Polska jedenastka tygodnia #1: nasi zajęli Francję, superstrzelec Piszczek


Egzotyka z ZEA, duński wilk, pies na piękne bramki i Francja-elegancja. Drużyna tygodnia 19–26.09.2016

26 września 2016 Polska jedenastka tygodnia #1: nasi zajęli Francję, superstrzelec Piszczek
Marcusbanks7.com

Polacy już nie kiszą się na własnym podwórku – zawodnicy z kraju nad Wisłą rozsiani są po całym świecie, a każdy kolejny tydzień przynosi nam nowe wieści o ich boiskowej formie. Od dziś redakcja iGola w każdy poniedziałek będzie wybierała najlepszą jedenastkę poprzednich siedmiu dni. Jedni strzelają w ZEA, inni zaś w Bundeslidze – równo nie będzie, niech decydują więc punkty. Premierowy odcinek cyklu obfituje w niespodzianki, a nasz model nagradzania graczy daje nam pewność, że to nieostatnie rozdanie z podobnym rozstrzygnięciem.


Udostępnij na Udostępnij na

Zanim dojdziemy do wybrańców, poznajcie zasady. Występ występowi nierówny, należy więc cenić jego wagę. Niezmiennie istotne są bramki, asysty, samobóje czy też sprokurowane karne – z matematyką niejeden już przegrał. My postanowiliśmy dać królowej nauk prztyczka w nos i nagradzać rodaków różnorakimi bonusami – za świetne oceny w prasie, bramki rodem z FIFA (ile punktów zbierałby Marcin Mięciel?) czy genialne derby. Do rzeczy – co i za ile?

Punktacja podstawowa: 

  • Występ od 1. minuty  1 pkt
  • Godzina gry  1 pkt
  • Gol – napastnik 3 pkt, pomocnik 4 pkt, obrońca 5 pkt, bramkarz 10 pkt
  • Asysta – pomocnik 3 pkt, obrońca i napastnik 4 pkt, bramkarz 7 pkt
  • Czyste konto bramkarz i obrońca 3 pkt
  • Obroniony rzut karny – bramkarz 4 pkt
  • Żółta kartka  -1 pkt
  • Dwie żółte kartki  -3 pkt
  • Czerwona kartka bezpośrednia  -4 pkt
  • Sprokurowany rzut karny  -3 pkt
  • Samobój  -4 pkt
  • Przestrzelony rzut karny  -4pkt
  • Trzecia stracona bramka – bramkarz i obrońca -1 pkt
  • Czwarta stracona bramka – bramkarz i obrońca -2 pkt (etc.)

Przelicznik ligowy (punkty zdobyte z powyższych rubryk mnożymy przez wartość przypisaną do danych rozgrywek):

  • Liga Mistrzów 3
  • Liga Europy 1,75 do ćwierćfinału, od tej fazy włącznie: 2
  • Ligi: angielska, hiszpańska, niemiecka i włoska – 2
  • Liga francuska – 1,75
  • Ligi: belgijska, holenderska, portugalska, rosyjska, turecka 1,5
  • Ekstraklasa i pozostałe ligi – 1
  • Puchary Krajowe: do ćwierćfinału współczynnik ligowy podzielony przez 2, od tej fazy włącznie: jak współczynnik ligowy

Bonusy:

  • Uznanie w prasie (powyżej oceny 7,5 w „L’Equipe” oraz „La Gazzetta dello Sport”, poniżej 2 w „Kickerze”) – 3 pkt
  • Bonus specjalny (genialny występ, bramka przedniej urody i inne, wg uznania redakcji) – 5 pkt
  • Przewinienie poniżej krytyki (np. uderzenie sędziego) – -5pkt
  • Diamentowa odznaka (wyczyn niemożliwy, jak pięć bramek Lewandowskiego) – 25 pkt

Punktowanie już znacie, czas więc poznać pierwszą jedenastkę tygodnia.


