W poprzednim sezonie drużyna z Głogowa musiała walczyć o utrzymanie na zapleczu ekstraklasy. Dzięki serii czterech meczów bez porażki zespół pozostał w gronie pierwszoligowców. Chrobry Głogów zajął przedostatnią bezpieczną pozycję w tabeli rozgrywek, mając dwa punkty przewagi nad strefa spadkową. W tej kampanii ma być zupełnie inaczej - Ivan Djurdjević zapowiedział, że chce zbudować mocniejszy zespół, który będzie grał dobrą i odważną piłkę. Żeby głogowianie mogli myśleć o nawiązaniu walki z najlepszymi, konieczna jest poprawa gry w ofensywie.
Sezon 2018/2019 trzeba puścić w niepamięć, drużyna zakończyła go na 14. miejscu ze zdobyczą 37 punktów. Pod tym względem był to najgorszy sezon od momentu awansu Chrobrego do pierwszej ligi. W klubie wspólnie zadecydowano, że po dwóch latach pracy czas trenera Grzegorza Nicińskiego minął i potrzeba zastrzyku energii oraz nowego doświadczenia. Dlatego władze postawiły na Ivana Djurdjevicia, który znany jest z pracy w Lechu Poznań. Zarząd liczy przede wszystkim na to, że nowy trener obeznany w szkoleniu młodzieży wszczepi do pierwszego zespołu paru wychowanków, ale także pomoże klubowi w rozwoju. Nowy szkoleniowiec ma za zadanie zbudować mocniejszą drużynę, a ten sezon ma być lepszy od poprzedniego. Najważniejszym zadaniem będzie poprawa ofensywy Chrobrego, bo w poprzednim sezonie atak był największą bolączką ekipy, która z 29 bramkami została drugą najgorszą drużyną pod względem skuteczności. Czy Ivan Djurdjević poprawi skuteczność zespołu oraz pokaże swoje trenerskie możliwości w Chrobrym?
Przygotowania do sezonu
Podopieczni Serba w okresie przygotowawczym rozegrali sześć spotkań. Przeważnie były to mecze z drużynami z drugiej lub z trzeciej ligi polskiej, ale na szczególną uwagę zasługuje sparing ze słynnym zespołem izraelskim Hapoelem Tel Awiw.
Pierwszy sparing rozegrano z drugoligowym Widzewem Łódź, zawodnicy Ivana Djurdjevicia polegli 3:2, następnie rozegrano mecz z Elaną Toruń (wygrany 3:0), reprezentacją AFE (1:1), Mieszko Gniezno (1:0). Później przyszedł poważny sprawdzian ze zespołem Izraela z Hapoelem Tel Awiw. Piłkarze Ivana Djurdjevicia przegrali 3:1, ale jak sam trener powiedział, że ten sprawdzian to dla jego zespołu cenne doświadczenie, które zaprocentuje w przyszłości. Sparing z wymagającym przeciwnikiem dał także dużo odpowiedzi odnośnie do optymalnego ustawienia drużyny, a także tego, na jakie pozycje klub potrzebuje jeszcze wzmocnień.
📹 Wszystkie bramki i liczne sytuacje do ich zdobycia. W ChrobryTV skrót sparingu z @HapoelTelAvivFC.https://t.co/CiJ07Cwqkz
— Chrobry Głogów (@ChrobryGlogowSA) July 17, 2019
Na tydzień przed ligą głogowianie pokonali trzecioligową Kotwicę Kołobrzeg 2:0 i był to ostatni sprawdzian przed inauguracyjnym meczem w I lidze. Podsumowując, na sześć sparingów drużyna wygrała dwa spotkania, jedno zremisowała i poniosła dwie porażki. Do tego zachowała dobrą postawę w obronie, a przy tym stwarzała coraz więcej sytuacji podbramkowych. W dodatku dobrze prezentowali się piłkarze przesunięci z juniorów i rezerw. A jak podsumował okres przygotowawczy szkoleniowiec „Pomarańczowo-czarnych”.
💬 "Zawsze powtarzam, że krok po kroku zespół rośnie i trzeba to utrzymać, bo zbliża się liga. Powoli widać efekty tego, co chcemy, ale nie popadamy w euforię".
📋 Trener Djurdjević po sparingu z Kotwicą: https://t.co/jnYjas87e4 pic.twitter.com/ig2POyuRMx
— Chrobry Głogów (@ChrobryGlogowSA) July 19, 2019
Transfery
Chrobry Głogów w tym okienku transferowym pozyskał czterech zawodników, a odeszło aż 10 piłkarzy. Przeważnie byli to zawodnicy, z którymi klub nie przedłużył kontraktów albo powrócili do swoich zespołów z wypożyczeń. Na pewno największą stratą jest powrót do Cracovii lewego obrońcy Kamila Pestki. 20-latek był wiodącą postacią w rundzie wiosennej w barwach „Pomarańczowo-czarnych” i dzięki dobrym występom na zapleczu ekstraklasy otrzymał powołanie od Czesława Michniewicza na młodzieżowe mistrzostwa Europy do lat 21.
Ivan Djurdjević podczas budowania zespołu bardziej skupiał się włączeniu do pierwszej drużyny zawodników zarówno z juniorów, jak i rezerw. Jak sam podkreślił, bardziej zależało mu na stawianiu wychowanków klubu niż wypożyczaniu młodych graczy z innych zespołów (jak to miało miejsce w Chrobrym). Trener po meczach kontrolnych postanowił włączyć do pierwszego zespołu trzech młodzieżowców: 20-letniego obrońcę Macieja Diduszkę oraz dwóch 18-letnich pomocników Dominika Piłę i Adama Antochowa.
W dodatku klub dokonał całkiem solidnych wzmocnień. Do Głogowa zawitali dwaj obrońcy Łukasz Góra i Niemiec Marcel Ziemann. Pierwszy z nich w poprzednim sezonie rozegrał 18 spotkań w I lidze w barwach Rakowa Częstochowa. Środkowy obrońca, doświadczony na poziomie I ligi, grający odważnie do tyłu i do przodu, jeżeli ominą go kontuzje i będzie prezentował równą formę, powinien być sporym wzmocnieniem defensywy Chrobrego. Z kolei niemiecki prawy obrońca przyszedł do klubu z drugoligowego greckiego klubu AE Sparti, dla którego zagrał w dziewięciu spotkaniach ligowych. Przed wyjazdem do Grecji 23- latek był wyróżniającą postacią w Stomilu Olsztyn.
🔴✍ Zrobił się większy ruch 🌪 W Chrobrym witamy również Marcela Ziemanna!
👉 https://t.co/UcGrbUS2j4 pic.twitter.com/KVyQQF3r4b
— Chrobry Głogów (@ChrobryGlogowSA) July 9, 2019
Szkoleniowiec zdecydował się także na zwiększenie konkurencji na pozycji bramkarza i postanowił ściągnąć do drużyny Michała Szromnika. Golkiper w poprzedniej kampanii bronił bramki pierwszoligowej Odry Opole. Teraz ma walczyć o bluzę z numer jeden z Mateuszem Abramowiczem. Ostatnim wzmocnieniem jest hiszpański napastnik Gerard Artigas. Jego poprzednim przystankiem w karierze było czwartoligowe Lorca FC, a Gerard był mocnym punktem drużyny, w której w 38 meczach strzelił 24 bramki. Jeżeli Hiszpan okaże się tak samo skuteczny jak na hiszpańskich boiskach, może być lekarstwem na problemy z ofensywą „Pomarańczowo-czarnych”.
🔴✍24-letni Gerard Artigas 🇪🇸 wzmacnia ofensywę Chrobrego!
Witaj, @HulkArtigas9!
👉 https://t.co/rNWPmlP6ir pic.twitter.com/YZ7nnq12eS
— Chrobry Głogów (@ChrobryGlogowSA) July 9, 2019
Atuty
Ivan Djurdjević będzie miał spory mętlik, kogo postawić w bramce w swojej ekipie. Zarówno Mateusz Abramowicz, jak i Michał Szromnik są bramkarzami o całkiem niezłych umiejętnościach i ich rywalizacja o miano pierwszego golkipera może wyjść klubowi na dobre. Najprawdopodobniej w pierwszych meczach bramki strzegł będzie Abramowicz, ale teraz, gdy ma solidnego konkurenta, każdy jego błąd może go kosztować utratę miejsca w składzie. Mało klubów w pierwszej lidze może mieć taki wybór bramkarzy, więc obojętnie, na kogo postawi szkoleniowiec, na pewno będzie to dobra decyzja.
Niewiadoma
Ivana Djurdjević tak naprawdę nie ma dużego doświadczenia w prowadzeniu seniorów. Znany jest ze świetnego szkolenia młodzieży w Lechu Poznań. Jak wiadomo, w ekstraklasie prowadząc „Kolejorza” nie podołał wyzwaniu, teraz ma okazję w Głogowie udowodnić swój warsztat trenerski. Władze obdarzając go zaufaniem, liczą na jego doświadczenie piłkarskie, ale także na danie szansę gry wychowankom klubu. Czy Serb poradzi sobie w Głogowie i sprawi, że kibice będą zadowoleni z gry zespołu oraz że ten sezon będzie lepszy od poprzedniego?
Trzy rzeczy, które wydarzą się w rundzie jesiennej
1. Obrona znowu będzie najmocniejszym punktem drużyny
Już w poprzednim sezonie Chrobry pokazał się z całkiem solidnej gry w obronie. Nie inaczej będzie w tym sezonie po przyjściu Ziemanna oraz Góry. Do tego do zespołu przywrócono Marka Wasiluka, którego trener obdarzył zaufaniem, a ten w sparingach wypadał pozytywnie. Obrona „Pomarańczowo-czarnych” może okazać się trudną przeszkodą dla napastników z zespołów z I ligi. Duet Wasiluk–Góra być może będzie najlepszą parą stoperów w lidze.
2. Gerard Artigas będzie rewelacją ligi
Mimo że przychodzi z czwartej ligi hiszpańskiej, to 24 bramki strzelone w poprzednim sezonie robią wrażenie. W dodatku hiszpańscy piłkarze dobrze czują się na polskich boiskach. Nie inaczej będzie z Artigasem, jeżeli potwierdzi skuteczność z poprzedniego sezonu, Głogów może być tylko przystankiem przed grą w najwyższej klasie rozgrywkowej. To już wiosną będziemy mogli oglądać Hiszpana w barwach któregoś z klubu ekstraklasy i być może dołączy do swoich rodaków. Czas pokaże.
3. Duet Drewniak–Machaj architektami gry Chrobrego
Taki duet środkowych pomocników chciałaby mieć chyba większość trenerów w I lidze. Duet Drewniak–Machaj robi wrażenie i uważamy, że na spokojnie ci zawodnicy byliby solidnym wzmocnieniem niektórych klubów w ekstraklasie. To od ich dyspozycji będzie zależeć gra drużyny z Głogowa, a jeżeli będą w formie, to mogą okazać się najlepszą parą środkowych pomocników w lidze. Mówimy o piłkarzach, którzy mają razem rozegranych ponad 200 meczów ekstraklasie. Ich doświadczenie z boisk wyższej klasy rozgrywkowej może okazać się bezcenne.
Ciekawostka
Do największych sukcesów Chrobrego Głogów w historii należy zajęcie szóstego miejsca w sezonie 2015/2016 w rozgrywkach I ligi. W tamtym okresie trenerem klubu był Ireneusz Mamrot. Jego drużyna była o punkt od zajęcia miejsca na podium. Ponadto klub w swojej historii aż siedmiokrotnie sięgał po Puchar Polski na szczeblu okręgowym.