Brazylijski pomocnik Luiz Gustavo znalazł się w kręgu zainteresowań Arsenalu Londyn. Włodarze „Kanonierów” na transfer zawodnika Bayernu są w stanie przeznaczyć 15 milionów euro.
O odejściu Gustavo z ekipy mistrza Niemiec mówi się od momentu, kiedy klub z Monachium przejął Josep Guardiola. Sam piłkarz nie chce jednak opuszczać zespołu z Allianz Arena. To, że rozmowy dotyczące ewentualnego przejścia 26-latka do Londynu są prowadzone, potwierdził menedżer Arsenalu, Arsene Wenger. Jednak jak twierdzi prezes „Bawarczyków”, Karl-Heinze Rummenigge, doświadczony pomocnik ma różne opcje do wyboru. – Luiz ma oferty z Anglii, Hiszpanii, Niemiec oraz Rosji. Zawodnik nie podjął jeszcze decyzji, gdzie miałby występować w nowym sezonie – dodaje Rummenigge. W ostatnich dniach włoskie media podają, że do wyścigu o 26-latka może włączyć się Napoli.
Luiz Gustavo do zwycięzcy ubiegłorocznej Ligi Mistrzów dołączył w 2011 roku, przechodząc z TSG 1899 Hoffenheim. Z ekipą z Monachium ma podpisany kontrakt do 30 czerwca 2015 roku. W reprezentacji Brazylii do tej pory rozegrał 10 spotkań, nie zdobył w nich żadnej bramki. Był w kadrze na tegoroczny Puchar Konfederacji, który odbywał się w jego ojczyźnie.
Jeśli już Rummenigge mówi o odejściu Gustavo , to
wiedz , że coś się dzieje . Brazylijczyk to gracz
światowej klasy i na miano rezerwowego oczywiście
nie zasługuje , jednak sam nie chce odchodzić .
Pozostaje pytanie , dlaczego Bayern chce go sprzedać
? O ile odejście Tymoszczuka nie spowoduje jakiegoś
regresu to pozbycie się takiego gracza już może .
Guardiola na pozycji defensywnego pomocnika wystawia
Bastiana Schweinsteigera , lub Thiago Alcantarę, co
w meczach z silniejszymi rywalami może się
zemścić . Jeśli dajmy na to Martinez wróci do
łask , to kto będzie jego zmiennikiem ... Philip
Lahm ? Może wtedy Boateng pójdzie na prawą obronę
, ale to przewrócenie koncepcji gry do góry nogami
. Jupp Heynckes wypracował genialną współpracę
dwóch pomocników, którzy fantastycznie asekurowali
skrzydła , więc nie za bardzo rozumiem dlaczego te
zmiany w Monachijskim klubie . Może w tym
szaleństwie Guardioli jest metoda hmm. Ja wrzucę
filmik odpowiadający na pytanie dlaczego warto grać
dwoma pomocnikami w środku pola -
http://www.youtube.com/watch?v=EilxydtcAYg
Większość ludzi skupia się na Robbenie , Francku
Riberym i reszcie ofensywnych graczy , a ich pracy
się nie docenia . Tak się bije rekord w półfinale
ligi mistrzów i robi miazgę na własnym podwórku !