W sobotni wieczór, 29 marca, na Stade de France został rozegrany finał Pucharu Ligi. Na przeciw siebie stanęli piłkarze RC Lens i Paris St Germain.
Mecz, jak przystało na finał tak prestiżowego turnieju, był wyjątkowo zaciekły. Tym bardziej, że obie drużyny w tym sezonie walczą o utrzymanie się w Ligue 1.
Dość szybko bo już w 19 minucie, PSG objęło prowadzenie, a bramkę trafił Pauleta. Portugalczyk miał nie grać z powodu kontuzji, ale szybko wrócił do zdrowia. I chyba cały Paryż jest mu za to wdzięczny.
Wyrównanie nastąpiło dopiero w drugiej części spotkania, gdy w 52. minucie Mickael Landreau został pokonany przez Carierre. Remis utrzymywał się długo, jednocześnie wprowadzając napięcie i emocje do spotkania, które udzielały się zarówno kibicom jak i sztabom drużynowym poszczególnych zespołów.
Mija 90. minuta, sędzia dolicza 4 minuty dogrywki. Na 60 sekund przez zakończeniem właściwego czasu gry, faul w polu karnym piłkarza Lens, arbiter odgwizduje rzut karny!
Kibice Lens nie mogli uwierzyć w to co działo sie na ich oczach. Mendy pewnym strzałem pokonał bramkarza Ronana Le Croma i ustanawia tym samym wynik 2:1. Nieprawdopodobne w jak głupi sposób Lens oddało puchar ”Paryżanom”.
Piękny mecz, taki jak powinny być wszystkie finały. Emocje i nerwy uczyniły go horrorem, który swój finał osiągnął w 93. minucie.
Paris Saint – Germain zdobył Puchar Ligi!
Paris Saint Germain – RC Lens 2:1 (1:0)
0:1 Pauleta 19′
1:1 Carierre 52′
2:1 Mendy 90’+3 (k)
PSG: Landreau – Camara, Armand, Bourillon, Ceara, Sakho, Rothen, clement, Chantome (63. Mendy), Pauleta (66. Luyindula), Diane
Lens: Le Crom – Coulibaly, Belhadj, Laurenti, Hilton, Carriere, Kovacevic, Mangane, Maoulida (84. Demont), Remy (13. Monterrubio), Monnet-Paquet (70. Aruna)
