Po raz kolejny przekonaliśmy się, że Ireneusz Jeleń jest zawodnikiem dużej klasy. Reprezentant Polski strzelił dziś dwa gole przeciwko Bordeaux w zaległbym meczu 25. kolejki Ligue 1, dzięki czemu Auxerre wygrało i zachowało szansę na zdobycie mistrzowskiego tytułu.
Drużyna Jeana Fernandeza pokonała dziś mistrza Francji – Girondins Bordeaux. Nie było to jednak takie łatwe, ponieważ od samego początku inicjatywę przejęli „Żyrondyści”, którzy już po siedmiu minutach prowadzili 1:0, po samobójczym trafieniu Benoita Pedrettiego. Mimo jeszcze kilku okazji w pierwszej połowie, to Auxerre ostatecznie wygrało arcyważny mecz.
Wszystko dzięki reprezentantowi Polski Ireneuszowi Jeleniowi, który dwukrotnie pokonał Cedrica Carrasso. Po raz pierwszy uczynił to w 63. minucie, gdy wykończył stuprocentową okazję, po świetnym podaniu Daniela Niculae. Zwycięską bramkę Jeleń zdobył 20 minut później. Po dośrodkowaniu Cedrica Hengbarta Jeleń uderzył piłkę głową w poprzeczkę, po czym najszybciej dopadł do piłki i dobił ją do siatki.
Dzięki tym dwóm trafieniom Jelenia Auxerre zachowało szansę na mistrzowski tytuł. Reprezentant Polski ma na swoim koncie obecnie dziewięć bramek w Ligue 1.
![Aleksander Paluszek: Wiemy, na co nas stać po tamtym sezonie [WYWIAD]](https://igol.pl/wp-content/uploads/2024/09/b592d34aac9a3c42f77ebddecce22379-326x180-c-default.jpg)
I to cieszy. Strzela dwa gole mistrzowi Fracji to już
nie przelewki ;)
Teraz jeleń musi przejść do mocniejszego klubu to dla
niego ostatni dzwonek
Jeleń potrafi grać. Strzelil 2 bamki mistrzom
Francji, jeżeli gralby caly czas w S-kadrze, to może
byśmy wygrywali te ważne mecze. Graj tak dalej, a
daleko zajdziesz.
Jeżeli przejdzie do innego klubu może nie grać tak
dobrze i tyle co teraz.