Na niemieckich murawach toczy się walka w ramach 2. kolejki fazy grupowej najważniejszej imprezy czterolecia na Starym Kontynencie. Dla jednych Euro 2024 zakończyło się już teraz, inni zaś dopiero się rozkręcają. Dla nas najważniejszym momentem był mecz Polski z Austrią, zakończony niestety porażką „Biało-czerwonych”, i to właśnie my jako pierwsi jedziemy do domu. A co jeszcze wydarzyło się ósmego dnia mistrzostw Europy w Niemczech?
Za nami ósmy dzień Euro 2024 i kolejne mecze w 2. kolejce fazy grupowej. Tym razem na tapecie mieliśmy mecze grupy D oraz spotkanie Ukrainy ze Słowacją w grupie C. Ukraina podniosła się po laniu zaserwowanym przez Rumunię i nawet gdy przegrywała 1:0 ze Słowacją, to dzięki Romanowi Yaremchukowi, a przede wszystkim Mykole Szaparence odrobiła straty i wygrała 2:1.
W hicie wieczoru Holandia – Francja po nudnym meczu nie ujrzeliśmy żadnej bramki. Natomiast najważniejszy mecz tego wieczoru dla polskiego kibica zakończył się jak zwykle – smutkiem. Reprezentacja Polski uległa drużynie austriackiej 1:3 i z powodu niekorzystnego dla nas remisu w meczu naszych grupowych rywali jako pierwsi żegnamy się z mistrzostwami Europy. Co tym razem ciekawego usłyszeliśmy i ujrzeliśmy w piątkowy dzień na niemieckich boiskach?
Top zagrań
Z meczu Ukraina – Słowacja doceniamy cudowną Asystę Mykoły Szaparenki. Ukraiński pomocnik kapitalnie wypatrzył wychodzącego na pozycję Romana Yaremchuka i posłał do niego doskonałą piłkę wymierzoną na centymetry. Natomiast to, co potem z nią zrobił napastnik wypożyczony do Valencii, opiszemy poniżej w rubryce bramka dnia.
Z meczu Polska – Austria z przykrością musimy wyróżnić całą akcję, która doprowadziła do strzelenia gola na 2:1. Wszystko zaczęło się na lewym skrzydle, gdzie Alexander Prass podciągnął futbolówkę do przodu, a następnie posłał ją wzdłuż linii środkowej. Tutaj kapitalną robotę wykonał Marco Arnautović, którego sama zmyłka mogłaby nam posłużyć jako jedno z ciekawszych zagrań, a tu jeszcze dodatkowo przyczyniła się do tego, że kompletnie zmyliła nasz środek pola, który zostawił bez opieki Christopha Baumgartnera.
Zawodnik RB Lipsk zyskał trochę przestrzeni przed sobą, przyjął piłkę kierunkowo i oszukał Wojciecha Szczęsnego, strzelając w przeciwny róg bramki. Była to typowa akcja dla drużyn prowadzonych przez Ralfa Rangnicka, jak słusznie zauważył na Twitterze Marcin Borzęcki. Szybka i zakończona z chirurgiczną precyzją.
Szkoda ale to było takie rangnickowe. Szybka akcja i zakończenie. Wedle schematu.
— Marcin Borzęcki (@m_borzecki) June 21, 2024
Jeśli chodzi o potencjalne superzagrania z hitu, który okazał się kitem, to trudno było wybrać cokolwiek interesującego. Na szczęście udało nam się wyłuskać fajny moment i decydujemy się na fantastyczną piętkę Marcusa Thurama. Napastnik Interu Mediolan, mimo obrońcy na plecach i będąc tyłem do bramki, popisał się kapitalną prostopadłą piętką do Adriena Rabiota. Szkoda tylko, że francuski pomocnik bardzo źle przyjął sobie piłkę, przez co nie mógł oddać strzału, tylko musiał ratować się podaniem do Griezmanna, który również koncertowo zmarnował szansę na gola.
RABIOT ET GRIEZMANN ONT RATÉ L’OCASSION DE L’ANNÉE 🤣🤣😂😂 https://t.co/Xuk9cUZP5q
— !£ ǥ ƶ ø n! 🐐 (@kb_Egzon) June 21, 2024
MVP dnia
Piątkowej wygranej Ukrainy nie byłoby bez Mykoły Szaparenki. Pomocnik Dynama Kijów w drugiej połowie wyraźnie ożywił grę swoich kolegów. Widać było u niego sporo chęci do gry, szukania lepiej ustawionych kolegów oraz wychodzenia na lepsze pozycje i przesuwania gry „Zbirny” pod pole karne Słowaków. Jego dobra gra została nagrodzona – strzelił gola po podaniu Oleksandra Zinczenki oraz posłał cudownego passa w stronę Romana Yaremchuka, który zdobył fantastycznego gola. Jego postawa została też doceniona przez UEFA, która nagrodziła go tytułem piłkarza meczu. Naszym zdaniem zasłużenie.
Cytat dnia
Miło nam, że pan Dariusz Szpakowski wierzy jeszcze w cud nad Francją oraz że jego zdaniem rozegraliśmy przyzwoity mecz z Austrią. Niestety w obu kwestiach jest raczej osamotniony…
To nie jest porażka, po której możemy się wstydzić, po której możemy mieć pretensje. Nam pozostaje cień szansy, jest mecz z Francją Z monologu Dariusza Szpakowskiego po końcowym gwizdku z Austrią
Bramka dnia Euro 2024
Bramką dnia nagradzamy Romana Yaremchuka i jego zwycięskiego gola ze Słowacją. Podkreślaliśmy urodę całej akcji, więc jeszcze raz to samo zrobimy ze strzeloną bramką, bo zachowanie napastnika Valencii było kapitalne. Ośmiu na dziesięciu zawodników w tej sytuacji nie przyjęłoby dokładnie piłki i prawdopodobnie przekoziołkowałoby jeszcze poza linię końcową. Tymczasem nie dość, że Ukrainiec z dziewiątką na koszulce zgasił sobie piłkę, to następnie podeszwą dziubnął piłkę obok Martina Dubravki. Takiego przyjęcia nie powstydziłby się sam Dennis Bergkamp.
Roman Yaremchuk’s game winning goal for Ukraine was a thing of beauty ✨ #EURO2024 pic.twitter.com/MEjhcEkCka
— Sideline Recaps (@SidelineRecaps) June 21, 2024
Ciekawostki
- Ukraina wygrywa mecz na mistrzostwach Europy pierwszy raz od mistrzostw 2012 roku, gdy pokonała 2:1 Szwecję.
- Ivan Schranz jest pierwszym zawodnikiem, który strzelił na jednych mistrzostwach Europy dla Słowacji więcej niż jedną bramkę.
- Kamil Grosicki, wchodząc z ławki w meczu z Austrią, został najstarszym piłkarzem na dużym turnieju. Poprzedni rekord należał do Jacka Bąka, który ustanowił go… właśnie z Austrią na Euro 2008.
- Gol Gernota Traunera w 9. minucie był najszybszym golem Austrii w historii na mistrzostwach Europy i najszybszym na dużym turnieju (mistrzostwa świata/Euro) od mundialu w 1954 roku, kiedy to Austria strzeliła dwa gole w ciągu pierwszych czterech minut w meczu z Czechosłowacją.
- W ciągu ostatnich dwóch lat Francja nie wygrała żadnego z siedmiu meczów, w których Kylian Mbappé nie rozpoczął lub w ogóle nie zagrał (pięć remisów, dwie porażki).
- Dzisiejszy rezultat kończy serię 50. meczów na mistrzostwach Europy bez bezbramkowego remisu. Ostatni raz ujrzeliśmy taki wynik na Euro 2020 w meczu Szkocja – Anglia.
Euro 2024 dzień po dniu
1. Schneller Ball – podsumowanie pierwszego dnia Euro 2024
2. Schneller Ball – podsumowanie drugiego dnia Euro 2024