Wszystko na to wskazuje, że w kadrze Leo Beenhakkera zobaczymy kolejnego zawodnika rodem z zagranicy. Dziś o przyznanie polskiego obywatelstwa wniosek złożył grający we francuskim Lille - Ludovic Obraniak. Zawodnik ten robiący furorę we Francji w barwach swojego klubu zdobył już 9 bramek.
Obraniak już dużo wcześniej wyraził chęć gry w kadrze Polski, a jego starania o uzyskanie polskiego paszportu potwierdził polski konsul w Lille.
– Piłkarz jest w trakcie składania wniosku o nadanie obywatelstwa – mówi Andrzej Lisowski. Podobno największą przeszkodą w uzyskaniu przez Ludovica obywatelstwa są dokumenty, które miałyby potwierdzić jego polskie pochodzenie. Wszystko na to wskazuje, że zaginęły i zawodnikowi brakuje ich do całej dokumentacji, którą trzeba złożyć, by starać się o obywatelstwo innego kraju.
Holenderski szkoleniowiec do reprezentacji przyjął by Ludovica z otwartymi rękami i jak sam twierdzi – to pewny kandydat do gry z orzełkiem na piersi. Jeżeli jednak nie dostarczy potrzebnych dokumentów na czas, może mieć problem z dostaniem się do kadry Leo Beenhakkera.
– Jeżeli gra we francuskiej ekstraklasie musi być bardzo dobrym zawodnikiem. – takie zdanie o Ludovicu przedstawił sam selekcjoner. Przez wielu fachowców jest już uważany za drugiego Rogera, który w kadrze Polski jak na razie gra z powodzeniem. Francuski zawodnik na pewno mógłby wzmocnić nasz atak w eliminacjach do MŚ 2010 r.
Kariera Obraniaka rozwinęła się w sezonie 2004/2005, kiedy wywalczył miejsce w podstawowym składzie francuskiego FC Metz. W barwach tego klubu rozegrał 30 spotkań, strzelając przy tym dwie bramki. Później na dobre zakotwiczył się w Lille, w którym z powodzeniem występuje aż do dnia dzisiejszego. Ludovic ma także na koncie epizod w kadrze Francji, w której wystąpił w meczu sparingowym. Ale to daje mimo wszystko możliwość starania się o polskie obywatelstwo. Czy Reprezentacja Polski będzie miała napastnika rodem z ligi francuskiej? O tym przekonamy się w najbliższych miesiącach.
