W środę rozpoczęła się 16. edycja klubowych mistrzostw świata. W tym roku odbywają się one w Katarze. Półfinał mieli zagwarantowany zwycięzca europejskiej Ligi Mistrzów – Liverpool FC, oraz zwycięzca Copa Libertadores – CR Flamengo. Stawkę drużyn walczących o medale uzupełniły dzisiaj CF Monterrey oraz Al-Hilal.
Kibice lubiący trochę bardziej egzotyczny futbol przedsmak turnieju mogli poczuć w meczu otwarcia. W nim reprezentant gospodarzy – Al-Sadd SC, podejmował Hienghene Sport, który jest aktualnym mistrzem Oceanii. Drużyna z Nowej Kaledonii sprawiła sporego psikusa miejscowym, bo półamatorskim zawodnikom udało się doprowadzić do dogrywki. W pierwszej połowie bramkę dla Katarczyków zdobył Baghdad Bounedjah, a dla przybyszy z Oceanii gola strzelił Antoine Roine zaraz na początku drugiej połowy. Dopiero w dogrywce mistrzom Kataru udało się doprowadzić do wygranej po golach Abdelkarima Hassana oraz Pedro Miguela. Przegrana Nowokaledończyków wysłała ich do domu.
#ClubWC | FT
It's 🇶🇦@AlSaddSC who book themselves a clash with @Rayados, but 🇳🇨Hienghene Sport leave knowing they gave everything they had for 120 minutes 👏👏
— FIFA (@FIFAcom) December 11, 2019
Znamy komplet półfinalistów
W pierwszym ćwierćfinale zmierzyli się ze sobą Al-Hilal i Esperance Tunis. Pierwsi to mistrzowie Azji, którzy byli faworytem tego spotkania mimo roli debiutanta. Drudzy to mistrzowie Afryki, dla których był to trzeci udział w turnieju. Przez pierwszą połowę nie oglądaliśmy bramek, ale to głównie Saudyjczycy prowadzili grę. W końcu do zwycięstwa poprowadził ich znany w Europie Bafetimbi Gomis, który wykazał się niezwykłym sprytem w polu karnym przeciwnika. Niestety Tunezyjczycy nie potrafili odpowiedzieć na to trafienie azjatyckiej ekipy, nawet mimo gry z przewagą jednego piłkarza w końcówce meczu. W 85. minucie czerwoną kartą został ukarany Mohamed Kanno. Drużyna z Tunezji jeszcze nie kończy zmagań w turnieju. Pozostaje im walka w spotkaniu o 5. miejsce.
#ClubWC | FT@BafGomis comes off the bench to seal victory for 🇸🇦@Alhilal_EN!
His second half goal sees off 🇹🇳@ESTunis1919 and sets up a big semi-final with 🇧🇷@Flamengo.
— FIFA (@FIFAcom) December 14, 2019
W drugim ćwierćfinale zmierzyli się CF Monterrey oraz Al-Sadd SC. Mistrzowie z Ameryki Północnej grają na swoich czwartych klubowych mistrzostwach świata, ale tylko raz udało im się przebić przez tę rundę. Katarczycy też chcieli zaprezentować się u siebie jak najlepiej i awansować do strefy pucharowej. Boisko dość szybko zweryfikowało, kto jest mocniejszy. W pierwszej połowie piłkarze ze strefy CONCACAF zdobyli dwie bramki, autorami trafień byli Leonel Vangioni oraz Rogelio Funes Mori.
W drugiej odsłonie nadzieję w serca Katarczyków wlał Baghdad Bounedjah, zdobywając gola na 1:2. Niestety chwilę później „Rayados” odpowiedzieli za sprawą Carlosa Rodrigueza – na tablicy pojawił się wynik 3:1. W samej końcówce Abdelkarim Hassan dodał nam jeszcze emocji do tego spotkania, zdobywając gola kontaktowego. Mądrzej grający przybysze z Meksyku nie dali już więcej pograć mistrzom Kataru i awansowali do półfinału.
#ClubWC | FT@Rayados hold on to edge resilient @AlsaddSC!
Their victory sets up a mouthwatering semi-final with 🏴@LFC.
— FIFA (@FIFAcom) December 14, 2019
W następnej rundzie o finał powalczą CR Flamengo z Al-Hilal, a to spotkanie odbędzie się 17 grudnia o godzinie 18:30. Przed nimi w meczu o 5. miejsce zagrają Esperance Tunis z Al-Sadd SC. W drugim półfinale zmierzy się Liverpool FC z CF Monterrey. Ten mecz odbędzie się 18 grudnia o godzinie 18:30. Pojedynek o brąz i finał zostaną rozegrane w następną sobotę.
The #ClubWC kicks off tonight with the first of eight games in the tournament…
…here's a guide to our opponents 👇 https://t.co/NN7vQ27MmB
— Liverpool FC (@LFC) December 11, 2019