Prawdziwa rewelacja II ligi z Torunia


Jak wygląda sytuacja Elany Toruń w II lidze?

6 listopada 2018 Prawdziwa rewelacja II ligi z Torunia
Rafał Rusek / PressFocus

Elana Toruń to jedno z największych pozytywnych zaskoczeń tego sezonu w II lidze. Beniaminek jest bowiem wiceliderem tabeli i we wszystkich dotychczasowych spotkaniach pokazał się z bardzo dobrej strony.


Udostępnij na Udostępnij na

Sensacyjna forma

Sprawa awansu Elany nie była niczym pewnym. Torunianie do ostatnich kolejek musieli walczyć o awans ze Świtem Skolwin i ich promocja do wyższej ligi nie był pewna przez długi czas. Wydawało się, że tą lepszą drużyną z kujawsko-pomorskiego w tym sezonie będzie spadkowicz z I ligi – Olimpia Grudziądz. Tymczasem to torunianie są w tej chwili wyżej w tabeli, będąc wiceliderem z zaledwie jedną porażką odniesioną w czwartej kolejce w Wejherowie, do liderującego Widzewa tracąc sześć punktów. O obecną formę Elany zapytaliśmy Krystiana Mekkę z Radio Gol:

– Byłem prawie pewny jednego – że Elana Toruń, która awansowała do II ligi już w zeszłym sezonie, po przebudowie kadrowej byłaby w stanie rywalizować w II lidze. Nie jestem wielce zaskoczony, ponieważ zespół Rafała Góraka ma piłkarzy na poziom drugoligowy, a nawet i wyżej. Elana nie chowa się pod polem karnym rywala, tylko chce mieć piłkę w posiadaniu przez większość meczu. To jest bardzo ważna składowa, która pomaga w wygrywaniu meczów na poziomie II ligi.

Trener fachowiec

Prawdopodobnie nie byłoby tych wyników, gdyby nie osoba trenera – Rafała Góraka. Były piłkarz m.in. Polonii Bytom i Szczakowianki Jaworzno, a dawniej także szkoleniowiec Ruchu Radzionków, GKS-u Tychy, GKS-u Katowice i Stali Bielsko-Biała, objął Elanę w momencie, gdy ta przed rokiem miała już przegraną sprawę promocji do II ligi. Udanie poprowadził drużynę w stronę awansu, a teraz potwierdza swój warsztat w II lidze, gdzie jego drużyna radzi sobie fenomenalnie. Szkoleniowiec daje sobie radę znacznie lepiej niż jego poprzednik Jerzy Cyrak, za którego kadencji zespół z Torunia nie potrafił powalczyć zbyt mocno o awans do II ligi. Osoba trenera jest najważniejsza w Elanie. Tak ocenia szkoleniowca Krystian Mekka:

– Nie bywam często na treningach Elany, dlatego odpowiem na to w ten sposób – za trenerem zawsze przemawiają wyniki, a Górak je ma. Wygrana w bardzo trudnej walce ze Świtem Skolwin o awans do II ligi oraz jedna porażka w 16 meczach tego sezonu II ligi. Nieźle, co?

Jak zaś odpowiada nasz ekspert na pytanie o najważniejszą postać klubu? Łatwo się domyślić:

– Trener Rafał Górak. Głównie dlatego, że nie opiera on składania drużyny na 14 piłkarzach, tylko daje też szansę innym. Na boisku najczęściej widoczny jest kolektyw rozumiejących się poprawnie piłkarzy. Mieszanina młodości i doświadczenia. Kozłowski jest od strzelania goli, Stefanowicz od walki i podania, Wołkowicz od rajdów po bokach, Nowak lub Mrozek od bronienia.

Przygotowani na awans

Oczywiście było już w historii dużo drużyn, które potrafiły wywalczyć awans na boisku i spisywać się tam całkiem przyzwoicie przy jednoczesnym bałaganie w gabinetach. W Toruniu jednak pod tym względem jest bardzo dobra sytuacja – chociaż Elana nie jest w Toruniu klubem numer 1 (ten tytuł dzierży żużlowy KS GetWell), to stanowi ostoję profesjonalizmu. Mądrze zarządzana przez obecny zarząd, który podźwignął drużynę z dna III ligi i odbudował klub, może pochwalić się dobrą płynnością finansową oraz przytomną polityką transferowo-kadrową. Na sporą pochwałę zasługuje też fakt, że Elana chętnie stawia na szkolenie i wprowadza młodych zawodników do zespołu. Na odbudowę podstaw działalności klubowej postawiono bowiem w pierwszej kolejności, gdy ratowano drużynę przed czwartą ligą, kupując licencję na III ligę w momencie większej centralizacji III ligi dwa lata temu. O ocenę zarządzania w Elanie zapytaliśmy Krystiana Mekkę:

– Zarządzanie Elaną – rozumiem, że pytasz o kontekst finansowy. Jeżeli piłkarze otrzymują pensje na czas, mają gdzie grać (oczywiście zawsze może być lepiej w tym temacie), oni i ich rodziny są szczęśliwe, to jest wszystko ok. Runda wiosenna wyjaśni, czy Elana Toruń jest gotowa na I ligę. Sportowo i finansowo.

Na koniec przyjrzyjmy się letnim transferom do toruńskiego klubu i raz jeszcze oddajmy głos dziennikarzowi Radia Gol:

– Transfery w letnim mercato toruńskiego klubu miały na celu wzmocnienie kadry. Bez większej filozofii. Nie da się podbijać II ligi, jeśli ma się dziewięciu dobrych piłkarzy, a resztę przeciętnych lub słabych. Trzeba było zwiększyć liczbę zawodników silnych, wytrzymałych, szybkich czy przygotowanych mentalnie. Wydaje mi się, że II liga nie jest już miejscem, gdzie występuje totalna amatorka sportowa i organizacyjna. Dużo poprawnych lub dobrych występów w Elanie mieli Michał Kołodziejski i Krzysztof Wołkowicz. W Toruniu nie są na razie zadowoleni z dyspozycji Mateusza Stryjewskiego i Damiana Zagórskiego. Wypożyczony z Lecha Poznań Bartek Mrozek walczy o miejsce w bramce z Michałem Nowakiem. Ostatnio wystąpił w meczach z Ruchem Chorzów i Olimpią Grudziądz.

Warto też zwrócić uwagę na to, że w Toruniu występują znani z występów w ekstraklasie Artur Lenartowski i Mateusz Stąporski (obu możemy kojarzyć z gry dla Korony Kielce).

Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze