ONBG: Następca Lizarazu


14 listopada 2013 ONBG: Następca Lizarazu

Pisząc o piłkarzach, którzy w przyszłości mogą stać się gwiazdami światowego formatu, czasem trafia się na zawodników, których na dobrą sprawę już można traktować jako gwiazdy. Tak właśnie jest z Lucasem Digne, który mimo jedynie dwudziestu lat na karku, może pochwalić się naprawdę bogatym piłkarskim CV, a przez wielu porównywany jest do legendy francuskiego futbolu – Bixente Lizarazu


Udostępnij na Udostępnij na

Na razie ogrywa się w reprezentacjach młodzieżowych, ale powołanie do dorosłej kadry może przyjść już na najbliższy mundial
Na razie ogrywa się w reprezentacjach młodzieżowych, ale powołanie do dorosłej kadry może przyjść już na najbliższy mundial (fot. fff.fr)

Urodzony w 1993 roku w Meaux piłkarz już w wieku 6 lat rozpoczął treningi w położonym około 30 kilometrów od swojego miejsca zamieszkania klubie z Mareuil-sur-Ourcq. W 2002 roku zainteresowali się nim skauci Crepy-en-Valois, dzięki czemu kolejne trzy lata spędził właśnie w tym zespole. Jak na wielki talent przystało, nie był tam zbyt wiele czasu, bo już w 2005 roku, w wieku 12 lat Digne został wypatrzony przez łowców talentów z Lille. Tam spokojnie rozwijał się w drużynach młodzieżowych, po drodze grając w reprezentacjach Francji od U-16 do U-18 (w meczach wyższych kategorii grał już jako zawodnik z profesjonalnym kontraktem). Tydzień po siedemnastych urodzinach, 27 czerwca 2010 roku Digne podpisał pierwszy profesjonalny kontrakt z zespołem „Les Dogues”, jednak na swój debiut w barwach „Mastifów” z Lille musiał poczekać aż do sezonu 2011-2012. Po raz pierwszy w koszulkę z numerem trzecim zawodnik ubrał się w spotkaniu z Sedanem w ramach rozgrywek pucharu Francji. Co ciekawe, to właśnie w tym meczu (rozgrywanym 26 października 2011 roku) swoją jedyną bramkę dla zespołu OSC zdobył… Ireneusz Jeleń.

Lucas Digne w barwach Lille zdobył swoją pierwszą bramkę w Lidze Mistrzów
Lucas Digne w barwach Lille zdobył swoją pierwszą bramkę w Lidze Mistrzów (fot. losc.fr)

Lucas Digne to obrońca, który z równym powodzeniem może grać na środku oraz po lewej stronie tej formacji. Jak większość nowoczesnych, lewonożnych bocznych obrońców, bez problemu może być też wystawiany po lewej stronie pomocy. Choć posiada talent do gry ofensywnej, nie jest jednak typowym jeźdźcem bez głowy, co często zdarza się zawodnikom w jego wieku. Potrafi złamać akcję do środka, jest dobrze wyszkolony technicznie i świetnie potrafi rozegrać piłkę, dostrzegając lepiej ustawionych partnerów. Nie oznacza to, że nie potrafi sam wykańczać akcji. W barwach Lille w 49 występach obrońca zdobył dwie bramki, z czego pierwszą w finałowej fazie eliminacji Ligi Mistrzów 2011/2012 przeciwko FC Kopenhaga. Bramka Digne pozwoliła OSC na odrobienie strat z pierwszego spotkania, a w konsekwencji awans do fazy grupowej. Bardziej skuteczny jest jednak pod własną bramką, co udowodnił nie tylko w barwach klubowych. Przechodząc wszelkie szczeble międzynarodowej kariery juniorskiej (od zespołu U-16 do reprezentacji U-21 w której gra obecnie), może pochwalić się ogromnym sukcesem, jakim jest wywalczenie tytułu mistrza świata w kategorii U-20. W rozgrywanym w wakacje 2013 roku w Turcji młodzieżowym mundialu Digne wraz z kolegami (wśród których znajdował się m.in Paul Pogba, z którym bohater niniejszego tekstu znał się z drużyny U-16) pod wodzą Pierre Mankowskiego zwyciężyli w całym turnieju, w finale pokonując po rzutach karnych Urugwaj 4:1. W całych rozgrywkach Digne zaliczył dwie asysty, między innymi w meczu otwarcia przeciwko Ghanie, pozwalając Geoffreyowi Kondogbie na zdobycie pierwszej na tym turnieju bramki dla „Trójkolorowych”.  W sytuacji tej obrońca popisał się świetnym przeglądem pola, wykonując.. rzut z autu, który otworzył mu drogę do bramki.

Dobra postawa w Lille zaowocowała transferem do PSG
Dobra postawa w Lille zaowocowała transferem do PSG (fot. losc.fr)

Świetna postawa obrońcy nie umknęła uwadze możnym futbolowego światka. Zaraz po turnieju w Turcji po Lucasa Digne zgłosił się mistrz Francji, Paris Saint-Germain. Za niespełna dwudziestoletniego zawodnika zapłacono 15 milionów euro, nie ma jednak wątpliwości, że jest to długoterminowa inwestycja, która może się szybko spłacić. Sam zawodnik o swoim transferze powiedział – Gra w Paris Saint-Germain to marzenie każdego młodego piłkarza. Po ostatnim sezonie lato było dla mnie wspaniałe, najpierw mistrzostwo świata, a teraz transfer do PSG. Dziękuję władzom klubu za zaufanie. Jak do tej pory w nowych barwach Digne rozegrał w pełnym wymiarze czasowym cztery spotkania w Ligue 1, zdobywając po drodze jedną żółtą kartkę. Nie jest to imponujący bilans, ale z pewnością młodego piłkarza stać na to, by w przyszłości stanowić o sile defensywy paryskiego klubu. We Francji wierzą w niego wszyscy – w tej chwili jest podstawowym obrońcą kadry U-21 prowadzonej przez byłego doskonałego defensora, Willy’ego Sangola. Dotąd Digne z roku na rok awansował do następnej kategorii reprezentacji. Czy zatem już za rok zobaczymy go w dorosłej kadrze Francuzów w trakcie brazylijskiego mundialu?

Komentarze
~BORDOWA SZMATA (gość) - 10 lat temu

jeb.ana szmata kur.wa zadania dla studentow kur.wa
chyba daje skur.wysyn ma pale wielkosci palca ta
szma.ta jeb.ana z ogorkiem w du.pie

Odpowiedz
Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze