Gabriel Kirejczyk: Brakuje mi pierwszej bramki w Ekstraklasie [WYWIAD]


O przygotowaniach Piasta do sezonu, swojej roli w drużynie i piłkarskich marzeniach

22 lipca 2023 Gabriel Kirejczyk: Brakuje mi pierwszej bramki w Ekstraklasie [WYWIAD]
Piast Gliwice

Gabriel Kirejczyk w zeszłym sezonie zadebiutował na boiskach PKO Ekstraklasy w barwach Piasta Gliwice. Dziś jest już istotnym elementem w układance Aleksandara Vukovicia. Jak młodzieżowiec Piasta ocenia przygotowania do sezonu, szansę drużyny w PKO Ekstraklasie oraz jakim kolegą z drużyny jest dla niego Kamil Wilczek? O tym i nie tylko wypowiedział się w rozmowie z naszym portalem.


Udostępnij na Udostępnij na

Pierwsze pytanie – o Twój stan zdrowia. W meczu z Rekordem potrzebowałeś pomocy medycznej pod koniec spotkania. Zostałeś nawet zmuszony do opuszczenia boiska z pomocą personelu medycznego. Wszystko w porządku z Twoim zdrowiem?

To nic poważnego. Na szczęście to był tylko lekki problem z kostką. Fizjoterapeuci zajęli się urazem bardzo szybko i po dwóch dniach wszystko już było dobrze. Jestem gotowy do treningu i czekam na nowy sezon.

Czyli możemy się spodziewać, że będziesz w kadrze meczowej na mecz z Lechem w sobotę?

Tak, wszystko jest już dobrze.

Porozmawiajmy o okresie przygotowawczym. Jak Ty jako uczestnik przygotowań oceniasz przebieg obozu?

Na pewno przepracowaliśmy solidnie okres przygotowawczy, a do tego wygraliśmy wszystkie sparingi. Zebraliśmy kolejny materiał do analizy i jesteśmy w dobrej formie fizycznej. Z mojej perspektywy to był zdecydowanie najlepszy obóz, jaki miałem. Do Piasta dołączyłem dwa lata temu i okresy przygotowawcze zawsze były dla mnie pechowe, bo gdzieś zdarzała się jakaś kontuzja, która mnie wykluczała na dłuższy czas, i wiele na tym traciłem. Teraz tak naprawdę przepracowałem cały okres razem z zespołem.

Mówisz, że jesteście dobrze przygotowani, jak więc prognozujesz że ten sezon będzie wyglądał dla Piasta?

Mamy duże ambicje, ale na początku chcemy dobrze wejść w sezon. Tradycyjnie będziemy skupiać się na każdym kolejnym spotkaniu, aby rozegrać dobrą rundę jesienną. Wtedy zobaczymy, na jakim jesteśmy etapie i o co będziemy mogli walczyć. Teraz wiadomo, że możemy zakładać sobie, że celujemy w jak najwyższe miejsce w tabeli, bo wszyscy chcemy wygrywać i czujemy się na siłach. Wiemy, że klub stać na dobre wyniki, co pokazaliśmy na wiosnę.

Jaki cel stawiasz sobie przed tym sezonem?

Będę ciężko trenował, aby dostawać od sztabu szkoleniowego jak najwięcej minut. Dzięki temu będę mógł się rozwijać. Na pewno brakuje mi pierwszej bramki w ekstraklasie, nie będę tego ukrywał. Chciałbym trafić do siatki, aby pomóc drużynie w osiąganiu jeszcze lepszych wyników.

Co możesz powiedzieć o relacjach z trenerem Vukoviciem?

Jestem bardzo wdzięczny trenerowi Vukoviciowi, bo tak naprawdę to on jest pierwszym trenerem, który postawił na mnie od pierwszej minuty. Nie bał się tego zrobić i za to jestem mu bardzo wdzięczny. Uważam, że nasze relacje są bardzo dobre i rozumiemy się bardzo dobrze. Wiadomo, ma wobec mnie oczekiwania, które staram się realizować na każdym treningu i w każdym meczu, w którym gram. Trener wie, że daję z siebie wszystko, i cieszę się, że nie boi się na mnie stawiać, i za to jestem mu bardzo wdzięczny.

Teraz możliwe, że dostaniesz jeszcze więcej minut, bo w tej chwili jesteś jednym z dwóch nominalnych napastników. Jak wyglądają Twoje relacje z Kamilem Wilczkiem?

Kamil jest naprawdę świetnym zawodnikiem z dużym doświadczeniem. Czerpię od niego podczas treningów. Dużo mi podpowiada i dzieli się doświadczeniem. Tak to już bywa w sporcie, że jestem teraz drugim napastnikiem, ale dążę do tego, aby w przyszłości to się zmieniło. Chcę się rozwijać i z dnia na dzień stawać się lepszym piłkarzem.

Zbigniew Harazim / zbyszkofoto.pl

Na jakim piłkarzu najbardziej się wzorujesz? Pytam, ponieważ zawodników z Twoimi warunkami fizycznymi nie ma zbyt wielu na topowym poziomie.

Na ten moment idealną osobą, na której mogę się wzorować, jest Erling Haaland. Myślę, że nie ma drugiego takiego napastnika. Kiedyś był też Zlatan, który miał podobne warunki. Zawsze lubiłem jego styl gry i starałem się podpatrywać, jak strzela gole, jak się porusza i ustawia się w polu karnym. W tej chwili jednak myślę, że nie ma lepszej osoby niż Erling Haaland. On pokazuje, że da się zrobić wiele nawet z takimi warunkami fizycznymi. Obecnie nie ma lepszego piłkarza od niego.

Gdybyś miał wskazać jedno piłkarskie marzenie, które chcesz zrealizować w trakcie trwania swojej kariery.

Myślę, że marzeniem wszystkich młodych zawodników jest debiut w reprezentacji. Tak też jest w moim przypadku. Do tej pory udało się zadebiutować w zespole U-20, ale teraz będę walczył o to, aby kiedyś zagrać w pierwszej drużynie.

Możesz realistycznie wyobrazić sobie, gdzie będziesz za następne pięć lat swojej kariery?

Nigdy tak się nad tym nie zastanawiałem. Nie wybiegałem aż tak daleko w przyszłość, ponieważ staram się skupić na tym, co jest teraz. Chcę się rozwijać i wiem, że jeszcze wiele przede mną, bo tak naprawdę dopiero zaczynam, ale w przyszłości chciałbym spróbować swoich sił w zagranicznej lidze.

Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze