Wygrana reprezentacji Polski w bólach [OCENY POMECZOWE]


Reprezentacja Polski pokonuje 1:0 reprezentację Chile

16 listopada 2022 Wygrana reprezentacji Polski w bólach [OCENY POMECZOWE]
Rafał Oleksiewicz / PressFocus

Reprezentacja Polski w ostatnim sprawdzianie przed mundialem w Katarze pokonała reprezentację Chile 1:0. Bramkę na wagę zwycięstwa zdobył rezerwowy, Krzysztof Piątek. Nasza kadra bardzo się męczyła, będąc drużyną gorszą od przybyszów z Ameryki Południowej. Ten mecz nie napawa optymizmem, ale wiemy, że sparingi powinniśmy traktować z dystansem. Zapraszamy na oceny przyznawane w skali szkolnej.


Udostępnij na Udostępnij na

Reprezentacja Polski dzisiejszego wieczoru nie zapamięta dobrze pomimo zwycięstwa przy Łazienkowskiej. Spotkanie z Chile dało nam odpowiedzi na parę pytań, dostarczyło też Michniewiczowi materiał do analizy. Miejmy nadzieję, że zostaną z niego wyciągnięte wnioski, bo błędy popełniane dzisiaj przez naszych piłkarzy na mundialu zostałyby wykorzystane.

Obrona

Łukasz Skorupski: 4-

Parę razy uratował nas w tym meczu. Chilijczycy zdecydowanie byli lepsi, ale nie stworzyli sobie wielu okazji, w których „Skorup” musiałby się wykazać. Przed najgroźniejszym wyzwaniem Polak stanął już w 1. minucie, kiedy obronił strzał Sancheza z bliskiej odległości. Innym razem obronił uderzenie z dystansu. Raz niepewnie piąstkował.

Kamil Glik: 3-

Kamil Glik rozegrał dzisiaj przeciętny mecz. Nie popełnił wielu błędów, nie zrobił też nic ponad minimum. Parę razy dobrze interweniował w polu karnym. Podobnie jak reszta naszych stoperów na starcie meczu dawał się lobować podaniami za plecy.

Jakub Kiwior: 3+

Zwyczajnie dobry mecz Jakuba Kiwiora. Obrońca Spezii ponownie pokazał w reprezentacji swoje umiejętności – jest naszym najpewniejszym środkowym obrońcą, a debiutował w czerwcu. Posyłał, podobnie jak Bednarek, długie piłki, ponieważ była to przez długi czas w zasadzie jedyna opcja do rozegrania. Różnica były taka, że jego podania na ogół były celne. Później mógł już sobie pozwolić na krótsze rozgrywanie.

Jan Bednarek: 1+

Niestety po Bednarku widać jak na dłoni brak gry. W pierwszych minutach popisał się dobrym wślizgiem. Na początku spotkania Chilijczycy zdecydowanie zbyt łatwo posyłali piłkę za naszych obrońców. Stoper wypożyczony do Aston Villi nie zaprezentował też dobrego poziomu w rozegraniu, przeważnie posyłał długie, zazwyczaj niecelne piłki. Gdy trzeba było zagrać szybko, albo robił to niecelnie, albo trzymał futbolówkę zbyt długo i nie było już opcji do zagrania do przodu. Nie straciliśmy gola, stąd plus przy ocenie.

Pomoc i wahadła

Przemysław Frankowski: 3

Piłkarz RC Lens nie miał, w czasie gdy przebywał na boisku, odpowiedniego wsparcia. Wahadłowy grał przytomnie. Gdy był optymalny moment, znajdował się w środku boiska. Starał się wnieść coś pozytywnego do naszej gry, ale gdy dośrodkowywał, nikogo nie było w polu karnym, gdy wychodził do kontry, nie było do kogo podać.

Szymon Żurkowski: 2-

Raz świetnie zblokował Vidala, w tej samej akcji odebrał piłkę i wyszedł z kontratakiem. Jednak widać po nim zdecydowanie brak gry w klubie, były gracz Górnika jest po prostu bardzo wolny z piłką przy nodze. Stanowczo za długo zabiera się z futbolówką i jedyna korzyść, jaka może z tego wynikać, to faul na nim. W 83. minucie wychodziliśmy z kontrą i Żurkowski po raz kolejny dał do zrozumienia, że nie gra, bo bardzo słabo zagrał piłkę. Nie spodziewamy się, aby wniósł coś dobrego do gry reprezentacji Polski na mundialu.

Sebastian Szymański: 2

Gracz Feyenoordu był dzisiaj osamotniony. Nie miał z kim rozgrywać piłki ani komu posyłać podań do przodu. Decyzyjność powinna też być lepsza, bo były sytuacje, w których zagrywał piłkę za szybko, a gdyby zdecydował się zrobić to inaczej, moglibyśmy mieć większe korzyści z ataku.

Grzegorz Krychowiak: 1+

Za wolny, z nim w składzie nasz środek pola był bezradny, kompletnie zdominowany przez Chilijczyków. Wymieniliśmy 256 podań, z czego do 40. minuty niecałe 90. Dla odmiany nasi rywale mieli tych podań 742. Ktoś powie, że to my wygraliśmy, ale to tak nie może wyglądać. Jeśli Krychowiak w Katarze będzie grać od pierwszej minuty, będziemy igrać z ogniem.

Robert Gumny: 3-

Gracz Augsburga zagrał solidne spotkanie. W miarę pewny w obronie, starał się też dać coś w rozegraniu, ustawiał się szeroko i czasami korzystaliśmy z możliwości zagrania do niego. Brał udział w tych akcjach, próbował dośrodkowywać. Ogólnie nie było to spotkanie z najwyższej półki w jego wykonaniu, ale swoje zadanie wykonał.

Napastnicy oraz rezerwowi

Karol Świderski: 2

Nie zagrał dzisiaj dobrego spotkania, rzadko próbował ataku. Nie stwarzał zagrożenia, był też mocno ograniczony w rozegraniu. Później bardzo się cofnął i często był w okolicach naszego pola karnego, co przynosiło jakieś korzyści, chociaż miał problemy z zabraniem się z piłką. Nie pomógł też słaby występ Szymańskiego.

Arkadiusz Milik: 2+

Trochę lepiej od Świderskiego. Oddał strzał z dystansu, który nieznacznie minął bramkę Claudio Bravo. Kilka razy dobrze angażował się w rozegraniu, swoje chciał też dołożyć w defensywie. Często był jednak niecelny, ale trudno też oceniać kogoś, kto w dziadku biega za piłką.

Bartosz Bereszyński: 4

Grając jako lewy obrońca, generował zdecydowanie większe zagrożenie od chociażby Milika czy Świderskiego. Nie był w stanie blokować dośrodkowań, ponieważ w obronie nie pomagał mu Kamil Grosicki. Brał udział w naszych atakach, nie przeszkadzało mu występowanie na lewej stronie. Wszedł z ławki, a wydaje się, że dzisiaj był naszym najlepszym piłkarzem.

Jakub Kamiński: 3-

Czuł się pewnie z piłką przy nodze, dobrze współpracował w obronie. Aktywnie wychodził do kontr. Ogólnie widać, że ostatni czas w Wolfsburgu bardzo dobrze na niego wpłynął. Nie wykorzystaliśmy jednak jego potencjału szybkościowego. Może dać reprezentacji Polski na mundialu coś dobrego pod warunkiem, że Czesław Michniewicz przewidzi dla niego dobre zadania.

Krzysztof Piątek: 2+

Zdobył bramkę i to jest najważniejsze. Piątek znowu znalazł się w odpowiednim miejscu i odpowiednim czasie. Miał też okazję, w której goniło go dwóch obrońców. Oddał niecelny strzał, ale trudno było wycisnąć z tej akcji coś więcej. Zasłużył na plusa u Czesława Michniewicza, głównie ze względu na słabe występy swoich kolegów z ataku.

Kamil Grosicki: 3-

Na początku po swoim wejściu był aktywny, potem jednak zniknął. Skrzydłowy reprezentacji Polski wykonywał rzuty rożne, to po jego dośrodkowaniu z rzutu rożnego padł gol, chociaż oczywiście asysty nie ma. Wprowadził trochę szybkości do naszej gry. Pod koniec meczu dobrze zagrał prostopadle w pole karne Claudio Bravo. Nie pomagał jednak w obronie.

Damian Szymański: 2+

Cały czas grał do najbliższego, nie był zbyt widoczny, jednak po jego wejściu nie przegrywaliśmy już tak zdecydowanie w środku pola, chociaż Chilijczycy nadal byli zespołem lepszym. Nie pokazał, dlaczego to on został powołany, a nie chociażby Karol Linetty.

Mateusz Wieteska grał zbyt krótko, abyśmy mogli wystawić mu ocenę.

 

Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze