W ostatnich miesiącach sporo mówiło się o tym, że sir Alex Ferguson latem będzie chciał kupić nowego bramkarza. Szkoleniowiec zapewnił jednak, że de Gea jest odpowiednim golkiperem dla jego zespołu.
Zimą sporo mówiło się o tym, że menedżer Manchesteru United bacznie śledzi poczynania Asmira Begovicia, grającego obecnie w barwach Stoke City. Trener miał również na oku utalentowanego rezerwowego bramkarza reprezentacji Anglii podczas Euro 2012, Jacka Butlanda.
Ferguson stwierdził jednak, że pozycja bramkarza w Manchesterze United jest w tej chwili obsadzona bardzo dobrze i drużyna nie potrzebuje innego golkipera. – David de Gea rozwinął się i w następnym sezonie z pewnością będzie lepszym, bardziej doświadczonym bramkarzem – skomentował dziennikarskie spekulacje menedżer „Czerwonych Diabłów”.
De Gea, podobnie jak Ferguson, zapewnił, że w kolejnym sezonie będzie lepszym bramkarzem: – Jestem bardziej pewny siebie i czuję, że z każdym kolejnym sezonem staję się lepszym zawodnikiem. Hiszpan wygrał rywalizację w bramce z Lindegaardem. Do Manchesteru przeszedł latem 2011 roku z Atletico Madryt za 18 milionów euro. Z pewnością ma jeszcze wiele do pokazania w Premier League, jeżeli chciałby być brany pod uwagę przy ustalaniu jedenastki reprezentacji Hiszpanii.
![Plan odgruzowania klubu, czyli jak Krzysztof Sałajczyk chce wskrzesić Podbeskidzie [WYWIAD]](https://igol.pl/wp-content/uploads/2025/02/10b8e13791105ab79b5aa8239683b693-326x180-c-default.webp)