Legendarny pomocnik Manchesteru United, Roy Keane, nie zostawił suchej nitki na graczach Arsenalu w związku z ich ostatnimi kiepskimi występami.
Irlandczyk swoją opinią na temat formy podopiecznych Arsene Wengera postanowił podzielić się po obejrzeniu ich kompromitującej porażki z Sunderlandem w piątej rundzie rozgrywek FA Cup. Mecz ten odbył się zaledwie kilka dni po innej druzgoczącej klęsce „Kanonierów” w 1/8 finału Ligi Mistrzów (0:4 z Milanem).
– To prawdopodobnie najgorszy Arsenal, jaki oglądałem od czasu, kiedy zacząłem interesować się piłką nożną. Absolutny brak chęci i pasji – stwierdził Roy Keane.