Guillaume Hoarau wraca do formy. W zakończonym dziś meczu 26. kolejki Paris Saint-Germain pokonało na Parc de Princes AS Nancy 4:1, a Hoarau zdobył dwa gole. Tym samym paryżanie utrzymali drugą lokatę.
Paryżanie pewnie pokonali na swoim boisku Nancy 4:1, a jednym z najlepszych zawodników na boisku był wracający do wysokiej formy Guillaume Hoarau.
Pierwsza bramka dla paryżan padła w 11. minucie, a gola zdobył właśnie Hoarau, który nie dał szans bramkarzowi Nancy. Trzy minuty później już było 2:0, a to za sprawą Ludovica Giuly, dla którego jest to szósty gol w tym sezonie ligowym. Nancy zdołało strzelić kontaktowego gola. W 30. minucie nadzieję dla gości dał Julien Feret. To jednak gospodarze panowali w tym meczu, a swoją przewagę udokumentowali trzecią bramką. W 40. minucie swoją drugą bramkę w tym meczu zdobył Hoarau i tym samym zrównał się golami z Andre-Pierrem Gignaciem z Tuluzy.
Po przerwie nie pojawiły się żadne znaczące zmiany. Nadal panowali gospodarze, którzy spokojnie kontrowali ten mecz. W 63. minucie padł ostatni gol tego meczu. Ładnym uderzeniem popisał się Stephan Sessegnon, dla którego jest to trafienie numer pięć w tym sezonie w Ligue 1.
