Portugalczyk nabawił się urazu łydki i pod dużym znakiem zapytania stanął jego udział w finale Ligi Mistrzów. Real Madryt podejmie w nim Atletico.
Pepe doznał tej kontuzji podczas ostatniego meczu ligowego z Realem Valladolid. Według wstępnych badań lekarskich może go czekać nawet dwutygodniowa przerwa w grze.
To spowodowałoby, że występ jednego z filarów defensywy Realu w finale Champions League byłby wykluczony, gdyż odbędzie się on 24 maja, a więc dzień po wyleczeniu urazu.
W przypadku urazów mięśniowych czas regeneracji bardzo często jest krótszy od zakładanego, dlatego w stolicy Hiszpanii cały czas liczą jeszcze na występ swojego zawodnika w decydującym starciu o dziesiąty Puchar Europy.