PZG: Dortmundzka rutyna


Gole strzelane przez Polaków poza granicami naszego kraju przez wiele ostatnich lat były dla nas czymś wyjątkowym. Ten nieco niekorzystny obraz od dłuższego czasu starają się zmienić nasi rodacy w Dortmundzie, dla których zdobywanie bramek stało się już swoistą rutyną.


Udostępnij na Udostępnij na

Od wielu miesięcy stopniowo uciera się powiedzenie, że Dortmund Polakami stoi. Wypowiadający te słowa najczęściej ma na myśli bramki zdobywane przez najskuteczniejszego napastnika BVB, Roberta Lewandowskiego, a także asysty duetu Błaszczykowski – Piszczek. W ten weekend role na chwilę się jednak odwróciły i w spotkaniu z FC Nürnberg to Kuba dwukrotnie kierował piłkę do siatki. Swoje trafienie w wygranym 3:0 meczu dołożył również popularny „Lewy”, a rzut karny, po którym padła pierwsza bramka, podyktowany został za faul na trzecim z „Biało-czerwonych”, Łukaszu Piszczku. Można więc śmiało stwierdzić, ze zdobyte w ubiegły piątek trzy punkty kibice z Dortmundu w zdecydowanej większości zawdzięczają polskiemu trio.

W ubiegły weekend doczekaliśmy się też pierwszego ligowego trafienia zawodnika Stade de Reims, Grzegorza Krychowiaka. Jeden z dwóch naszych przedstawicieli w Ligue 1 w 74. minucie spotkania przeciwko FC Toulouse pokonał bramkarza gości uderzeniem sprzed pola karnego, ustalając w ten sposób wynik meczu na 1:1. Pozytywne wieści w ostatnich dniach napłynęły również z Holandii, gdzie na dobre rozstrzelał się zawodnik Rody Kerkrade, Mikołaj Lebedyński. Polak w ostatnich trzech spotkaniach zdobywał po jednej bramce, a w minionej kolejce Eredivisie w znacznym stopniu przyczynił się do zdobycia punktu w spotkaniu z ADO Den Haag.

Końcówka okienka transferowego obfituje, jak wiadomo, w liczne, nierzadko zaskakujące transakcje. Do takich z pewnością można zaliczyć niespodziewany transfer Eugena Polanskiego, który w sobotę zamienił FSV Mainz na TSG Hoffenheim. W ostatnich dniach oficjalnie potwierdzony został również zakup Rafała Wolskiego przez włoską Fiorentinę, która za 20-latka zapłaciła niespełna 3 miliony euro. Klubowe barwy zmienił także były napastnik Ruchu, Arkadiusz Piech, który zamienił Chorzów na słoneczny Sivas i zdążył już zadebiutować tureckiej Superlidze.

Raport statystyczny:

ANGLIA:

Tomasz Kuszczak (Brighton & Hove Albion)  ławka rezerwowych

Radosław Majewski (Nottingham Forest)  grał od 61. minuty

Sławomir Peszko (Wolverhampton)  grał do 86. minuty

Wojciech Szczęsny (Arsenal Londyn)  90 minut

BELGIA:                 

Marcin Wasilewski (RSC Anderlecht)  ławka rezerwowych

CYPR:

Paweł Kapsa (Olympiakos Nikozja)  90 minut

Arkadiusz Malarz (Ethinkos Achna)  90 minut

FRANCJA:

Grzegorz Krychowiak (Stade de Reims)  90 minut + gol

Ludovic Obraniak (Girondins Bordeaux)  grał do 78. minuty

GRECJA:

Patryk Aleksandrowicz (Ethinkos Gazoros)  90 minut

Roger Guerreiro (AEK Ateny)  grał do 70. minuty

Mirosław Sznaucer (Veria FC)  90 minut

HISZPANIA:

Paweł Brożek (Recreativo Huelva)  grał od 71. minuty

Damien Perquis (Real Betis)  90 minut

HOLANDIA:

Filip Bednarek (Twente Enschede)  ławka rezerwowych

Filip Kurto (Roda Kerkrade)  90 minut

Mikołaj Lebedyński (Roda Kerkrade)  grał od 89. minuty

Mateusz Prus (Roda Kerkrade)  ławka rezerwowych

Przemysław Tytoń (PSV Eindhoven)  ławka rezerwowych

NIEMCY:

Jakub Błaszczykowski (Borussia Dortmund) – grał do 76. minuty + 2 gole

Sebastian Boenisch (Bayer Leverkusen) – 90 minut

Robert Lewandowski (Borussia Dortmund) – 90 minut + gol

Arkadiusz Milik (Bayer Leverkusen)  ławka rezerwowych

Łukasz Piszczek (Borussia Dortmund) – 90 minut

Eugen Polanski (TSG Hoffenheim) – 90 minut

Artur Sobiech (Hannover 96) – ławka rezerwowych

PORTUGALIA:

Paweł Kieszek (Vitoria Setubal)  90 minut

RUMUNIA:

Piotr Celeban (FC Vaslui)  90 minut

SZKOCJA:

Radosław Cierzniak (Dundee United)  90 minut

Łukasz Załuska (Celtic Glasgow)  90 minut

TURCJA:

Maciej Iwański (Manisaspor)  grał od 74. minuty

Adrian Mierzejewski (Trabzonspor)  90 minut

Arkadiusz Piech (Sivasspor)  grał od 69. minuty

WŁOCHY:

Błażej Augustyn (Catania Calcio)  ławka rezerwowych

Kamil Glik (FC Torino)  90 minut

Komentarze
~omggod (gość) - 12 lat temu

lamerski sezon w lamerskich zespołach naszych
lamerskich piłkarzy

Odpowiedz
Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze