T. Fornalik: Musimy jeszcze mocno pracować


2 sierpnia 2012 T. Fornalik: Musimy jeszcze mocno pracować

Szanse Ruchu Chorzów na awans do IV rundy eliminacyjnej Ligi Europy po spotkaniu z Viktorią znacznie zmalały. Opiekun 14-krotnego mistrza Polski, Tomasz Fornalik, nie ukrywa, że przed jego podopiecznymi jeszcze sporo pracy.


Udostępnij na Udostępnij na

– Viktoria postawiła nam bardzo trudne warunki. Próbowaliśmy się jej przeciwstawić i do pewnego momentu wynik wyglądał dosyć dobrze. Niestety, o końcówce tego meczu trudno powiedzieć coś dobrego. Pierwszą bramkę straciliśmy w momencie, kiedy wydawało się, że możemy zrobić coś dobrego. Nawiązaliśmy równorzędną walkę dzięki przeprowadzonym zmianom – mówił opiekun „Niebieskich”, Tomasz Fornalik.

– Mecz ten pokazał mi, że musimy jeszcze mocno pracować. Motywacji nie może zabraknąć żadnemu pracownikowi. Mnie jej na pewno nie zabraknie – kontynuował trener Ruchu.

Arkadiusz Piech w meczu z Viktorią dwoił się i troił, ale gola nie zdobył
Arkadiusz Piech w meczu z Viktorią dwoił się i troił, ale gola nie zdobył (fot. Rafał Rusek /igol.pl)

– Ruch był lepszym przeciwnikiem niż Rustavi, z którym zmierzyliśmy się w poprzedniej rundzie. Dzisiaj pierwsza połowa należała do nas, potem gra się wyrównała, ale ostatecznie strzeliliśmy dwie bramki i jestem z tego wyniku zadowolony – stwierdził szkoleniowiec Viktorii Pilzno, Pavel Vrba.

– Mamy w tym momencie dobrą pozycję wyjściową. Pamiętamy jednak, że to jeszcze nie koniec, że to wynik do przerwy i wszystko może się wydarzyć. Ruch musi jednak teraz strzelić trzy bramki, by myśleć o awansie – dodał.

Mecz rewanżowy odbędzie się 9 sierpnia na Sady Stadion. Spotkanie rozegrane zostanie o godzinie 20:00.

Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze