Michał i Miłosz Żuk wracają do kraju


Ogromne talenty w Akademii Pogoni Szczecin

2 lipca 2022 Michał i Miłosz Żuk wracają do kraju
Barca Stadium Messi Fcbarcelona Champions League

Zaczął się najgorętszy okres w piłce nożnej poza meczami. Chodzi o otwarcie letniego okienka transferowego. Kluby z PKO BP Ekstraklasy rozpoczęły zbrojenie przed nowym sezonem. W Szczecinie na pewno nikt się nie spodziewał, że pierwsze letnie transfery do klubu będą z Barcelony. Tyle tylko, że to transfery mocno przyszłościowe. Co jednak wcale aż tak nie zmienia ich rangi, ponieważ do szkółki Pogoni Szczecin przybywają ogromne talenty – Michał i Miłosz Żuk.


Udostępnij na Udostępnij na

Nie tak dawno w mediach pojawiła się informacja, że pomimo młodego wieku utalentowani bracia wracają z Hiszpanii do Polski. Powodem powrotu chłopców do kraju jest sytuacja rodzinna. Najlepsze akademie w naszym kraju rozpoczęły starania o największe polskie talenty. Próby przejęcia braci Żuk podjęły się czołowe kluby z ekstraklasy. Jak informują wszystkie media, sztuka ta udała się „Portowcom” i to do jej akademii trafią utalentowani gracze. Kto wie, może Pogoń Szczecin na ten moment zyskała gwiazdy na miarę Roberta Lewandowskiego.

Michał i Miłosz Żuk – perełki z Barcelony

Tych dwóch chłopców fanowi piłki nożnej w Polsce raczej nie trzeba przedstawiać. Zaledwie 13-letni Michał i jego młodszy brat Miłosz to dziecięce talenty prosto z Barcelony, pomimo tak młodego wieku jest już o nich głośno od kilku lat. Starszy z braci trenował w słynnej szkółce La Masia, natomiast młodszy – w Gironie. Jest to filia angielskiego Manchesteru City. Obaj mają wielki talent, Michał został okrzyknięty nawet „polskim Messim”. Dziennikarz Jaume Marcet uznał Michała za jednego z najbardziej utalentowanych chłopców trenujących w La Masia.

Wyjazd z Barcelony

Chłopcy urodzili i wychowywali się w Hiszpanii. Już od kołyski interesowali się piłką nożną, a także byli bardzo utalentowani, co pozwoliło rozpocząć przygodę z futbolem. Starszy z rodzeństwa – Michał – od sześciu lat jest w szkółce Barcelony. Słynna na cały świat La Masia, która wypuściła niezliczoną rzeszę piłkarskich talentów. To właśnie z tej szkółki wyszły takie gwiazdy futbolu jak chociażby Andres Iniesta, Xavi, Gerard Pique czy przede wszystkim Leo Messi. Miłosz cały czas trenował w Gironie.

Michał Żuk rozegrał bardzo dużo spotkań dla juniorskich drużyn FC Barcelona, strzelając wiele bramek. Grał na tyle dobrze, że w końcu został wybrany kapitanem zespołu. Ze względu na swój wygląd i styl gry ciągle jest porównywany z Antoine Griezmannem, a niektórzy idą o kilka kroków dalej i nazywają go „polskim Messim”. Jeszcze niedawno Michał grał w Infantili B, ale głośno zaczynało się mówić o jego awansie do Infantili A. Jak już wiemy, tak się jednak nie stanie, bo rodzina postanowiła wrócić do Polski. Barcelona próbowała zatrzymać utalentowanego chłopca, ale, jak sam stwierdził, nie chciał ciągłej rozłąki z najbliższymi.

Instagram Michała Żuka

Z Barcelony do Szczecina

Wszystko już jest jasne i duet utalentowanych braci zagra w Akademii Pogoni Szczecin. Choć ekstraklasowe kluby prześcigały się, by ściągnąć do siebie utalentowanych braci, to „Portowcy” wygrali ten wyścig. Szczecińska Akademia jest jedną z lepszych w Polsce i wychowała takie perełki jak Adam Benedyczak i Kacper Kozłowski. Jedyne, co może martwić kibiców, jest to, że chłopcy dopiero po ukończeniu 15 lat mogą związać się z klubem kontraktem. Na ten moment bracia Żuk co roku, aż do wspomnianego wieku, mogą zmieniać akademie. Starszy z braci także zaznaczył, że z nikim się nie żegna w Barcelonie i zapewne chciałby tam prędzej czy później wrócić.

Bracia Żuk a Pogoń Szczecin

Chłopcy przede wszystkim zyskują spokój i możliwość trenowania pod okiem fachowców. Dalej mogą się piłkarsko rozwijać, stawiać kolejne kroki w świecie futbolu, a także przekonać się, jak wygląda szkolenie w Polsce i jakie są różnice w porównaniu z trenowaniem w Hiszpanii.

Pogoń za to zyskuje duet talentów, w którym w szczególności Michał jest uważany za perełkę, oraz potężny rozgłos. Dzięki przyjęciu chłopców akademia zyska nie tylko w aspekcie sportowym, ale też medialnym. Na turnieje zapewne będą przyjeżdżać giganci futbolu, aby obserwować Michała i Miłosza. Oczywiście to świetna reklama dla szczecińskiej akademii i kolejny argument, aby utalentowani chłopcy wybierali Szczecin jako początek swojej kariery piłkarskiej. Warto śledzić losy duetu braci, szczególnie Michała, bo jeżeli wszystko pójdzie według sportowego planu, to w przyszłości reprezentacja Polski zyska wiele.

Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze