Polonia ogrywa Pakhktakor i trenuje dalej


28 stycznia 2012 Polonia ogrywa Pakhktakor i trenuje dalej

Polonia Warszawa po porannym zwycięstwie nad Pakhktakorem Taszkient 2:1 nie zwalnia tempa. „Czarne Koszule” miały bardzo pracowitą pozostałą część dnia.


Udostępnij na Udostępnij na

Bruno Coutinho Martins strzelił gola w sparingu i mógł później odpoczywać w hotelu
Bruno Coutinho Martins strzelił gola w sparingu i mógł później odpoczywać w hotelu (fot. Grzegorz Rutkowski/iGol.pl)

W wygranym meczu z drużyną z Uzbekistanu Pakhktakorem Taszkient gole zdobywali Paweł Wszołek i Bruno. Obaj tym samym zanotowali swoje trafienia numer trzy w trakcie okresu przygotowawczego. Wszołek zaliczał gole w starciach z Arką i Zniczem, natomiast Bruno dwukrotnie pokonał bramkarza ekipy z Pruszkowa. 

Co jednak działo się z Polonią po owym porannym sukcesie? Na to pytanie odpowiedzi udzielił kierownik drużyny Igor Gołaszewski.

Pierwsza grupa, czyli zawodnicy, którzy grali więcej, miała regenerację w hotelu. Druga grupa pojechała na boisko i odbyła trening.

Jak wyglądały te zajęcia? Tu znowu wiele do powiedzenia ma były piłkarz „Czarnych Koszul”.

Po rozgrzewce były formy przyśpieszenia, mocniejsze wstawki biegowe. Później akcje jeden na jednego i strzały na bramkę. Na koniec odbyła się krótka gra na dwa kontakty. 

Igor Gołaszewski pokusił się też o podsumowanie spotkania z Pakhktakorem. 

Gra nie kleiła nam się tylko przez pierwsze dziesięć minut. W pierwszej połowie nie mogliśmy jednak przebić się przez przeciwnika. Później do końca meczu mieliśmy już kolosalną przewagę. Druga część spotkania toczyła się już zdecydowanie pod nasze dyktando.  

W niedziele zagrają grupowi rywale Polonii, a spotkanie z trybun obejrzy Jacek Zieliński. 

Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze