Zuniga na celowniku Barcelony


Obrońca Napoli, Juan Zuniga, znalazł się w kręgu zainteresowań Barcelony. Reprezentant Kolumbii miałby zawitać do Katalonii w styczniu 2014 roku.


Udostępnij na Udostępnij na

Obecny kontrakt doświadczonego defensora z wicemistrzem Włoch obowiązuje do czerwca 2014 roku. Włodarze Napoli chcieliby przedłużyć umowę, ale, jak na razie, wszelkie próby kończą się fiaskiem. Do niedawna chęć pozyskania Kolumbijczyka wykazywał Juventus Turyn. Teraz w grę wchodzą przenosiny do Barcelony. Jak zapewnia włoski dziennikarz z Radia Caracol, Carlos Aleman,  w najbliższym czasie powinny się wyjaśnić losy Zunigi.

– W poniedziałek prawdopodobnie odbędzie się spotkanie z dyrektorem klubu, które rozstrzygnie czy piłkarz będzie przedłużał umowę, czy też nie. Jeżeli tego nie zrobi, to kierunek Katalonia wydaje się być najbardziej prawdopodobny, tym bardziej że Dani Alves ma się pożegnać z mistrzem Hiszpanii. W Kolumbii Zuniga i jego rodzinna wielokrotnie powtarzali, że marzą o Barcelonie dodaje dziennikarz.

28-latek do Napoli przybył w 2009 roku ze Sieny. W tym sezonie rozegrał dwa spotkania ligowe, zaliczając jedną asystę. W reprezentacji Kolumbii do tej pory wystąpił w 46 meczach i strzelił jednego gola.

Komentarze
~HASAN (gość) - 11 lat temu

Sezon transferowy dobiegł końca ale nie dla
informacji czy też spekulacji związanych z tematem.
A im dalej w las tym więcej drzew.
Ostatnio czytałem że El Shaarawy'ego wymienią za
Songa,Mascherano do Napoli,Alves na wylocie [temu
akurat przyklasne],Iniesta jeśli nie podpisze nowego
kontraktu też a i młodych zawodników ma ubyć.
Dużo tego,zwłaszcza że do kolejnego okienka
zostało sporo czasu.
Co do samego Zunigi to myśle że Barca powinna
starać się o kogoś innego.
Tym bardziej że zawodnik włoskiej ligi do
najmłodszych nie należy a blaugrana ma ważniejsze
[chyba] priorytety.

Odpowiedz
Hambek (gość) - 11 lat temu

Trafne spostrzeżenie co do klasy piłkarza, bo nie
owijając w bawełnę Zuniga to materiał na dobrego
piłkarza, ale po naszym globie, na jego pozycji
biega mnóstwo lepszych i młodszych, a co za tym
idzie bardziej perspektywicznych piłkarzy. Kolejna
plotka, w której prawdy chyba nie dużo.
I takie małe pytanie juz ode mnie. Dlaczego
przyklaskujesz odejściu Alvesa ?

Odpowiedz
~HASAN (gość) - 11 lat temu

Witam!
Dawno tu nie zaglądałeś.

Plotka plotką ale prawa obrona,obok golkipera i
środkowego defensora [w mojej ocenie dochodzi
jeszcze Xavi] to największe bolączki blaugrany.

Co do brazylijczyka to sprawa jest prosta. Dla mnie
byłby to przykład - nie ma zawodnika ważniejszego
od drużyny. Możesz to określić mianem kozła
ofiarnego ale prawda jest taka że wstrząs kadrowy
katalońskiej ekipie jest bardzo potrzebny.
Sentymenty,sympatie ani zasługi nie mają tu nic do
rzeczy. Zresztą jestem pewien że to już ostatni
dzwonek by na Alvesie jeszcze zarobić,co Barcie
wyraźnie ostatnio nie wychodzi.
Sądze że Duma Katalonii powinna postarać się o
kogoś z wymienionych:
M. Richards - siła i szybkość
I. Abate - pracuje za trzech
K. Walker - olbrzymi potencjał
Jest co prawda jest Montoya ale wydaje mi się że w
jego przypadku cała para poszła w gwizdek i formą
równa do reszty zespołu [czyt.kiepsko]. Zostaje
jeszcze uniwersalny i młody Grimaldo. Może nie jest
to palący problem ale znając transferowe tempo
ekipy z Camp Nou wcześniejsze zabezpieczenie prawej
flanki pozwoliłoby mi łaskawiej patrzeć na
zarząd,że o własnym spokoju już nie wspomne.

Odpowiedz
Hambek (gość) - 11 lat temu

Bardzo ciekawy punkt widzenia przedstawiłeś. A z
twoich kandydatów/typów na miejsce Alvesa ja
osobiście najmocniej skłaniam sie co do Kyla
Walkera. Chłopak z miesiąca na miesiąc robi
postępy, jest młody, świetnie broni i ma
niesamowity ciag na bramke, a to w Katalonii cenią.
Na pewno jest lepszym i pewniejszym wyborem niz
Zuniga. Montoya to nie jest i nie bedzie piłkarz z
najwyższej światowej półki i to widac po jego
dotychczasowym rozwoju. Tak jak Fontas nie został
nowym Puyolem, a dawniej Dos Santos nowym Ronaldinho,
tak i teraz Martin pewnie nie zostanie naturalnym
zastepcą Alvesa. Inaczej juz Grimaldo. To taki
trochę Jordi Alba tylko grający na drugiej flance.
W młodzieżowych reprezentacjach Hiszpanii robi
furorę i miło patrzy sie na jego boiskowe
poczynania.
Zgadzam sie tez z osobą Xaviego, ponieważ w
przypadku tego małego geniusza niestety czas jest
bezlitosny, ale to niestety naturalna kolej rzeczy.

Odpowiedz
~HASAN (gość) - 11 lat temu

Dużym problemem w Barcelonie jest to że pewnych
rzeczy się nie dostrzega lub o zgrozo nie chcą ich
widzieć.
Dobrym przykładem jest dzisiejsze spotkanie. Jest
radość z wygranej,satysfakcja z trzech punktów ale
styl i poziom uzyskanego wyniku jest daleki od nawet
przyzwoitego.

Odpowiedz
Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze