Zlatan Ibrahimović ponownie w barwach AC Milan! Włoski klub w piątek w swoich social mediach ogłosił, że „Ibra” wraca na San Siro. Napastnik w połowie listopada ogłosił swoje odejście z LA Galaxy. Właśnie to wydarzenie spowodowało, że ruszyła fala plotek łącząca 38-letniego Szweda z największymi markami na świecie. Początkowo mówiło się głównie o kierunku włoskim, a w wyścigu o Zlatana Milan miał zawalczyć z Bologną. Natomiast wraz z przyjściem Carlo Ancelottiego do Evertonu zaczęto w gronie faworytów wymieniać także „The Toffees”.
AC Milan znajduje się obecnie w dużym dołku, z którego może ich nie wyprowadzić nawet sam Zlatan Ibrahimović. Obecnie „Rossoneri” zajmują dopiero 11. miejsce w ligowej tabeli. Dodatkowo w ostatnim meczu przed przerwą zimową doznali bolesnej porażki 5:0 w Bergamo z tamtejszą Atalantą. Szwed ma być lekiem na nieskuteczny i toporny atak Milanu. Drużyna ze stolicy Lombardii strzeliła tylko 16 goli w 17 meczach. Więcej bramek mają takie marki jak będąca beniaminkiem Brescia, ostatnia w tabeli Genoa czy przed sezonem skazywana przez wszystkich na spadek Werona.
Natomiast co oznacza transfer byłego zawodnika LA Galaxy dla Krzysztofa Piątka? Najprawdopodobniej Polak będzie zmuszony najpóźniej w letnim okienku transferowym opuścić Stadio Giuseppe Meazza. Stefano Pioli niechętnie stawia na system z dwoma napastnikami, a już teraz Polak nie miał pewnego miejsca w składzie. Włoska „La Gazetta dello Sport” mówi o rzekomym zainteresowaniu polskim „Bomberem”. Zdaniem dziennika Piątek może trafić do Fiorentiny, a Rocco Commisso jest w stanie wyłożyć poważne pieniądze na byłego piłkarza Genoi.
⚡🔴⚫#IZCOMING pic.twitter.com/CkqGPw2APx
— AC Milan (@acmilan) December 27, 2019
