Jak podają hiszpańskie media, FC Sevilla nie wypożyczy Przemysława Tytonia. Klub woli sprawdzić innego bramkarza, Portugalczyka Beto, ze Sportingu Braga.
Klub ze stolicy Andaluzji od kilku dni pilnie poszukiwał bramkarza. Do Realu Madryt został sprzedany Diego Lopez, a niedawno kontuzji nabawił się Andres Palop. Jeszcze wczoraj w hiszpańskiej prasie pojawiła się informacja, że Sevilla chce wypożyczyć rezerwowego bramkarza PSV Eindhoven, Przemysława Tytonia. Polak w swoim klubie przegrywa rywalizację z Boyem Watermanem i z pewnością chciałby zmienić drużynę. Hiszpański klub zdecydował się jednak na Beto, który został w trybie natychmiastowym wypożyczony, i niewykluczone, że zadebiutuje już w czwartek w meczu przeciwko Atletico.
Przemysław Tytoń w obecnym sezonie reprezentował barwy swojego klubu tylko osiem razy. Ostatni mecz rozegrał 25 października, kiedy to w spotkaniu z AIK Solna zmienił w 57. minucie wspomnianego już Watermana. Władze PSV nie chcą wytransferować Polaka, dopóki nie znajdą na jego miejsce równowartościowego zawodnika.
Powinien zrobić tak jak Boruc, przejść do jakiś
cieniasów i grać w podstawie, a nie że grzeje
ławe a potem liczy na nr 1 w reprezentacji
Już tylko minuty dzielą nas od piłkarskiego
święta. Królewscy z Madrytu? Katalończycy z
Barcelony? Kto dziś wygra i przybliży się do
zdobycia Pucharu Króla? Obstaw teraz na Betgun i
zwiększ swoje emocje podczas oglądania tego
spotkania!