Znamy wszystkich półfinalistów klubowych mistrzostw świata


Do czekających w 1/2 finału Liverpoolu i Flamengo dołączyli Monterrey i Al-Hilal

14 grudnia 2019 Znamy wszystkich półfinalistów klubowych mistrzostw świata
Szymon Górski / PressFocus

W środę rozpoczęła się 16. edycja klubowych mistrzostw świata. W tym roku odbywają się one w Katarze. Półfinał mieli zagwarantowany zwycięzca europejskiej Ligi Mistrzów – Liverpool FC, oraz zwycięzca Copa Libertadores – CR Flamengo. Stawkę drużyn walczących o medale uzupełniły dzisiaj CF Monterrey oraz Al-Hilal.


Udostępnij na Udostępnij na

Kibice lubiący trochę bardziej egzotyczny futbol przedsmak turnieju mogli poczuć w meczu otwarcia. W nim reprezentant gospodarzy – Al-Sadd SC, podejmował Hienghene Sport, który jest aktualnym mistrzem Oceanii. Drużyna z Nowej Kaledonii sprawiła sporego psikusa miejscowym, bo półamatorskim zawodnikom udało się doprowadzić do dogrywki. W pierwszej połowie bramkę dla Katarczyków zdobył Baghdad Bounedjah, a dla przybyszy z Oceanii gola strzelił Antoine Roine zaraz na początku drugiej połowy. Dopiero w dogrywce mistrzom Kataru udało się doprowadzić do wygranej po golach Abdelkarima Hassana oraz Pedro Miguela. Przegrana Nowokaledończyków wysłała ich do domu.

Znamy komplet półfinalistów

W pierwszym ćwierćfinale zmierzyli się ze sobą Al-Hilal i Esperance Tunis. Pierwsi to mistrzowie Azji, którzy byli faworytem tego spotkania mimo roli debiutanta. Drudzy to mistrzowie Afryki, dla których był to trzeci udział w turnieju. Przez pierwszą połowę nie oglądaliśmy bramek, ale to głównie Saudyjczycy prowadzili grę. W końcu do zwycięstwa poprowadził ich znany w Europie Bafetimbi Gomis, który wykazał się niezwykłym sprytem w polu karnym przeciwnika. Niestety Tunezyjczycy nie potrafili odpowiedzieć na to trafienie azjatyckiej ekipy, nawet mimo gry z przewagą jednego piłkarza w końcówce meczu. W 85. minucie czerwoną kartą został ukarany Mohamed Kanno. Drużyna z Tunezji jeszcze nie kończy zmagań w turnieju. Pozostaje im walka w spotkaniu o 5. miejsce.

W drugim ćwierćfinale zmierzyli się CF Monterrey oraz Al-Sadd SC. Mistrzowie z Ameryki Północnej grają na swoich czwartych klubowych mistrzostwach świata, ale tylko raz udało im się przebić przez tę rundę. Katarczycy też chcieli zaprezentować się u siebie jak najlepiej i awansować do strefy pucharowej. Boisko dość szybko zweryfikowało, kto jest mocniejszy. W pierwszej połowie piłkarze ze strefy CONCACAF zdobyli dwie bramki, autorami trafień byli Leonel Vangioni oraz Rogelio Funes Mori.

W drugiej odsłonie nadzieję w serca Katarczyków wlał Baghdad Bounedjah, zdobywając gola na 1:2. Niestety chwilę później „Rayados” odpowiedzieli za sprawą Carlosa Rodrigueza – na tablicy pojawił się wynik 3:1. W samej końcówce Abdelkarim Hassan dodał nam jeszcze emocji do tego spotkania, zdobywając gola kontaktowego. Mądrzej grający przybysze z Meksyku nie dali już więcej pograć mistrzom Kataru i awansowali do półfinału.

W następnej rundzie o finał powalczą CR Flamengo z Al-Hilal, a to spotkanie odbędzie się 17 grudnia o godzinie 18:30. Przed nimi w meczu o 5. miejsce zagrają Esperance Tunis z Al-Sadd SC. W drugim półfinale zmierzy się Liverpool FC z CF Monterrey. Ten mecz odbędzie się 18 grudnia o godzinie 18:30. Pojedynek o brąz i finał zostaną rozegrane w następną sobotę.

Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze