Piast Gliwice – Ruch Chorzów: bezbramkowy remis w derbach


Piast Gliwice nieskuteczny po raz kolejny

27 sierpnia 2023 Piast Gliwice – Ruch Chorzów: bezbramkowy remis w derbach
Zbigniew Harazim / zbyszkofoto.pl

Piast Gliwice remisuje bezbramkowo z Ruchem Chorzów, choć po raz kolejny to zespół Aleksandara Vukovicia był stroną dominującą. Ruch z kolei skutecznie obronił jeden punkt, co można uznać za sukces beniaminka z Chorzowa. Jak przebiegał ten mecz? Co ciekawego się wydarzyło? Czy Piast kiedyś się przełamie?


Udostępnij na Udostępnij na

Mecz Piasta Gliwice z Ruchem Chorzów jest spotkaniem derbowym. Ich starcia określa się mianem Małych Derbów Śląska i zwykle przebiegają one w przyjaznej atmosferze. Tak było również i tym razem. Na trybunach zapełnionych niemal po równo przez kibiców zespołów z Gliwic i Chorzowa zabrakło wzajemnych antagonizmów. Kibice skupili się więc na dopingu swoich zespołów i to chyba powinna być norma na wszystkich polskich stadionach, a przynajmniej tego byśmy sobie życzyli.

Piast Gliwice – nieskuteczność woła o pomstę do nieba

Podsumowanie Piasta Gliwice po meczu z Ruchem nie będzie się zbytnio różniło od podsumowań jego poprzednich spotkań w tym sezonie. Piast po raz kolejny zagrał dobrze w fazie przejścia, kreował sobie liczne okazje, lecz był szalenie nieskuteczny. Garść statystyk – gliwiczanie oddali w meczu z Ruchem aż sześć celnych strzałów na bramkę z bardzo bliskiej odległości. Ani razu nie byli jednak w stanie pokonać bramkarza rywali. Swoje sytuacje marnowali Ameyaw, Tomaszewicz czy Jorge Felix.

Tym razem na drodze gliwiczan do zdobycia bramki stanął nie tylko bramkarz rywali, choć Buchalik rozegrał całkiem dobre spotkanie, ale też pech. Piast dwukrotnie obił słupki bramki gości po strzałach z dystansu.

I właśnie o tym braku skuteczności mówimy w naszych podsumowaniach od początku sezonu. Piast pilnie potrzebuje bramkostrzelnej „9”. Obecni napastnicy Piasta: kontuzjowany Wilczek i młody Kirejczyk, na ten moment nie gwarantują drużynie tego, co powinien gwarantować rasowy napastnik. Idealnym podsumowaniem braku skuteczności Piasta niech będzie fakt, że gliwiczanie po sześciu kolejkach nadal nie strzelili gola z gry.

W obecnym sezonie zdobyli łącznie cztery bramki: trzy po rzutach karnych oraz jedną po trafieniu samobójczym Arsenicia. Kompromitująca wręcz statystyka. Wydaje się, że Piast nie ma wyboru: musi poszukać nowego napastnika na rynku transferowym, co oczywiście nie będzie łatwe przy obecnej sytuacji finansowej klubu. Na ten temat wypowiedział się sam trener zespołu Piasta – Aleksandar Vukovič. Już po meczu z Cracovią zaprzeczył on, jakoby Piast poszukiwał nowej dziewiątki. Rozwiązaniem problemu braku skuteczności ma być dalsze stawianie na tych samych napastników, którzy w końcu się odblokują. Podobnych sformułowań użył on po meczu z Ruchem.

Ruch Chorzów – skuteczna obrona i groźne kontry

Ruch Chorzów jest na starcie sezonu najgorzej punktującym beniaminkiem. Podopieczni trenera Skrobacza zdobyli do tej pory pięć punktów, o jeden mniej od ŁKS-u i o dwa mniej od Puszczy Niepołomice. Mając w to w głowie, możemy założyć, że remis z drużyny z górnej połowy tabeli, jaką jest Piast, braliby oni w ciemno.

Lukasz Laskowski / PressFocus

Z tym założeniem wyszli więc na murawę w Gliwicach – by przede wszystkim nie przegrać. I trzeba przyznać, że udało im się to. Ruch Chorzów dobrze bronił dostępu do swojej bramki, często neutralizując wchodzących ze skrzydła Ameyawa, Kądziora i Krykuna. Te akcje, których nie zatrzymali, pewnie bronił jednak bramkarz Ruchu – Buchalik. To właśnie on popisał się kluczową interwencją w doliczonym czasie drugiej połowy, kiedy to na bramkę chorzowian uderzał Arkadiusz Pyrka.

Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze