Śląsk Wrocław pokonał Odrę Wodzisław 1:0 w finałowym meczu Pucharu Ekstraklasy. Gola na wagę zwycięstwa zdobył, kapitalnym strzałem z dystansu, Krzysztof Ulatowski.
Pomimo, że od początku spotkania przewagę miała Odra, gracze z Wodzisławia nie potrafili stworzyć sobie dogodnej, bramkowej sytuacji. W miarę upływu czasu do głosu dochodzili goście.
W 31. minucie z dystansu zdecydował się uderzać kapitan Śląska Krzysztof Ulatowski. Przymierzył idealnie i piłka wleciała do bramki obok wyciągniętego jak struna Stachowiaka. Dodało to podopiecznym Ryszarda Tarasiewicza skrzydeł i już po czterech minutach powinno być 2:0. Sotirovic posłał potężny strzał z rzutu wolnego, ale bramkarz gospodarzy pokazał swoje umiejętności i sparował piłkę na poprzeczkę.
W drugiej części spotkania podopieczni Ryszarda Wieczorka rzucili się do ataku, ale to goście po raz kolejny stanęli przed szansą na zdobycie gola. W 67. minucie po raz kolejny uderzał Sotirovic, lecz po rykoszecie piłka po raz kolejny w tym spotkaniu odbiła się od poprzeczki. Dziesięć minut później przed wyborną szansą stanęli gospodarze. Na szóstym metrze na klatkę piłkę przyjął Bagnicki, po czym huknął niczym z armaty. Piłka – jak zwykle w tym meczu – po poprzeczce wylądowała na aucie.
Do końca spotkania wynik nie uległ zmianie i to podopieczni Tarasiewicza mogli wznieść do góry Puchar Ekstraklasy 2009.
22 lata czekali....!!!!