Football Association zamierza ukarać Middlesbourgh za brak kontroli nad zachowaniem swoich piłkarzy w czasie ostatniego sobotniego meczu przeciwko West Bromwich Albion.
Przy stanie 2:0 dla WBA, w 62. minucie spotkania doszło do brutalnego faulu Didiera Digarda na Borji Valero. Arbiter prowadzący to spotkanie – Mark Halsey za to zagranie wyrzucił piłkarza z boiska.
Sam poszkodowany, wraz z innymi zawodnikami Boro: Robertem Huthem, Alfonso Alvesem i Hassanem Mido bardzo gwałtownie zareagowali na decyzję sędziego. W czasie krótkiej przepychanki sędzia upuścił kartki.
Sytuację opanował kapitan Middlesbourgh Stewart Downing, który uspokoił swoich kolegów, a Digardowi nakazał jak najszybciej opuścić plac gry. Ostatecznie zespół gości uległ gospodarzowi – WBA 3:0
Football Associantion planuje ukarać piłkarzy Garetha Southgate’a, który do 4 lutego powinien złożyć wyjaśnienia w sprawie całego zajścia.
![Plan odgruzowania klubu, czyli jak Krzysztof Sałajczyk chce wskrzesić Podbeskidzie [WYWIAD]](https://igol.pl/wp-content/uploads/2025/02/10b8e13791105ab79b5aa8239683b693-326x180-c-default.webp)