Rankingi iGola: jedenastka sezonu 2018/2019 Premier League


Drużyna złożona z najlepszych zawodników minionego sezonu angielskiej ekstraklasy

15 maja 2019 Rankingi iGola: jedenastka sezonu 2018/2019 Premier League
www.thedaisycutter.co.uk

Emocje do ostatniej kolejki i walka między Liverpoolem a Manchesterem City to znaki rozpoznawcze sezonu 2018/2019. W międzyczasie śledziliśmy batalię o miejsca w europejskich pucharach i pogoń za tytułem króla strzelców, gdzie ostatecznie triumfowało aż trzech zawodników. Przedstawiamy zatem jedenastkę sezonu 2018/2019 według naszej redakcji.


Udostępnij na Udostępnij na

Zakończony niedawno sezon angielskiej Premier League obfitował w ogromne emocje. Gdy wydawało się, że Liverpool uciekł Manchesterowi City, „Obywatele” zdołali odrobić stratę i zgarnąć tytuł mistrzowski. Dziś przedstawimy jedenastu graczy, którzy według naszej redakcji najbardziej zasłużyli na wyróżnienie w minionym sezonie.

Bramkarz

Na miejsce w bramce drużyny sezonu w takim samym stopniu co Alisson zasłużył bramkarz City, Ederson. To jednak golkiper Liverpoolu znalazł się w jedenastce sezonu. Brazylijczyk ma za sobą wspaniały sezon, miał też nieco więcej obron niż bramkarz „Obywateli”. Osiągnął fantastyczny wynik 21 czystych kont (na 38 możliwych), o trzy mniej od rekordu ustalonego przez Petra Cecha. Oczywiście ogromna w tym zasługa obrońców, ale Alisson wiele razy ratował „The Reds” od straty punktów. A przecież dla Liverpoolu sezon się jeszcze nie skończył – Alisson wciąż ma szanse na zwycięstwo w Lidze Mistrzów.

Obrońcy

Niespełna rok temu raczej nikt się nie spodziewał, że Liverpool tak bardzo zdominuje ligę pod względem defensywy. Na wyróżnienie zasłużył Andrew Robertson, lewy obrońca „The Reds”. Szkot w tym sezonie stał się w swoim zespole pierwszoplanową postacią zarówno defensywy, jak i ofensywy. Robertson ma na swoim koncie 11 asyst, co czyni go pod tym względem piątym najlepszym zawodnikiem w lidze.

Bardzo dobry sezon zaliczył Trent Alexander-Arnold. Anglik, który został wprowadzony do pierwszej drużyny w zeszłym roku, stał się podstawowym wyborem Juergena Kloppa w minionej kampanii. Podobnie jak kolega z zespołu, Andrew Robertson, Arnold świetnie radzi sobie w ofensywie, jako skrzydłowy oraz wykonawca stałych fragmentów gry. Alexander-Arnold uzbierał w minionym sezonie 12 asyst, bijąc na głowę resztę obrońców. Ostatnim defensorem, który osiągnął podobny wynik, jest Antonio Valencia, który w sezonie 2011/2012 zaliczył 13 asyst.

https://www.youtube.com/watch?v=Sf7mgGQkXbY

Trójkę defensorów uzupełnia zawodnik sezonu 2018/2019 Premier League – Virgil van Dijk. W tym wypadku wybór był prosty. Holender ma za sobą niesamowity sezon, wystąpił we wszystkich meczach w lidze i powoli wyrasta na lidera zespołu z Liverpoolu. W ośmiu meczach wystąpił nawet jako kapitan. Van Dijk jest prawdziwym skarbem dla „The Reds”  i co oczywiste, nie mogło go zabraknąć w drużynie minionego sezonu.

Pomocnicy

O ile zawodnicy wicemistrzów Anglii zdominowali linię obrony, tak gracze Manchesteru City przejęli władzę nad drugą linią naszej jedenastki. Raheem Sterling po raz drugi z rzędu znalazł się w drużynie sezonu Premier League i nie ma w tym nic dziwnego. Anglik miał ogromny wpływ na zwycięstwo odniesione w lidze, w drużynie Guardioli jest bardzo ważną postacią, która w porównaniu do poprzedniego sezonu dorosła i nabrała poczucia odpowiedzialności za zespół. Sterling popisał się kilkoma fenomenalnymi bramkami, łącznie zdobywając ich 17.

Kolejnym zawodnikiem, który znalazł się w naszej jedenastce, jest Fernandinho. Weteran środka pola ma za sobą kolejny mocno przepracowany sezon. Niestety Brazylijczyk był w tegorocznych rozgrywkach nękany przez kontuzje, a jego nieobecność dało się odczuć. Gdy tylko był zdrowy, Fernandinho wracał do gry, gdyż zastępujący go Ilkay Guendogan nie był w stanie dostarczyć zespołowi tyle jakości, ile doświadczony defensywny pomocnik.

Ostatnim pomocnikiem występującym w barwach Manchesteru City jest Bernardo Silva. Portugalczyk skorzystał na nieobecności Kevina De Bruyne’a i szybko zagwarantował sobie miejsce w składzie. Silva odpłacił się trenerowi za otrzymanie większej liczby minut na boisku. Na swoim koncie zapisał siedem bramek i osiem asyst, osiągając bardzo dobry wynik i prawdopodobnie gwarantując sobie miejsce w pierwszej jedenastce również w kolejnym sezonie.

Listę pomocników zamyka Eden Hazard. Lider zespołu Chelsea, bez którego ekipa z Londynu zapewne nie skończyłaby na tak wysokim miejscu, zdobył w tym sezonie nagrodę za najwięcej asyst (15). Hazard został też zwycięzcą klasyfikacji kanadyjskiej, gdzie do 15 asyst dołożył 16 bramek, co łącznie dało mu 31 punktów. Kapitan reprezentacji Belgii czasami ciągnął na swoich barkach całą grę londyńskiego zespołu, kreując sytuacje strzeleckie swoim kolegom bądź sam sobie. Jest też jednym z kandydatów do zdobycia nagrody za najlepszą bramkę tego sezonu.

Napastnicy

Grono napastników rozpoczynamy z grubej rury, bo od zwycięzcy klasyfikacji strzelców. Sadio Mane, bo o nim mowa, w minionym sezonie do siatki trafił 22 razy. Na zdobycie takiej liczby bramek potrzebował 36 meczów. Dla Senegalczyka był to najlepszy sezon w karierze, który zwieńczył wspomnianą statuetką. Sadio złapał w minionym sezonie życiową formę, ale czy będzie w stanie ją utrzymać? A może kolejny sezon będzie dla niego jeszcze lepszy?

Pozostając przy ekipie Liverpoolu, na wyróżnienie zasługuje Mohamed Salah, drugi z zawodników triumfujących w wyścigu o koronę króla strzelców. Egipcjanin stał się ofiarą własnego sukcesu. W minionym sezonie nie błyszczał tak jak rok wcześniej, ale wynik 22 bramek w 38 spotkaniach wciąż jest rewelacyjnym rezultatem. Salah był jednak krytykowany za zbyt rzadkie dogrywanie piłki do kolegów, a co za tym idzie, zbyt częste kończenie akcji samemu i marnowanie sytuacji. Koniec końców dla najlepszego, obok Mane, strzelca „The Reds” znalazło się zasłużone miejsce w naszej jedenastce sezonu.

Na sam koniec pozostał nam czterokrotny mistrz Anglii z Manchesterem City – Sergio Aguero. Argentyńczyk po raz kolejny znalazł się w ścisłej czołówce klasyfikacji strzelców ligi (21 bramek), a jego trafienia, szczególnie w końcowej fazie walki o tytuł, miały kluczowe znaczenie. Aguero jest jednym z liderów zespołu, zawodnikiem grającym w niebieskich barwach od lat i rok w rok wykręcającym znakomite liczby. Nie mogło go więc zabraknąć w naszym zestawieniu.

Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze