Glasgow Rangers i Hibernian zostali zwycięzcami swoich niedzielnych meczy. "The Gers" wygrali 2:0 z Kilmarnock natomiast Hibernian pokonał Aberdeen pewnie bo, aż 3:0.
Kilmarnock 0:2 Glasgow Rangers
Zawodnicy z Ibrox Park mogli objąć prowadzenie już w 2. minucie za sprawą strzału Darchevilla, jednak ten nie wykorzystał dogodniej sytuacji wypracowanej przez kolegów. Dwadzieścia dwie minuty później po świetnym rajdzie i dośrodkowaniu Chrisa Burke piłkę do siatki Kilmarnock, głową skierował Carlos Cuellar. W 63. minucie spotkania gdy jeden zawodnik Kilmarnock uderzył piłkę ręką w swoim polu karnym, sędzia spotkania – Jami Hammill uznał rzut karny, który pewnie wykorzystał Kris Boyd.
„The Gers” utrzymują 4. punktową przewagę nad Celtikiem. Do składu Rangersów wrócił po kontuzji Darchevill, który w dzisiejszym spotkaniu niczym specjalnym się nie wyróżnił.
Hibernian 3:1 Aberdeen
Piłkarze obu drużyn z całych sił walczyli o zwycięstwo. W 18. minucie spotkania szczęśliwy ze zdobycia bramki dla Aberdeen był Alexander Diamond. Wynik do przerwy już się nie zmienił. Hibs po przerwie wzięli się ostro do roboty. Na początku drugiej połowy po faulu Lee Millera sędzia podyktował rzut wolny, który pewnie wykorzystał Zemmama. W 55. minucie świetną asystą popisał się Steven Fletcher. Zawodnik gospodarzy podał piłkę do Deana Shiels’a, który przelobował bramkarza Aberdeen.Tuż przed kończącym spotkaniem gwizdkiem sędziego Fletcher uderzył piłkę głowa i podwyższył rezultat na 3:1.
