Andrea Pirlo w Turcji zbiera doświadczenie, ale musi uważać


Jak wygląda początek przygody Włocha w tamtym kraju?

7 października 2022 Andrea Pirlo w Turcji zbiera doświadczenie, ale musi uważać
americaoggi.us

W tureckiej Super Lig wszystkie zespoły mają obecnie rozegrane przynajmniej siedem spotkań. Jest to więc odpowiedni czas na ocenę startu rozgrywek. My podjęliśmy się jej w kontekście Andrei Pirla i jego drużyny Fatih Karagumruk. Specjalnie dla nas wypowiedzi udzielił też turecki dziennikarz – Kaan Bayazit.


Udostępnij na Udostępnij na

Gdy Andrea Pirlo przestał być trenerem Juventusu, nikogo to raczej nie zdziwiło. Jego drużyna zakwalifikowała się do Ligi Mistrzów tylko dzięki potknięciu Napoli w ostatniej kolejce sezonu. Trzeba pamiętać, że te (i jedyne) rozgrywki byłego piłkarza w roli trenera „Starej Damy” zakończyły wieloletnią dominację Juve na krajowym podwórku.

Gdy Pirlo odszedł z turyńskiego klubu, wydawało się, że otrzyma szansę od któregoś ze słabszych włoskich klubów. Jednak przez rok żaden zespół nie zdecydował się na współpracę z młodym szkoleniowcem, który ostatecznie tego lata podjął drugą pracę w życiu jako trener pierwszej drużyny. Ku zdziwieniu wszystkich zawędrował nad Bosfor, do Fatih Karagumruk. Klubu ze średniej półki nawet jak na ligę turecką.

Wyniki mogą być lepsze

Andrea Pirlo jako sternik w Turcji na razie nie zachwyca. Owszem, nikt nie spodziewał się, że nagle jego podopieczni zaczną gnieść rywali i wygrywać mecz za meczem. Zespół, do którego przychodził, ma jednak wyższe aspiracje niż walka o utrzymanie. Co prawda jesteśmy na wczesnym etapie sezonu, więc nie można jeszcze określić, że ta drużyna na pewno do końca będzie bić się o uniknięcie relegacji. Na ten moment jest jednak bardzo blisko strefy spadkowej.

– Jak dotąd jego praca rozczarowuje, ale nie jest to niespodziewane. Nie jest niespodzianką, że przyzwyczajenie się do kultury futbolu w tym kraju zajmie mu trochę czasu. – Kaan Bayazit w rozmowie z nami.

Na ten moment Andrea Pirlo ze swoją drużyną zajmują 14. miejsce w lidze na 19 zespołów. W Super Lig spadają 4 drużyny, więc aby się utrzymać, trzeba zająć 15. miejsce lub wyższe. Drużyna Włocha ma obecnie dwa oczka przewagi nad strefą spadkową, ale też jeden mecz mniej od niektórych ekip z tejże strefy.

Co oczywiste, nikt po siedmiu meczach Pirla nie wyrzuci. Zwłaszcza jeśli jest trenerem w nieaspirującej, średniej drużynie ligi. Pod tym względem wybór byłego piłkarza nie może dziwić – wydaje się, że ma dogodne warunki do pracy i zdobywania doświadczenia. We Włoszech byłby pod nieustanną presją mediów, a tutaj może robić swoje. Musi się jednak pilnować, bo właściciele tego klubu są w gorącej wodzie kąpani i w ostatnich 4 latach zatrudniali już 20 trenerów. Wyniki więc nie mogą być za słabe.

„Potomkowie Fatiha” poprzedni sezon skończyli na ósmym miejscu, zresztą tak jak i wcześniejsze rozgrywki. W tureckiej ekstraklasie „Czerwono-czarni” nie występują jednak zbyt długo, bo awansowali do niej w 2020 roku.

– To zależy od tego, kogo zapytasz. Dla tych z nas, którzy śledzili jego trenerską karierę we Włoszech, nie będzie zaskoczeniem, że na razie nie spełnia oczekiwań. – Ponownie Kaan Bayazit.

Jak gra Andrea Pirlo?

Oczywiście, będziemy porównywać tutaj to, jak wyglądał Juventus za jego kadencji, a jak teraz mają się sprawy w Turcji. Drużyna „Potomków Fatiha” stara się grać piłkę ofensywną, miłą dla oka. Podobnie jak miało to mieć miejsce w Juve. Tam jednak z posiadania piłki nie zawsze wynikało coś dobrego, a „Stara Dama” miała problemy ze stwarzaniem sobie okazji.

– Próbują grać futbol bazujący na posiadaniu piłki. Linia defensywy ustawiona jest wysoko, co jednak często jest wykorzystywane na niekorzyść Fatih Karagumruk. Rywale stosują kontrataki i je wykorzystują.

W Turcji, przynajmniej teraz, kluczowa dla drużyn z wyższych miejsc w tabeli jest defensywa. A ta w przypadku Fatih Karagumruk na papierze nie wygląda zbyt dobrze, bo zespół dopuszcza rywali do wielu okazji i średnio traci 1,71 gola na mecz. Jednak z 12 straconych bramek 8 z nich to rezultat z pierwszych dwóch meczów. Później Pirlo postawił na pragmatyzm i drużyna zaliczyła parę remisów.

Natomiast w przypadku ataku nie wygląda to już solidnie. Drużyna Pirla w siedmiu meczach strzeliła dziewięć goli, z czego cztery w jednym meczu. W przypadku tej drużyny, jak już wcześniej pisaliśmy, trener znajduje się na gorącym stołku właściwie od chwili podpisania umowy. Pirlo musi więc znaleźć sposób na atak, bo obronę już udało mu się w jakimś stopniu ustabilizować. Z ofensywą cały czas nie wygląda to jednak dobrze.

– Trudno powiedzieć, ponieważ Fatih Karagumruk nie jest drużyną, która korzysta z wielu młodych graczy. Polega ona w większości na doświadczonyh zawodnikach. – Bayazit zapytany o to, kto najbardziej rozwinął się od momentu przyjścia Włocha.

Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze