Wraz z rozpoczęciem trwającego sezonu polskiej ekstraklasy w życie wszedł przepis o obowiązku przebywania na boisku w każdym zespole co najmniej jednego piłkarza o statusie młodzieżowca. Dla młodych piłkarzy miała być to ogromna szansa na pokazanie się szerszemu gronu publiczności. W związku z tym postanowiliśmy przeanalizować występy tych zawodników i wyłonić ranking najlepszych młodzieżowców rundy jesiennej w PKO Ekstraklasie.
Przy tworzeniu owego zestawienia przyjęliśmy kryteria, które obowiązują przy większości naszych rankingów. Każdy redaktor zajmujący się tematyką polskiej ekstraklasy przedstawił własną listę dziesięciu kandydatur. Niebagatelną rolę odegrała tutaj kolejność. Za pierwsze miejsce przyznawanych było 25 punktów, za drugie – 18, trzecie – 15, czwarte – 12, piąte – 10, szóste – 8, siódme – 5, ósme – 4, dziewiąte – 2 i dziesiąte – 1.
Kto znalazł się w naszym zestawieniu?
10. Sebastian Kowalczyk (21 lat, Pogoń Szczecin, 23 punkty od redakcji)
Najmłodszy kapitan w polskiej lidze. Choć jego liczby nie do końca przekonują, to zdaje się on być bardzo solidnym punktem szczecińskiej Pogoni, która po zakończeniu rundy jesiennej plasuje się na 3. miejscu w ligowej tabeli. – Sebastian Kowalczyk to piłkarz, który zawsze gra z wielkim sercem i często rozmawiając o nim, powtarza się: szkoda, że nie ma chociaż pięciu centymetrów więcej. Na pewno warunki fizyczne przeszkadzają mu często na boisku, ale potrafi je też wykorzystywać, aby zdobyć przewagę nad przeciwnikiem – mówił w jednym z naszych artykułów Łukasz Lubkowski, którego zapytaliśmy o zdanie na temat młodego zawodnika.
9. Karol Fila (21 lat, Lechia Gdańsk, 25 punktów od redakcji)
Po raz pierwszy skalę talentu młodego obrońcy mieliśmy okazję poznać podczas zeszłorocznych mistrzostw Europy do lat 21, gdy w pierwszych dwóch spotkaniach przyszło mu zastępować na prawej obronie Roberta Gumnego z Lecha Poznań. Z dobrej strony pokazał się on również w spotkaniach z duńskim Broendby IF w ramach eliminacji do Ligi Europy. Runda jesienna na polskich boiskach w jego wykonaniu już tak dobra nie była. Mimo to przez większość czasu prezentował on stabilną formę.
8. Bartosz Slisz (20 lat, Zagłębie Lubin, 36 punktów od redakcji)
Bartosz Slisz, jak większość piłkarzy w tym zestawieniu, brał udział w zeszłym roku w jednej z młodzieżowych imprez rangi mistrzowskiej. Reprezentował on bowiem nasz kraj w mistrzostwach świata do lat 20. Wokół jego występów pojawiło się sporo kontrowersji – jedni twierdzili, że rozegrał on bardzo słaby turniej, a inni, że pokazał on kilka swoich atutów. Runda jesienna była dla niego również nie najgorsza. Śmiało można powiedzieć, że 20-latek wyrasta powoli na najważniejszą postać Zagłębia Lubin.
7. Przemysław Płacheta (21 lat, Śląsk Wrocław, 55 punktów od redakcji)
W czerwcu zeszłego roku młody skrzydłowy dość nieoczekiwanie został zabrany przez Czesława Michniewicza na młodzieżowe mistrzostwa Europy we Włoszech i San Marino. Choć 21-latek na owym turnieju rozegrał niespełna 20 minut, to wzbudził uwagę kilku zespołów najwyższej polskiej klasy rozgrywkowej. O zatrudnienie Płachety zabiegała między innymi Legia Warszawa, jednak ostatecznie wybrał on transfer do wrocławskiego Śląska, w którego barwach zanotował całkiem udaną rundę jesienną.
6. Tymoteusz Puchacz (20 lat, Lech Poznań, 58 punktów od redakcji)
Rundę wiosenną zeszłego sezonu Tymoteusz Puchacz spędził na wypożyczeniu w GKS-ie Katowice. Występy 20-latka w śląskiej drużynie były całkiem przyzwoite, jednak nie zdołały uchronić jej od spadku w kompromitującym stylu. Po powrocie do Poznania nie musiał on długo czekać na szansę od Dariusza Żurawia.
