Ba ignoruje plotki


Napastnik Newcastle, Demba Ba, zignorował plotki łączące go z przenosinami do Chelsea Londyn. Senegalczyk uważa, że jest szczęśliwy w swoim obecnym klubie.


Udostępnij na Udostępnij na

Najlepszy strzelec „Srok” w tym sezonie jest wymieniany jako jeden z możliwych następców Didiera Drogby w zespole z Londynu. Kontrakt reprezentanta Wybrzeża Kości Słoniowej obowiązuje bowiem już tylko do końca bieżących rozgrywek.

Były gracz Olympique Marsylia ma już 34 lata, więc całkiem możliwe, że londyńska drużyna nie przedłuży z nim umowy. Drogba nie będzie jednak prawdopodobnie jedynym graczem, który opuści Chelsea latem.

Demba Ba ma w kontrakcie klauzulę dotyczącą kwoty odstępnego. Na jej mocy, klub, który chciałby pozyskać reprezentanta Senegalu, musiałby wyłożyć 7 milionów funtów. To śmiesznie niska kwota za zawodnika, który bryluje w czołowej lidze świata. 

Jednak 26-latek nie ma zamiaru opuszczać klubu, w którym gra. Piłkarz czuje się dobrze w Newcastle, jego kontrakt obowiązywać będzie jeszcze ponad dwa lata, a na dodatek w zimowym oknie transferowym dołączył do niego kolega z reprezentacji, Papiss Demba Cisse. 

To tylko plotki, to normalne w piłce nożnej. Jestem szczęśliwy w Newcastle, czuję się tu dobrze. W naszej drużynie panuje dobra atmosfera, a na dodatek do klubu przybył Papiss Cisse – powiedział zdobywca szesnastu ligowych goli w tym sezonie. 

Ba dołączył do Newcastle za darmo w poprzednim letnim oknie transferowym dzięki klauzuli w kontrakcie, która pozwalała mu opuścić West Ham po spadku do niższej klasy rozgrywkowej. Didier Drogba natomiast jest łączony z transferem do chińskiego Shanghai Shenhua, w którym miałby zostać partnerem Nicolasa Anelki. 

Najnowsze