Kontuzja karku jakiej w ostatnim ligowym spotkaniu nabawił się środkowy obrońca Manchesteru City, Micah Richards nie jest tak groźna na jaką wyglądała.
20 letni obrońca reprezentacji Anglii, musiał opuścić boisko z powodu kontuzji karku w meczu, w którym przeciwnikiem City był West Ham United. Kontuzji, Richards nabawił się nie w starciu z którymś z przeciwników, lecz po bolesnym zderzeniu z kolegą z zespołu, Talem Ben Haimem.
Początkowo prognozowano, że Anglik będzie musiał na dłużej odpocząć od pikli, jednak teraz po wnikliwych badaniach sprawa wygląda dużo lepiej.
Micah Richards jest codziennie badany przez klubowych specjalistów i dochodzi już do sprawności, jednak przesądzone jest, że Anglika zabraknie w składzie Manchesteru City na czwartkowy mecz Pucharu UEFA, w którym przeciwnikiem City będzie duńska drużyna FC Midtjylland
