Po kilku dniach przerwy na mecze reprezentacyjne piłkarze wracają do swoich klubów, aby walczyć o punkty na ligowych boiskach. W niedzielę będzie niezwykle szlagierowo. Czy przy okazji dojdzie do zmiany lidera w klasyfikacji strzelców? Pierwszy mecz w sobotę o 13:45.
26 kolejkę zainauguruje mecz Aston Villi z Newcastle. Zdecydowanym faworytem wydaje się ekipa gospodarzy. Nawet pomimo porażki z Fulham w ostatnim meczu. A wszystko za sprawą trenera ich rywali – Kevina Keegana, który nie potrafi doprowadzić Srok do zwycięstwa. Do tego dochodzi kiepski bilans czternastu meczów wyjazdowych, w których to Newcastle wygrało zaledwie dwa razy. W pierwszym spotkaniu obu drużyn padł bezbramkowy remis. Ostatnia potyczka na Villa Park miało bardziej dramatyczny przebieg- mimo dwubramkowego prowadzenia The Villans, Sroki zdołały to obrobić i zakończyć mecz wynikiem 2:2. Czy obecnie stać ich na remis?
Typ iGola: 1
Do równiejszego boju stanął zespoły Steve Bruce’a i Roy’a Keane’a. Będą bezpośrednio między sobą walczyć o miejsce numer 15. Wygrana drużyna może liczyć nawet na 13. pozycję. Atut własnego boiska powinien znacznie pomóc Sunderlandowi. Aż 91% wszystkich punktów wywalczyli na Stadium Of The Light. Z kolei Wigan zaledwie raz wygrało na stadionach rywali. Na JJB Stadium The Latics rozbiło Czarne Koty 3:0. Jednak zmiana terenu powinna zmienić również wynik. W meczu zabraknie kontuzjowanych: Millera, Richardsona, Leadbittera, Yorke’a oraz Hagena.
Typ iGola: 1
Szlagierową niedzielę otworzy derbowe spotkanie w Manchesterze. Przed rozpoczęciem meczu, wszyscy zgromadzeni na Old Trafford złożą hołd ofiarom katastrofy w Monachium z 1958 roku. Sir Alex Ferguson wraz ze swoimi piłkarzami, zapowiedzieli, iż będą chcieli uczcić pamięć poległych, wygrywając The Treble w 50 rocznicę tragedii. Nie będzie to jedyna motywacja dla Diabłów – za wszelką cenę będą chcieli się zrewanżować The Citizens za porażkę 1:0 na City Of Manchester Stadium. Po remisie w pierwszej kolejce sezonu, ManU więcej punktów na własnym obiekcie nie traciło. Magię „Teatru Marzeń” potwierdza również bilans bramkowy: 31-3. Ze swoją wyjazdową grą, City nie powinno zagrozić United.
Typ iGola: 1
Na relację z tego meczu zapraszamy do iGol FM od godz. 14:30
W drugim, a zarazem w ostatnim niedzielnym meczu dojdzie do starcia Chelsea Londyn i Liverpoolu. Avram Grant wciąż wierzy w swój zespół i możliwość zdobycia tytułu mistrzowskiego. Ma do tego podstawy. Do liderującego Arsenalu traci 6 punktów, ale bezpośredni mecz jeszcze przed nimi. Po długiej serii zwycięstw, brakło tchu na Portsmouth, z którym zremisowali 1:1. Nic jednak nie wskazuje na to, aby londyńczycy nie mieli odzyskać poprzedniego tempa. Forma Liverpoolu poszła za to w drugą stronę – po serii remisów i porażek, przyszła kolej na wygraną (3:0 z Sunderlandem). Żadna z drużyn ani myśli o odpuszczeniu meczu. Gospodarze wciąż się liczą w walce o mistrza. Ekipa Beniteza ma wciąż problemy z awansem na miejsca premiowane grą w eliminacjach do Ligi Mistrzów. The Reds brakuje aż 7 podstawowych zawodników. Z kolei do The Blues wraca Lampard, Carvalho i Mikel.
Typ iGola: 1
Kolejkę zakończy poniedziałkowy mecz lidera z drużyną walczącą o Puchar UEFA. Na Emirates Stadium zagości Blackburn. Goście tracą po 2 punkty do Manchesteru City i Aston Villi, do Liverpoolu – 5. Po ostatniej kolejce Arsenal wyszedł z powrotem na pozycję lidera. Na pewno nie będzie jej chciał szybko oddać. Ale żeby móc ją utrzymać, trzeba wygrywać. Trzy ostatnie mecze Kanonierzy wygrali z trzeba bramkami na koncie. Ich rywal trzy razy remisował. W składzie gospodarzy występuje Emanuel Adebayor. Napastnik Arsenalu ma na swoim koncie 18 bramek, co klasyfikuje go na drugim miejscy, tuż za Cristiano Ronaldo, który do siatki rywala trafiał raz więcej. Któryś z nich powinien zdobyć koronę Króla Strzelców. Czy Ronaldo utrzyma lidera w tej klasyfikacji? A może Adebayor go wyprzedzi?
Typ iGola: 1