Urodzony w Sulechowie zawodnik skrupulatnie ją wykorzystał i dość szybko stał się bardzo pewnym elementem ekipy z województwa wielkopolskiego, na dobre obstawiając jej lewą flankę. Warto bowiem wspomnieć, że Puchacz może grać zarówno na boku obrony, jak i na skrzydle.
https://www.youtube.com/watch?v=Sga8Qs7qrdI
5. Radosław Majecki (20 lat, Legia Warszawa, 60 punktów od redakcji)
Najpierw dobry wytęp na młodzieżowych mistrzostwach świata, a potem pierwsze powołanie do dorosłej reprezentacji Polski – tak w skrócie opisać można rok Radosława Majeckiego. Wspomniana nominacja do drużyny narodowej początkowo była dość kontrowersyjna, ale młody bramkarz stale udowadniał swoją jakość na boiskach polskiej ekstraklasy. Obecnie jest on bardzo pewnym punktem w układance Vukuvicia i wiele mówi się o jego potencjalnych przenosinach za granicę.
Majecki trzecim bramkarzem reprezentacji Polski. Czy to rozwiązanie ma sens?
4. Damian Michalski (21 lat, Wisła Płock, 70 punktów od redakcji)
Kto przed rozpoczęciem tego sezonu pomyślałby, że w rankingu najlepszych młodzieżowców PKO Ekstraklasy znaleźć się może aż trzech piłkarzy mogących występować na lewej obronie? Jednym z nich jest Damian Michalski, którego spokojnie można nazwać również sporym odkryciem. Pod wodzą Radosława Sobolewskiego Wisła Płock była jedną z największych rewelacji polskiej ligi, a wspomniany Michalski ustawił swoje notowania na bardzo wysokim poziomie.
3. Patryk Klimala (21 lat, Jagiellonia Białystok, 93 punkty od redakcji)
Jeszcze do niedawna twierdziło się, że młodemu napastnikowi do głowy uderzyła woda sodowa, przez co praca z nim dla trenerów wydawała się bardzo trudna. Na szczęście Klimala dość szybko wrócił na właściwe tory i w trwającej kampanii ma już na swoim koncie siedem goli i trzy asysty.
– Patryk Klimala przez długą chwilę był przykładem dla wielu młodych adeptów, jak nie być sportowcem. Napastnikowi uderzyła do głowy woda sodowa i bardzo trudno pracowało się kolejnym trenerom z krnąbrnym młodzieniaszkiem. Jednak Patryk wlał nieco oleju do swojej głowy i wraz z postawą pozaboiskową poprawiła się także postawa na murawie. Klimala rozwinął się do tego stopnia, że ludzie właśnie w nim widzą jednego z najlepszych młodzieżowców w ekstraklasie. Patryk do siedmiu bramek dodał trzy asysty oraz wkupił się w łaski trenera kadry U-21 Czesława Michniewicza. Klimala rokuje coraz lepiej i kto wie, czy za chwilę nie wyjedzie z Podlasia i spróbuje swoich sił za granicą – pisał niecały tydzień temu jeden z naszych redaktorów.
2. Kamil Jóźwiak (21 lat, Lech Poznań, 95 punktów od redakcji)
Ostatnie pół roku dla Kamila Jóźwiaka było bardzo dynamiczne. Na potwierdzenie tej tezy można podać, że w czasie tym udało mu się zaliczyć debiut w reprezentacji Jerzego Brzęczka. Choć młody skrzydłowy w narodowych barwach rozegrał jedynie dziesięć minut, a liczby w trwającym sezonie nie są jakieś nadzwyczajne (cztery bramki i dwie asysty), to jego wkład w grę jest wręcz nieoceniony. Świadczyć o tym może fakt, że w naszym subiektywnym zestawieniu uplasował się on na 2. miejscu.
1. Michał Karbownik (18 lat, Legia Warszawa, 161 punktów od redakcji)
Nie tylko najlepszy młodzieżowiec, lecz także największe objawienie minionej rundy na boiskach ekstraklasy. Karbownik dość nieoczekiwanie dostał szansę od Aleksandara Vukuvicia i niemal z miejsca stał się ostoją Legii. Na uwagę zasługuje również fakt, że głównie występował on na lewej stronie obrony, choć nominalnie jest pomocnikiem. Te aspekty sprawiły, że w naszym rankingu na najlepszego młodzieżowca rundy jesiennej w polskiej lidze nie miał on sobie równych.