Polska jedenastka tygodnia

Wojciech Szczęsny (20 pkt). Tak duża liczba oczek to efekt dwóch kolejek ligowych w minionym tygodniu, co wywindowało również kilku innych obecnych w jedenastce. Golkiper Romy w meczu z Crotone zachował czyste konto i obronił karnego. Punktów byłoby więcej, gdyby nie trzy wpuszczone bramki z Torino.

Maciej Rybus (14 pkt). „Ryba” w Lyonie zagrał w dwóch spotkaniach, w których co prawda nie dostał pełnych 90 minut, ale na „punktowaną godzinę” się załapał. Jego ocenie wydatnie pomogła asysta w meczu z Montpellier. Coś nam się wydaje, że to nie ostatni występ Rybusa w jedenastce tygodnia.

Igor Lewczuk (17,5 pkt). Przeprowadzka z Warszawy do Bordeaux już się spłaca. Dwa pełnowymiarowe mecze, dwa czyste konta i w końcu piąte miejsce w lidze – Lewczuk z miejsca stał się podstawowym graczem zespołu Gourvenneca Jocelyna. Para stoperów kadry z Ligue 1? Czekamy na Glika.

Thiago Cionek (12 pkt). Brazylijczyka z polskim paszportem nie spodziewał się tutaj nikt, jednak dwa pełnowymiarowe spotkania w barwach Palermo i czyste konto w meczu z Atalantą zrobiły swoje. Minus za żółtą kartkę. Jedno jest pewne – Cionek regularną grą na pewno nie oddala się od kadry.

Kamil Glik (10,5 pkt). Były kapitan Torino wrócił do strzelania goli (trafienie w swoim stylu z Angers) i to z pewnością jedno z wielu wystąpień w jedenastce tygodnia. Punktów byłoby więcej, gdyby nie cztery bramki w plecy z Niceą…

Łukasz Piszczek (28 pkt). Zdecydowanie piłkarz tygodnia. Zagrał dwa mecze, korzystając z wybornej dyspozycji kolegów, strzelił dwie bramki – instynktu snajpera się nie zapomina. Obrońca Borussii nie wygra jednak w konkursie na trafienie tygodnia. Tę nagrodę zgarnie…

Marcin Budziński (11 pkt): Dwa punkty za cały występ przeciwko Zagłębiu. Cztery za bramkę. Pozostałe pięć to bonus – cóż to był za gol! Budziński brzydkich bramek nie strzela, ot co.

Kamil Grosicki (20,75 pkt). Kolejny zawodnik z bonusem. Na boisko z Marsylią wszedł dopiero w 62. minucie, kiedy Rennes przegrywało 1:2. W 86. minucie nie bał się podejść do karnego, a trzy minuty później asystował przy zwycięskim golu Adriena Hunou. Wejście smoka. I pomyśleć, że miał grać w Burnley.

Adrian Mierzejewski (9 pkt). Zjednoczone Emiraty Arabskie nie sprzyjają podnoszeniu kwalifikacji piłkarskich, ale do jedenastki tygodnia trafić można. Cały mecz, a także bramka i asysta w barwach Al Sharjah w spotkaniu z Hattą – skromne dziewięć punktów to wiele wobec strzeleckiej impotencji większości naszych kadrowiczów. Między innymi właśnie dlatego gramy formacją 5-3-2.

Kamil Wilczek (8 pkt). Dwa mecze i asysta w spotkaniu z Odense – napastnik Brondby nie wysilił się zbytnio, aby trafić do jedenastki tygodnia. Należy jednak zauważyć, że dobrą dyspozycję zachowuje od początku sezonu – jak widać, nie trzeba nawet strzelać.

Mariusz Stępiński (14 pkt). W obu ligowych spotkaniach załapał się na 2 pkt, a do tego dołożył asystę z Marsylią. Olympique wydatnie pomógł naszym rodakom w punktowaniu – tak kolorowo nie mieli ani w Bundeslidze, ani w Serie A.

Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze