Skarb kibica Premier League: Brighton & Hove Albion


Na początek przedsezonowych tekstów przyjrzymy się beniaminkowi ligi

1 sierpnia 2017 Skarb kibica Premier League: Brighton & Hove Albion

Od 35 lat Brighton & Hove Albion próbowało powrócić do piłkarskiej elity w Anglii. W końcu w sezonie 2017/2018 zobaczymy ten zespół w Premier League. Zdajemy sobie sprawę, że niewiele osób wie, "co to za klub", kto tam gra i z czym to się je. I dlatego właśnie to od nich zaczynamy nasz przewodnik po najlepszej lidze piłkarskiej świata.


Udostępnij na Udostępnij na

Trzykrotne odpadnięcie w barażach do Premier League i w końcu awans, ale nie oszukujmy się – Brighton nie jest na pewno klubem, który powalczy o coś więcej niż utrzymanie. Drużyna specjalnie się nie osłabiła, a nawet się wzmocniła. Kto stanowi o sile zespołu, jak wygląda jego skład i kto jest francuskim Mahrezem?

Trzy rzeczy, których spodziewamy się po Brighton & Hove w tym sezonie

1. Walka o utrzymanie

Druga liga angielska jest mocno fizyczna, brakuje w niej technicznej gry, za to Premier League z każdym kolejnym rokiem jest ligą, w której coraz bardziej decyduje technika i zjawiskowa gra.

Beniaminkowie w Premier League z reguły nie mają lekko. Przykład „Boro” w ostatnim sezonie: awans, a potem rychły spadek z elity w bardzo, ale to bardzo słabym stylu. Nie tak dawno jeszcze były mistrz Anglii – Leicester City –ledwo utrzymał się w ekstraklasie po awansie do niej. Wydaje się, że to bardzo mocna różnica w stylach gry Championship i najlepszej ligi w Anglii mają na to największy wpływ. Druga liga angielska jest mocno fizyczna, brakuje w niej technicznej gry, za to Premier League z każdym kolejnym rokiem jest ligą, w której co raz bardziej decyduje technika i zjawiskowa gra. Drużynom wchodzącym do elity trudno jest od razu przystosować się do warunków w niej panujących. Stąd nasze zdanie, że Brighton raczej bardziej powalczy o utrzymanie niż o cokolwiek więcej.

2. Organizacja gry

W Championship Brighton cechowała świetna organizacja gry, która doprowadziła drużynę do awansu. Najlepsza defensywa na drugim szczeblu rozgrywkowym w Anglii – to mówi samo za siebie. Wszystko to zasługa trenera Hughtona, który potrafił wpoić swoim zawodnikom odpowiednie rygory taktyczne. Gra jest bardzo poukładana, co może przynieść wymierne efekty w Premier League. Przecież nikt nie spodziewa się, że beniaminek będzie grał ofensywnie i dobra gra w obronie może dać sporo punktów, nawet z tymi największymi.

3. Poczucie stabilizacji

Wydaje się, że pozycja trenera w klubie beniaminka Premier League jest niepodważalna. Nikt nie wyobraża sobie klubu bez niego, więc ma on ten komfort w pracy zwany stabilizacją. To najważniejsze, bo może w spokoju przygotowywać drużynę do kolejnych spotkań. Trener jest bardzo lubiany nie tylko przez kibiców, lecz także przez zawodników. Wydawać się może, że nawet przy niekorzystnych wynikach drużyny trener pozostanie na swoim stanowisku do końca sezonu. To daje mu bardzo dużo i może być bezcenne, jeżeli będzie potrzebne nagłe rozwiązanie jakichś problemów w klubie.

Transfery

Przyszli: Mathew Ryan, Markus Suttner, Pascal Gross, Isahai Brown, Mathias Normann

Odeszli: David Stockdale, Oliver Norwood, Vegard Forren, Elvis Manu

Każdego sprzedanego zawodnika klub zastąpił kimś na jego pozycję. Odszedł podstawowy bramkarz David Stockdale, więc został zastąpiony Matem Ryanem, który swoją drogą pobił rekord transferowy klubu. Zapłacono za niego 6 milionów euro. Do ekipy dołączyli również dwaj Niemcy z Inglostadt, którzy wzmocnią blok defensywny. W zasadzie Brighton będzie grało praktycznie tym samym składem co w zeszłym roku, pomijając kilka zmian „jeden do jednego”.

Podstawowa jedenastka

W pierwszej jedenastce Brighton nie zabraknie na pewno miejsca dla sprowadzonego przed sezonem Mata Ryana, ma on stanowić o bezpieczeństwie w bramce drużyny. Na prawej obronie mamy kapitana zespołu Bruno – bardzo doświadczony, ale także już mocno wiekowy zawodnik być może rozegra swój ostatni sezon w karierze. Na defensywnym pomocniku występuje Stephens, uważany za kibiców za jednego z najlepszych graczy na swojej pozycji w lidze w zeszłym sezonie.

Prawdziwa gwiazda występuje na skrzydle, zamiennie prawym lub lewym. To Anthony Knockaert, ostoja siły ofensywnej drużyny Chrisa Hughtona, w pierwszym spotkaniu prawdopodobnie nie wystąpi, bo złapał podczas sparingu lekki uraz, ale jak już się wyleczy – absolutny pewniak do gry w pierwszym składzie.

Gwiazda zespołu

Anthony Knockaert. Bez dwóch zdań to właśnie on jest największą gwiazdą zespołu z Falmer Stadium. Nie bez powodu nazywa się go”francuskim Mahrezem”. Jego styl gry do złudzenia przypomina styl Algierczyka, a co ciekawe, obaj zawodnicy występowali razem w Leicester City i do tej pory utrzymują kontakt. Drybling, wykończenie akcji, a nawet poruszanie się łączą te dwie postacie. Co ciekawe, Francuz przyszedł do zespołu mistrza Anglii w sezonie 2015/2016 – rok wcześniej niż Mahrez, ale ówczesny trener Nigel Pearson postanowił go oddać, bo nie pasował do jego taktyki.

Za to u Chrisa Hughtona Knockaert wszedł na bardzo, bardzo wysoki poziom. W zeszłym sezonie został wybrany na najlepszego zawodnika rozgrywek w Championship. Jego liczby były bardzo imponujące, bo strzelił 15 bramek i zaliczył dziewięć asyst. Miał ogromny wkład w awans Brighton, a jeśli zdobędzie w Premier League chociaż połowę z tych 24 punktów w klasyfikacji kanadyjskiej, to zaliczy bardzo dobry sezon.

 

Najbardziej niedoceniany

Dale Stephens. Jak to zazwyczaj w piłce bywa, to defensywni pomocnicy są najmniej doceniani. Wykonują czarną robotę w środku pola, ale przez mniej goli i asyst nikt ich nie zauważa. Podobnie jest w Brighton, Dale Stephens stanowi o sile defensywnej centralnej części formacji drużyny, ale także o tempie ataków zespołu. Potrafi świetnie przerwać akcję, żeby potem popisać się doskonałym wyprowadzeniem piłki. To jeden z najlepszych defensywnych pomocników ostatniego sezonu Championship.

Trener

Szkoleniowcem Brighton & Hove Albion jest Chris Hughton. W swojej karierze Irlandczyk trenował już zespoły Newcastle United i Norwich. Mówiono, że jego zwolnienie z Newcastle było dość dziwne, bo klub pod jego wodzą osiągał dobre rezultaty. Został on jednak wyrzucony, a jego miejsce zajął Alan Pardew. W ekipie z Falmer Stadium trener wypracował sobie dobrą markę, doprowadzając klub do awansu do Premier League. Bardzo dobra organizacja gry, świetne ustawianie się w defensywie i zabójcze kontry to to, co cechowało jego zespół w ostatnim sezonie. Na pewno będzie to ciekawa postać trenerska w kolejnym sezonie Premier League.

Pytania do kibica

Porozmawiałem z prowadzącym polski fanpage Brighton & Hove Albion na Facebooku, Mateuszem Hume.

1) Piłkarz, którego najchętniej sprzedałbym z klubu, to…

Tutaj ciekawa sytuacja, bo najbardziej chciałem, żeby z klubu odszedł Norwood… I dwa dni temu został oddany do Fulham.

2) Ten sezon będzie inny od poprzedniego, bo…

Bo to zupełnie inna liga, Premier League. Będzie trudniej, całkowicie inaczej niż w Championship.

3) Nadchodzący sezon może nam zepsuć…

Wydaje mi się, że jeżeli coś takiego się wydarzy, to może to być zmiana formacji. Do tej pory graliśmy 4-4-2 i byliśmy za tę grę bardzo chwaleni, ale w każdym przedsezonowym meczu trener decydował się na ustawienie 4-2-3-1. Jeżeli miałbym coś wyróżnić – to właśnie to.

4) Najbardziej potrzebujemy wzmocnienia na pozycji…

Prawego obrońcy, w tym sezonie jeszcze będzie grał tam nasz kapitan, Bruno, ale ma on już 36 lat i wydaje mi się, że będzie to już jego ostatni sezon. Przydałby się ktoś, kto już w tych rozgrywkach będzie łapał minuty, żeby godnie zastąpić kapitana.

5) Najlepszy przedsezonowy transfer to…

Jak na razie myślę, że Gross. Dobrze spisuje się w meczach towarzyskich, daje dużo dobrych akcji, podrywa zespół do walki. Do tego zdobył już w nich dwie bramki. Będziemy mieli z niego pożytek.

Cel zespołu

Podsumowując, drużyna Hughtona jest głównym kandydatem do spadku z ligowej elity. Co prawda, nie osłabiła się, ale nie wydaje nam się, żeby klub z poprzedniego sezonu mógł powalczyć o coś więcej niż utrzymanie. Celem będzie walka o pozostanie w Premier League.

 

Skarb kibica Premier League: Huddersfield Town

Skarb kibica Premier League: Newcastle United

Skarb kibica Premier League: Burnley FC

Skarb kibica Premier League: Watford

Skarb kibica Premier League: Stoke City

Skarb kibica Premier League: Swansea City

Skarb kibica Premier League: Leicester City

Skarb kibica Premier League: West Bromwich Albion

Skarb kibica Premier League: Bournemouth

Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze