Ranieri’ego. Jego największym sukcesem było doprowadzenie „Nietoperzy” do trzeciego miejsca w lidze i ćwierćfinału Ligi Mistrzów (2006/07); rok później „Los Che” zajęli czwarte miejsce, które ponownie pozwoliło im grać w Champions League.
Tymczasowym szkoleniowcem został Oscar Fernandez prowadzący do tej pory drugą drużynę Valencii.
