Fantastyczny Ronaldo daje awans Portugalii! Węgry na pierwszym miejscu w grupie E!


W Lyonie oglądaliśmy najlepszy mecz na tym turnieju?

22 czerwca 2016 Fantastyczny Ronaldo daje awans Portugalii! Węgry na pierwszym miejscu w grupie E!
Tenetnews.com

Na takie mecze czekamy! Do tej pory narzekaliśmy na poziom Euro, więc piłkarze Portugalii i Węgier postanowili wynagrodzić nam średni do tej pory poziom. To było również fantastyczne popołudnie Cristiano Ronaldo, który wreszcie się przełamał i poprowadził Portugalię do 1/8 finału.


Udostępnij na Udostępnij na

W Lyonie oglądaliśmy fantastyczne widowisko zwłaszcza w drugiej połowie. Po pierwszej był remis 1:1 i chyba mało kto się spodziewał, że w drugiej połowie będziemy mieli taki rollercoaster. A jednak pierwsze 17 minut drugiej części meczu było fenomenalne i na pewno zostanie na zawsze wizytówką tych mistrzostw! 3:3, które ostatecznie uratowało Portugalię, która awansowała do 1/8 finału z trzeciego miejsca w grupie.

Węgrzy natomiast mieli już przed meczem zapewniony awans do fazy pucharowej. Mimo korzystnej sytuacji Madziarzy tego spotkania nie odpuścili. Węgrzy zaprezentowali ambitny, agresywny futbol i pokazywali to, z czego słynęli w dwóch poprzednich starciach: braki w umiejętnościach rekompensowali walką i zaangażowaniem, wychodzeniem na pozycję i pokazali, że drużynę mają przez duże D.

Węgrzy zwłaszcza w drugiej połowie mieli jednak problemy w obronie. Popełnili kilka błędów, które bezlitośnie wykorzystali Portugalczycy. Niezbyt dobra forma obrony, w tym Richarda Guzmicsa z Wisły (Tamas Kadar był tylko na ławce, w składzie zagrał Gergo Lovrencsics, który zanotował przyzwoity występ), spowodowała, że Portugalia aż trzykrotnie doprowadzała do remisu, a na Euro po raz pierwszy przełamał się Cristiano Ronaldo.

As Realu strzelił dwie bramki, choć po raz kolejny wydawało się, że po ostatnim gwizdku będzie ponownie sfrustrowany i rozczarowany zerowym dorobkiem na koncie podczas francuskiego Euro. W pierwszej połowie gwiazda „Królewskich” chciała grać, brać ciężar gry na siebie, ale w wielu sytuacjach ujawniała się także frustracja, m.in. wtedy, kiedy był zirytowany na swoich partnerów, że nie zagrali mu piłki bądź zagrali ją źle. W drugiej Portugalczyk bezlitośnie wykorzystał błędy defensywy węgierskiej i po golach można było odnieść wrażenie, że zeszło z niego ogromne ciśnienie i że takiego przełamania potrzebował.

Ale niech fenomenalna druga połowa nikogo nie zmyli, że z Portugalią jest już wszystko w porządku. Do poprawy przed fazą pucharową i starciem z Chorwacją jest jeszcze dużo. Przede wszystkim gra w obronie, która dziś kulała mocno. Ale głównym zadaniem, przed którym stoi Fernando Santos, jest przede wszystkim dotarcie do głów piłkarzy, nakłonienie ich, aby zamiast skupiać się na efektownych zagraniach i poprawie indywidualnych bilansów, zagrali dla drużyny i stworzyli skonsolidowany zespół, który na Euro mają Węgrzy.

Patrząc na formę Portugalii, faworytem będą Chorwaci, ale kibice z Półwyspu Iberyjskiego mogą mieć nadzieję, że Ronaldo dopiero się rozkręca. Warto również śledzić kolejny mecz Portugalii, ponieważ zwycięzca spotkania Chorwacja – Portugalia będzie ewentualnym rywalem Polski w 1/4 finału.

Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze