Polska kolonia w greckiej Super League rośnie w siłę


Którzy „Biało-czerwoni” zapisywali się już w świadomości lokalnych kibiców i jak obecnie spisują się w Super League nasi reprezentanci?

19 lutego 2024 Polska kolonia w greckiej Super League rośnie w siłę
Krzysztof Dzierżawa / PressFocus

Pod koniec stycznia szeregi PAS Giannina zasilił Jan Sobociński. Jest to już piąty Polak w greckiej elicie. Którzy „Biało-czerwoni” zapisywali się już w świadomości lokalnych kibiców? Jak spisują się w Super League pozostali nasi reprezentanci?


Udostępnij na Udostępnij na

Sobociński w Grecji 

Z końcem stycznia PAS Giannina ogłosił zakontraktowanie 24-letniego Jana Sobocińskiego. Środkowy obrońca przywdziewał dotąd barwy Charlotte FC, które to z kolei zasilił po opuszczeniu macierzystego ŁKS-u. Amerykańska przygoda Polaka nie należała do szczególnie udanych. Sobociński pełnił w MLS rolę zmiennika, rozgrywając na przestrzeni dwóch lat ledwo ponad 1000 minut.  

Gdy wraz z końcem roku (a zarazem sezonu za oceanem) kontrakt Polaka wygasł, wydawało się, że powrót do kraju jest tylko kwestią czasu. Sobociński trenował nawet przez pewien czas z rezerwami Łódzkiego Klubu Sportowego. Finalnie 24-latek znalazł jednak zatrudnienie w greckiej Super League 1.  

Tym samym, Sobociński stał się piątym Polakiem na najwyższym szczeblu lokalnych rozgrywek. Kluby z greckiej elity reprezentują również Karol Angielski (Atromitos), Bartłomiej Drągowski (Panathinaikos), Tomasz Kędziora (PAOK) oraz Damian Szymański (AEK). 

Nowym klubem Polaka został PAS Giannina, przedostatnia drużyna ligowego zestawienia. „Ajax Epiru”, jak zwykło się nazywać drużynę PAS, zgromadził dotąd zaledwie szesnaście punktów. Od czasu angażu w Grecji Sobocińskiemu nie udało się jeszcze zadebiutować w koszulce nowego klubu. Nie jest to jednak specjalnie zaskakujące. W konsekwencji trwałego odstawienia od składu Charlotte 24-latek ma za sobą prawie półroczną przerwę od gry. 

Chlubne tradycje 

Z perspektywy zagranicznych wojaży „Biało-czerwonych” Grecja nie jest kierunkiem jakkolwiek egzotycznym. Grecka elita jest niemalże trwale sprzężona choćby z nazwiskiem Krzysztofa Warzychy, prawdziwej legendy Panathinaikosu. Warzycha rozegrał w Super League 390 spotkań, co czyni go pod tym względem rekordzistą wśród Polaków, jak i wszystkich obcokrajowców w historii ligi.  

Przez osiem lat występowałem w Ruchu Chorzów, jednak na Śląsku nigdy nie zdobyłem takiej popularności jak w Grecji. Panathinaikos cieszy się dużą sympatią. Nieważne, czy gramy w Atenach czy na wyjeździe, zawsze musimy rozdać wiele zdjęć z autografami.komentował napastnik w rozmowie z „Gazetą Wyborczą”

Warzycha okrasił swój piętnastoletni pobyt w Atenach 244 bramkami w rozgrywkach ligowych. Imponującymi wynikami mogą pochwalić się również Józef Wandzik (280 spotkań w greckiej elicie) i Mirosław Sznaucner (190). Wandzik grał w Grecji na przestrzeni lat 90., Sznaucner już w XXI wieku. Co ciekawe, 17-letni syn Mirosława Sznaucnera, Maksymilian, znajduje się obecnie w składzie rezerw PAOK-u Saloniki. 

Własny epizod w Grecji zaliczyli również Mirosław Okoński, Michał Żewłakow czy Emmanuel Olisadebe. Choć żaden z członków wymienionego tercetu nie przekroczył bariery stu występów na boiskach Super League, ich nazwiska nie pozostają anonimowe dla lokalnych fanatyków futbolu.  

Powyższa wyliczanka nie kończy się zresztą w tym miejscu. Arkadiusz Malarz, Roger Guerreiro, Wojciech Kowalewski, Maciej Żurawski, Marek Saganowski, Andrzej Iwan, Ebi Smolarek… a to dopiero ułamek wszystkich 81 Polaków z przeszłością na najwyższym szczeblu w Grecji. 

Dzisiejsze realia 

Choć żaden z Polaków nie pełni dziś w Super League 1 roli ligowej gwiazdy, nie można odmówić im jakiegokolwiek wkładu w lokalne rozgrywki. Niedługo przed Janem Sobocińskim do Grecji został wypożyczony Bartłomiej Drągowski. Bramkarz opuścił Spezię na rzecz Panathinaikosu, gdzie szybko wywalczył pozycję między słupkami. Forma Polaka rośnie proporcjonalnie do uznania w oczach lokalnych kibiców, którzy to już dziś komplementują jego umiejętności.  

Tomasz Kędziora, obrońca PAOK-u Saloniki, rozegrał w trwającym sezonie szesnaście spotkań ligowych. 29-latek również przebywa w Grecji w ramach wypożyczenia – Kędziora jest związany kontraktem z Dynamem Kijów. PAOK lokuje się na drugiej lokacie w tabeli Super League 1, legitymując się jednak identycznym dorobkiem punktowym co Panathinaikos Drągowskiego (trzecie miejsce). 

Zestawieniu przewodzi AEK Ateny, obecny mistrz kraju, którego to zawodnikiem jest Damian Szymański. W trwającym sezonie 28-latek wybiegał na ligowe boiska piętnastokrotnie. Z początkiem października Szymański przejął nawet w drużynie opaskę kapitańską. Niestety pomocnik obecnie pauzuje z powodu urazu uda.  

Najskuteczniejszym Polakiem na greckich boiskach jest dziś Karol Angielski. Piłkarz przeniósł się do stołecznego Atromitosu po rozstaniu z tureckim Sivassporem. Napastnik jedynie sporadycznie melduje się na placu gry od pierwszej minuty, co i tak nie przeszkodziło mu w skompletowaniu siedmiu trafień (w tym dwóch w krajowym pucharze). 

Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze